Zdrowotne problemy rzeszowian w Toruniu

Zbliża się Grubba Polish Champions 2016. Trzecia edycja święta tenisa stołowego odbędzie się 7 maja na Politechnice Warszawskiej. Ideą wydarzenia jest docenienie wkładu w rozwój dyscypliny oraz oddanie hołdu legendzie – Andrzejowi Grubbie.
Tegoroczna, już trzecia edycja odbędzie się na Politechnice Warszawskiej. W tym roku, 7 maja, na widzów czekać będzie dzień wypełniony licznymi atrakcjami, konkursami oraz turniejami z udziałem najlepszych zawodników. Tradycyjnie, najważniejszym punktem Grubba Polish Champions będzie Turniej Mistrzów. Tegoroczne grono uczestników prezentuje się równie imponująco jak w latach poprzednich. Po raz trzeci w Turnieju Mistrzów wystąpi obrońca tytułu – Jean Michael Saive. W jego dorobku znajduje się 21 tytułów mistrza Belgii, mistrzostwo Europy oraz wicemistrzostwo świata. Jednym z jego przeciwników będzie Lucjan Błaszczyk, który na swoim koncie ma 11 tytułów mistrza kraju, medale mistrzostw Europy oraz czterokrotny udział w Igrzyskach Olimpijskich. Kolejnym uczestnikiem jest dwukrotny brązowy medalista mistrzostw świata, złoty medalista mistrzostw Europy oraz dwukrotny srebrny medalista w pucharze świata – Kalinikos Kreanga.
Cały artykuł jest dostępny na stronie SuperExpressu.
Po eliminacjach grupowych, zawodnicy Wschodzący Białystok Superligi, w kolejnym etapie europejskch kwalifikacji, walczyli o przepustki na igrzyska europejskie w Rio de Janeiro. Najbliżej bezpośredniego awansu do Brazylii był Wang Yang z Olimpii-Unii Grudziądz, który w Halmstad występuje w barwach Słowacji. W decydującej o awansie na igrzyska grze, Wang Yang uległ Rosjaninowi Alexandrovi Shibaevowi 1:4.
W turnieju głównym Wang Yang pokonał najpierw Hiszpana Carlosa Macado 4:1, później również 4:1 zwyciężył Szweda Mattiasa Karlssona, ale w kolejnej grze musiał już uznać wyższość Rosjanina.
W drugiej rundzie turnieju głównego rywalizację zakończył Robin Devos, Wang Zeng Yi, Daniel Górak i trzeci z reprezentantów Polski – Jakub Dyjas. Tenisista stołowy Morlin Ostródy najpierw pokonał Lubomira Jancarika z Czech (4:0), ale w drugiej grze przyszło mu się zmierzyć z Timo Bollem, który zwyciężył Belga 4:1.
Wandżi na otwarcie pokonał innego gracza Wschodzący Białystok Superligi – Tomasa Konecnego 4:2, ale w kolejnym pojedynku nie poradził sobie z Alexandrem Shibaevem, który rundę później wyeliminował Wang Yanga.
Daniel Górak w pierwszym pojedynku pokonał Serba Aleksandra Karakasevica 4:1, ale w następnym minimalnie lepszy od Polaka był Szwed Par Gerell, który zwyciężył zawodnika Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki po siedmiu setach.
Najmłodszy z naszych reprezentantów – Jakub Dyjas, w pierwszej rundzie zwyciężył Węgra Tomasa Lakatosa 4:2, ale w drugiej, od Polaka silniejszy okazał się reprezentant Słowenii – Bojan Tokic (1:4).
W piątek rozpocznie się kolejny etap turnieju kwalifikacyjnego i jednocześnie dodatkowa szansa dla tych, którym nie udało się do tej pory zarezerwować miejsca w Rio.
Wyniki szczegółowe: ITTF
Po miesięcznej przerwie w rozgrywkach powracają zmagania we Wschodzący Białystok Superlidze. W 19. serii gier odbędą się dwa spotkania mające duże znaczenie dla układu czołówki tabeli.
Rozpoczęcie 19. kolejki zaplanowano na 18 kwietnia i to właśnie tego dnia odbędzie się jeden z hitów tej serii spotkań. W Bytomiu 3S Polonia podejmie półfinalistę Ligi Mistrzów z Grudziądza. Gospodarze chcąc znaleźć się w pierwszej czwórce na zakończenie sezonu zasadniczego muszą to spotkanie wygrać. Porażka w ubiegłej kolejce z bezpośrednim rywalem w walce o 4. miejsce nie pozostawia marginesu błędu. Rywalem będzie jednak obecny lider i mistrz kraju, więc na podopiecznych Michała Napierały czeka bardzo trudne zadanie. Olimpia-Unia Grudziądz po odpadnięciu z Ligi Mistrzów może teraz skupić wszystkie siły na rozgrywkach Wschodzący Białystok Superligi. Na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu zasadniczego zespół Piotra Szafranka jest liderem rozgrywek, jednak drugi Dekorglass zgromadził taką samą ilość punktów, a trzeci Kolping Frac Jarosław traci tylko trzy oczka. Możemy się więc spodziewać pełnego zaangażowania obu drużyn i pojedynku na najwyższym poziomie.
Cały artykuł jest dostępny na stronie SuperExpressu.