Energa-Manekin szybko pokonała beniaminka
W spotkaniu 11. kolejki Wschodzący Białystok Superligi rozegranym awansem, KST Energa-Manekin Toruń pokonała przed własną publicznością beniaminka z Frysztaka 3:0. Było to drugie z rzędu u siebie zwycięstwo podopiecznych Grzegorza Adamiaka.
Po wtorkowej wygranej torunian 3:2 z ZKS Palmiarnią Zielona Góra, środowe spotkanie ze Strzelcem Frysztak nie mogło zakończyć się inaczej, jak tylko zwycięstwem za trzy punkty. Tak też się stało, a torunianie w trzech pojedynkach zdecydowali o wyniku całego meczu.
W pierwszym pojedynku wieczoru Chen Weixing pokonał 3:0 Krzysztofa Niemca i była to najszybsza walka środowego meczu 11. kolejki najlepszej polskiej ligi tenisa stołowego.
W kolejnej grze Cazuo Matsumoto potrzebował aż pięciu setów, by pokonać reprezentanta Białorusi Pawla Platonova. Przy wyniku 2:0, przed szansą zakończenia spotkania 3:0, stanął Konrad Kulpa. Mimo porażki w pierwszym secie, trzy kolejne należały do najmłodszego w składzie torunian i to on przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu.
Dzięki temu zwycięstwu, KST Energa-Manekin dopisuje trzy punkty do tabeli i z trzynastoma punktami zajmuje 8. miejsce. GMKS Strzelec Frysztak z czterema punktami na koncie zajmuje 11. miejsce.
KST Energa-Manekin Toruń – GMKS Strzelec Frysztak 3:0
Chen Weixing – Krzysztof Niemiec 3:0 (11:8, 11:2, 11:5)
Cazuo Matsumoto – Pawel Platonov 3:2 (12:14, 11:6, 8:11, 11:6, 11:7)
Konrad Kulpa – Mateusz Czernik 3:1 (7:11, 11:2, 11:7, 11:7)