Spora dawka tenisa stołowego na najwyższym poziomie czeka w najbliższych dniach kibiców w Lęborku. Pogodzona ze spadkiem tamtejsza Poltarex Pogoń rozegra bowiem w ciągu trzech dni aż dwa spotkania. W niedzielę podopieczni Wojciecha Potrykusa zmierzą się z Politechniką Rzeszów, a we wtorek podejmą Dojlidy Białystok.

 

Mecz z rzeszowianami, z którymi lęborczanie przegrali w pierwszej części sezonu 1:3, będzie dla gospodarzy doskonałą okazją do godnego pożegnania się z elitą. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Poltarex Pogoń zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Do sklasyfikowanej jedną pozycję wyżej ekipy z Białegostoku brązowi medaliści drużynowych mistrzostw Polski z sezonu 2010/2011 tracą jedno "oczko".

 

Przed niedzielnym spotkaniem wydaje się, że to bardziej zespołowi Wojciecha Potrykusa zależy na korzystnych wynikach w ostatnich meczach sezonu. Zdobycie punktów w starciach z Rzeszowem i Białymstokiem pozwoli Poltarex Pogoni skończyć sezon nie na ostatniej, a na 11. pozycji. Raczej mało prawdopodobny wydaje się awans w tabeli graczy Politechniki, którzy do dziewiątej ekipy - Palmiarni Zielona Góra tracą aż cztery punkty.

 

Początek niedzielnego spotkania w hali przy ulicy Piotra Skargi 52 w Lęborku o godzinie 18:30. Wyniki "na żywo" z tego meczu będzie można śledzić na oficjalnej stronie Polskiej Superligi Tenisa Stołowego www.superliga.com.pl.

 

Mateusz Przybył