"Żeby zobaczyć go w akcji, trzeba przyjść na eliminacje. Bo jedno musicie wiedzieć już na początku tej opowieści - Wally Green to najgorszy pingpongista świata. Występuje w World Tourze od 2001 roku i jeszcze nigdy, ale to nigdy nie wygrał ani jednego pojedynku. Tych porazek uzbierało się już ponad 100. Większość bez wygranego seta"
Przeczytaj cały artykuł na stronie Przeglądu Sportowego - czytaj dalej.
Trener-menedżer Kolpinga Frac Jarosław Kamil Dziukiewicz stwierdził, że Wang Zeng Yi nie udźwignął ciężaru bycia liderem. Jego zespół zdobył brązowy medal w superlidze tenisistów stołowych, choć mierzył w tytuł. Ligę wygrał Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki.
- W play-off głównie zawiódł "Wandżi". Liczyłem na niego, ale on nie udźwignął ciężaru bycia liderem w kluczowym momencie - powiedział Dziukiewicz.
W półfinale rozgrywek drużyna z Jarosławia uległa broniącej tytułu Olimpii-Unii Grudziądz 1-2. 30-letni Wang, mistrz Europy w deblu, przegrał dwa z trzech pojedynków z juniorem Patrykiem Zatówką (po 0:3).
- Zaraz po ostatnim meczu byłem rozczarowany, lecz z perspektywy czasu kolejny brązowy medal uważam za sukces. Oczywiście, cele były wyższe - dodał szkoleniowiec.
Po raz pierwszy Parafialny Klub Sportowy Kolping Frac stanął na podium superligi w sezonie 2012/13 - jako beniaminek.
- Wszyscy zawodnicy, mimo że zabrakło nas w finale, zasłużyli swoją postawą w całych rozgrywkach na pozostanie w klubie. Tak więc dalej będą występować w naszych barwach Wang oraz Białorusini Jewgienij Szczetinin i Witalij Niechwedowicz - stwierdził Dziukiewicz.
Być może w kolejnym sezonie do ekipy z Podkarpacia dołączy jeszcze jeden obcokrajowiec.
- To wcale nie jest przesądzone, dlatego nie chcę podawać żadnych informacji. Być może kolejny sezon będzie dla nas przejściowy, a znów wysoko poprzeczkę zawiesimy sobie przed rozgrywkami 2015/16 - zakończył.
W finale superligi Dartom Bogoria pokonał Olimpię-Unię 2-0 i po raz piąty sięgnął po mistrzostwo kraju.
PAP
Tenisiści stołowi Zooleszcz Gwiazdy Bydgoszcz i Dojlidy Białystok będą w nowym sezonie występować we Wschodzący Białystok Superlidze. Bydgoszczanie i białostoczanie to dwie najlepsze ekipy 1. ligi w grupie północnej.
Jako pierwsi awans do najlepszej polskiej ligi tenisa stołowego wywalczyli gracze z Bydgoszczy. Zooleszcz Gwiazda dwukrotnie w pojedynkach barażowych rozbiła Strzelca Frysztak. Po zwycięstwie na wyjeździe 8:2, w pojedynku rewanżowym we własnej hali podopieczni Zbigniewa Leszczyńskiego zwyciężyli 9:1 i bezapelacyjnie zapewnili sobie awans do Wschodzący Białystok Superligi.
Znacznie bardziej wyrównany przebieg miała rywalizacja w drugiej parze, w której zmierzyli się zwycięzca rundy zasadniczej w 1. lidze grupie południowej - Odra Roeben KGHM Metraco Miękinia i Dojlidy Białystok. Ostatecznie lepsi w dwumeczu okazali się gracze z Podlasia, którzy po zwycięstwie przed własną publicznością 7:3, w rewanżowym starciu zremisowali 5:5.
Dla Bydgoszczan nadchodzące rozgrywki będą pierwsze w elitarnym gronie. Dojlidy Białystok w najwyższej klasie rozgrywkowej występowały pięć lat temu. W sezonie 2007/2008 zespół ze stolicy Podlasia wywalczył nawet brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski.
Mateusz Przybył
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki pokonała w drugim meczu finału play-off superligi Olimpię-Unię Grudziądz 3:1 i zdobyła piąty tytuł drużynowego mistrza Polski. Miano niepokonanych zachowali Oh Sang Eun i Daniel Górak.
