Tenisiści stołowi Kolpinga Frac Jarosław staną w środowy wieczór przed szansą odniesienia szóstego z rzędu zwycięstwa we Wschodzący Białystok Superlidze. Podopieczni Kamila Dziukiewicza zmierzą się bowiem z Morlinami Ostróda, które plasują się w drugiej połowie ligowej tabeli.

 

Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla zespołu z Podkarpacia, który po zwycięstwach nad bydgoską Zooleszcz Gwiazdą i Energą-Manekin Toruń mocno zbliżył się do zajmującego drugie miejsce Dekorglassu Działdowo. Aktualnie Kolping Frac traci tylko "oczko" do drużyny z Warmii i ma bardzo realne szanse, aby "przeskoczyć" w klasyfikacji działdowski zespół.

 

Po pięciu triumfach z rzędu sytuacja w tabeli gospodarzy środowego meczu jest bardzo dobra. Jarosławianie są coraz bliżej realizacji przedsezonowego celu, czyli awansu do fazy play off. Plan realizuje także drużyna z Ostródy, która zajmuje aktualnie dziewiąte miejce z dorobkiem 16. punktów. Podopieczni Tomasza Krzeszewskiego celowali w tym sezonie w utrzymanie we Wschodzący Białystok Superlidze i praktycznie mogą już myśleć o kolejnym sezonie w najlepszej polskiej lidze tenisa stołowego.

 

Pierwsze starcie jarosławian z ostródzianami na Warmii i Mazurach w pierwszej części sezonu zakończyło się pewnym triumfem Kolpinga Frac. Bohaterem tamtego meczu był Wang Zeng Yi, który w konfrontacjach z Robinem Devosem i Mikhailem Paikovem stracił zaledwie jednego seta. 

 

Środowe spotkanie Kolpinga Frac Jarosław z Morlinami Ostróda rozpocznie się o godzinie 18. Relacja livescore na www,superliga.com.pl i w aplikacji mobilnej Table Tennis Superliga Live.

 

Mateusz Przybył