Koreańczyk w sobotę zdobył swój trzeci komplet punktów z rzędu, zwyciężając Patryka Chojnowskiego 3:1 i Tomislava Kolarka 3:0. W całych play-off gwiazda Bogorii popisała się bilansem 7-0. "W piątek z całą drużyną zastanawialiśmy się nad taktyką, którą w meczu zrealizowaliśmy z mistrzowskim skutkiem. Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ to moje pierwsze mistrzostwo zagranicą" - przyznał tuż po meczu Oh Sang Eun.
Punkt dla gospodarzy dołożył Daniel Górak, który także nie przegrał w decydującej części sezonu. Dla zespołu gości zwycięstwo odniósł wychowanek Bogorii Patryk Zatówka, który triumfował z Pawłem Fertikowskim 3:2.
"Satysfakcja jest podwójna, tym bardziej że pierwszy raz pokonaliśmy Grudziądz. Ważne dla nas było pierwsze zwycięstwo na wyjeździe, bo ostatnie cztery finały zaczynaliśmy od porażek. Mamy bardzo mocną drużynę. W takiej ekipie łatwiej i spokojniej można grać i wygrywać wszystkie pojedynki w play-off. Wykonujemy w Grodzisku dobrą pracę i to potwierdziliśmy" - stwierdził Daniel Górak.
"Zdecydowanie nie uważamy się za przegranych. Wygraliśmy srebrny medal bez Huang Sheng-Shenga, którego zastąpił Patryk Zatówka. Okazało się, że jest już czołową rakietą ligi i mam nadzieję, że kiedyś będzie w pierwszej >>16<< na świecie, bo to wielki talent. Bardzo dobrze był na nas przygotowany Oh, który potwierdził swoją światową klasę. Zyskałem w play-off dużo pewności siebie. Przegrane pojedynki nie były gładkie, decydowała jedna-dwie piłki. Finał superligi to także wspaniała atmosfera i emocje, które najbardziej zapamiętam z końcówki sezonu" - podsumował Patryk Chojnowski.
Podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego zwyciężyli finałową rywalizację 2:0, wywalczając piąty złoty medal w historii klubu, a ósmy w ogóle. Dla Olimpii-Unii było to piąte srebro DMP (w dorobku zespół ma jeszcze trzy złote medale i jeden brązowy). To był trzeci w ostatnich czterech sezonach finał pomiędzy tymi zespołami.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Olimpia-Unia Grudziądz 3:1
Oh Sang Eun - Patryk Chojnowski 3:1 (12-10, 9-11, 11-8, 11-5)
Daniel Górak - Tomislav Kolarek 3:0 (11-5, 11-4, 11-5)
Paweł Fertikowski - Patryk Zatówka 2:3 (11-7, 8-11, 11-6, 8-11, 8-11)
Oh Sang Eun - Tomislav Kolarek 3:0 (11-4, 11-3, 11-4)
Z Grodziska Mazowieckiego Dawid Szajna
Oh Sang Eun i Daniel Górak to póki co najskuteczniejsi gracze fazy play off Wschodzący Białystok Superligi tenisistów stołowych. Zarówno Koreańczyk jak i Polak zanotowali komplet zwycięstw.
Pochodzący z Azji Oh zapisał na swoim koncie pięć zwycięstw. Dwa triumfy mniej zanotował jego kolega z Dartom Bogorii - Daniel Górak. Tuż za doświadczonymi graczami plasuje się nastoletni Patryk Zatówka. Podopieczny Piotra Szafranka w fazie play off wyrósł na silny punkt zespołu, zwyciężając aż w trzech z czterech konfrontacji.
Decydującej części sezonu do udanych zaliczać z pewnością nie będą dwaj zawodnicy Carbo-Koks Polonii Bytom - Jakub Kosowski i Tomas Konecny. Liderzy zespołu ze Śląska zamykają ranking najskuteczniejszych zawodników fazy play off. Kosowski legitymuje się bilansem 0:2, a Konecny 0:3.
Zdecydowanie najbardziej zapracowanym zawodnikiem jest ostatnio Patryk Chojnowski. Mistrz paraolimpijski z Londynu w ciągu kilku dni rozegrał aż siedem pojedynków. W trzech z nich odchodził od stołu w roli zwycięzcy.
Faza play off - ranking zawodników
Mateusz Przybył
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki po pierwszym meczu finałowym fazy play off jest bliższa zdobycia tytułu drużynowych mistrzów Polski. Podopieczni Tomasza Redzimskiego pokonali po fantastycznym spotkaniu Olimpię-Unię Grudziądz 3:1 i w rywalizacji do dwóch zwycięstw prowadzą 1:0.
Bohaterem grodziszczan w pierwszej odsłonie finałowej rywalizacji był Oh Sang Eun. Koreańczyk zdobył we wtorkowy wieczór dwa punkty, ogrywając dwie najlepsze rakiety gospodarzy. Najpierw wicemistrz olimpijski pokonał Tomislava Kolarka 3:0 a następnie po pingpongowym horrorze okazał się lepszy od Patryka Chojnowskiego, zwyciężając 3:2.
W barwach Dartom Bogorii zapunktował także Daniel Górak. Mistrz Polski w grze pojedynczej z Raszkowa w pojedynku otwarcia po tie breaku uporał się z Patrykiem Chojnowskim. - Cieszę się bardzo, że udało mi się wygrać ten pojedynek. To był dobry mecz. Patryk momentami grał wręcz niemożliwe piłki, ale on jest z tego znany. Cieszę się również z tego, że wytrzymałem nerwowe końcówki - mówił po spotkaniu Daniel Górak.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z PIERWSZEGO STARCIA FINAŁOWEGO - TUTAJ
Honorowy punkt dla miejscowych padł łupem Patryka Zatówki. Czołowy junior Starego Kontynentu w play offach nie zawodzi. Po zwycięstwach w półfinałach nad Wangiem Zeng Yi, w pierwszym spotkaniu finałowym 17-letni podopieczny Piotra Szafranka ograł swojego byłego kolegę klubowego Roberta Florasa 3:1.
Z pewnością najmniej pocieszony po wtorkowym meczu może być Patryk Chojnowski. Mistrz paraolimpijski grał niezwykle ambitnie i momentami na najwyższym światowym poziomie. W decydujących chwilach grudziądzaninowi brakowało jednak szczęścia i musiał dwukrotnie uznać wyższość rywali, przegrywając po tie breaku. Jeśli w rewanżu los uśmiechnie się do Chojnowskiego, to obrońcy mistrzowskiego trofeum mogą z optymizmem patrzeć na drugie starcie finałowe.
Drugie spotkanie finałowe Wschodzący Białystok Superligi tenisistów stołowych odbędzie się 7. czerwca o godzinie 17:00 w Grodzisku Mazowieckim.
Olimpia-Unia Grudziądz - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 1:3
Patryk Chojnowski - Daniel Górak 2:3 (11:4, 9:11, 10:12, 11:4, 9:11)
Tomislav Kolarek - Oh Sang Eun 0:3 (9:11, 5:11, 8:11)
Patryk Zatówka - Robert Floras 3:1 (11:9, 11:9, 7:11, 11:7)
Patryk Chojnowski - Oh Sang Eun 2:3 (11:6, 2:11, 11:6, 10:12, 13:15)
Mateusz Przybył
Trzeci raz w ciągu ostatnich czterech sezonów te same drużyny spotykają się w finale Wschodzący Białystok Superligi. We wtorek o 18.00 w Grudziądzu rozpocznie się pierwszy mecz o mistrzostwo Polski, w którym obrońca tytułu Olimpia-Unia zmierzy się z Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki.
Grudziądzko - grodziskie konfrontacje w ostatnich sezonach elektryzują kibiców tenisa stołowego w Polsce. To już trzeci finał tych zespołów w ciągu czterech lat. Dartom Bogoria marzy o pierwszym triumfie nad Olimpią-Unią, która w kampaniach 2010/2011 i 2012/2013 odbierała drużynie z Grodziska Mazowieckiego mistrzowski tytuł.
Większym faworytem do zdobycia złotego medalu wydają się być podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego, którzy zwyciężyli rundę zasadniczą, a następnie spokojnie wyeliminowali Carbo-Koks TTS Polonię Bytom 2:0 (3:0 i 3:1). Ekipa trenera Piotra Szafranka w trzech spotkaniach (3:1, 1:3 i 3:0) pokonała faworyzowany Kolping Frac Jarosław, pokazując, że jest nieobliczalna i zdolna do sprawiania niespodzianek.
"W półfinale rozegraliśmy swoje najlepsze gry w sezonie. W finale musimy być jeszcze lepsi, ponieważ Bogoria zawiesi poprzeczkę jeszcze wyżej. Mamy świetną atmosferę, wzajemnie wspieramy się i walczymy jak drużyna. Uwielbiam grać finały, bo takie gry wyzwalają jeszcze większą motywację i emocje" - mówi Patryk Zatówka z Olimpii-Unii, który dwukrotnie w meczach półfinału pokonał mistrza Europy Wanga Zeng Yi.
W tym sezonie tenisiści stołowi z Grodziska Mazowieckiego już dwukrotnie pokonali grudziądzan. Batalię z 8. kolejki zwyciężyli w Grudziądzu 3:2, w rewanżu przed własną widownią było 3:1. Oba kluby dotychczas rozegrały 18 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej i lepszym bilansem może pochwalić się Bogoria (11-7).
"Play-offy są najważniejsze i tutaj rozgrywa się decydująca walka o mistrzostwie. Jak widać po moich ostatnich wynikach, jestem w dobrej formie, a końcówka sezonu mi służy. Gramy bardzo dobry tenis stołowy i chcemy to pokazać w finale" - twierdzi Daniel Górak, lider Dartomu Bogorii.
Olimpia-Unia czwarty raz w swojej historii czy Dartom Bogoria po raz piąty? O tym, kto wykona pierwszy krok w stronę kolejnego tytułu, będziemy przekonywać się we wtorek od godz. 18.00. Wszystkich, którzy nie będą mogli przybyć do hali przy ul. Piłsudkiego w Grudziądzu, zapraszamy na stronę superliga.com.pl, gdzie pokażemy bezpośrednią relację.
ds
Zapraszamy w sobotę i niedzielę na bezpośrednie transmisje z turnieju ITTF Polish Junior & Cadet Open we Władysławowie. Początek o godz. 9.00.
Transmisje są prowadzone na oficjalnym kanale ITTF w serwisie You Tube.
Transmisja w sobotę (31.05.2014)
Transmisja w niedzielę (1.06.2014)
Patryk Zatówka z Olimpii-Unii Grudziądz zdobył brązowy medal turnieju gry pojedynczej Polish Junior Open we Władysławowie. To trzeci medal tego gracza w zawodach.
Po brązowy medal PJO w deblu sięgnęli Marek Badowski (Olimpia-Unia) i Jakub Folwarski (Pogoń Siedlce).
Zatówka po wolnym losie w pierwszej rundzie odniósł trzy kolejne zwycięstwa w drodze po brązowy medal. W ćwierćfinale zwyciężył Japończyka Ryotaro Ogatę 4:1, w półfinale uległ w takich samych rozmiarach Yuto Kizukuriemu. Cały turniej wygrał Węgier Nandor Ecseki.
To trzeci brązowy medal "Zatiego" w Polish Junior Open. W ubiegłym roku gracz Olimpii-Unii Grudziądz zdobył dwa medale tego koloru - w grze podwójnej i w turnieju drużyn.
W grze podwójnej Polish Junior Open 2014 najlepszy Polski junior wspólnie z Tomaszem Kotowskim (Energa-Manekin Toruń) dotarł do ćwierćfinału. Polska para przegrała z Czechami Polanskim i Reitspiesem 2:3.
Od piątku w Centralnym Ośrodku Sportu rozegrywany będzie turniej drużynowy.
ds
Centralny Ośrodek Sportu we Władysławowie od środy gości czołowych tenisistów świata do lat 18. Już po raz kolejny ta nadmorska miejscowość jest gospodarzem Polish Junior&Cadet Open w tenisie stołowym.
Na start w tegorocznych międzynarodowych młodzieżowych mistrzostwach Polski zdecydowało się 285. zawodników i zawodniczek z 32 krajów. Polscy kibice największe nadzieje wiążą z występem Patryka Zatówki. Najlepszy polski junior powalczy o medale w trzech konkurencjach: singlu, deblu i turnieju drużynowym wraz z reprezentacją Polski.
Ostatnie dni są bardzo udane dla gracza Olimpii-Unii Grudziądz. Nastolatek miał spory udział w awansie grudziądzan do finału fazy play off Wschodzący Białystok Superligi, pokonując w półfinałowej batalii dwukrotnie ikonę naszej ligi - Wanga Zeng Yi.
Turniej we Władysławowie to bardzo wymagająca impreza dla każdego zawodnika. Patryk Zatówka w Polish Junior Open rozegra mnóstwo spotkań. Czy zmęczenie po tej imprezie odbije się na formie młodego reprezentanta Olimpii-Unii w finałach Wschodzący Białystok? Czas pokaże.
Wszystkich fanów tenisa stołowego zapraszamy do oglądania bezpośredniej transmisji z Władysławowa. Początek relacji w czwartek o godzinie 18.
Mateusz Przybył
