Aktualności Superliga

Bezbłędny Oh dał wygraną Dartom Bogorii

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki zgodnie z oczekiwaniami pokonała na wyjeździe we wtorkowym meczu Wschodzący Białystok Superligi Kolping Frac Jarosław 3:2. Gości z Mazowsza do zwycięstwa poprowadził bezbłędny tego dnia Koreańczyk Oh Sang Eun.
 
Na spotkanie z ćwierćfinalistą Ligi Mistrzów trener miejscowych - Kamil Dziukiewicz mocno przemeblował ustawienie swojej drużyny. Tym razem lider Kolpinga Frac - Wang Zeng Yi został ustawiony na "trójce" na jedną grę. Takie ustawieniem brązowych medalistów mistrzostw Polski z ubiegłego sezonu wyraźnie wskazuje, że gospodarze chcieli wywalczyć w starciu z wiceliderem Wschodzący Białystok Superligi przynajmniej jedno "oczko".
 
Nowe ustawienie ekipy z Podkarpacia nie sprawiło trudności pingpongistom Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki. Mistrzowie kraju dzięki punktom Oh Sang Euna i Daniela Góraka wywalczyli w Jarosławiu dwa punkty, który bardzo mocno przybliża ich do udział w fazie play off. Na szczególne słowa uznania zasługuje Koreańczyk, który w pojedynkach z Evqueni Chtchetininem i Vitali Nekhviadovichem nie przegrał nawet jednego seta. Górak z kolei zawiódł w pierwszym pojedynku, kiedy to przegrał ze słabo spisującym się w tym sezonie Nekhviadovichem.
 
W zespole gospodarzy indywidualne zwycięstwa zapisali przy swoich nazwiskach Nekhviadovich i Wang Zeng Yi. Uczestnik igrzysk olimpijskich w Londynie w czterech setach uporał się z Robertem Florasem, odnosząc tym samym 13 triumf w sezonie.
 
Wygrana w Jarosławiu powiększyła dorobek grodziszczan do 30 "oczek". Tenisiści stołowi Kolpinga Frac mają na swoim koncie sześć punktów mniej.
 
Kolping Frac Jarosław - Dartom Bogoria Grodzisk Maz. 2:3
Evqueni Chtchetinine - Oh Sang Eun 0:3 (7:11, 9:11, 2:11)
Vitali Nekhviadovich - Daniel Górak 3:0 (11:7, 11:9, 11:8)
Wang Zeng Yi - Robert Floras 3:1 (13:11, 11:8, 4:11, 17:15)
Evqueni Chtchetinine - Daniel Górak 2:3 (6:11, 6:11, 11:4, 11:3, 7:11)
Vitali Nekhviadovich - Oh Sang Eun 0:3 (9:11, 6:11, 5:11)
 
Mateusz Przybył

Puchar ETTU: Olimpia-Unia jedną nogą w półfinale!

Olimpia-Unia Grudziądz jest już jedną nogą w półfinale Puchar ETTU. Wicemistrzowie Polski w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym tych rozgrywek pokonali na wyjeździe Enjoy&Deploy Taverzo 3:0, tracąc przy tym zaledwie jednego seta.
 
 
Enjoy&Deploy Taverzo - Olimpia-Unia Grudziądz 0:3 
 
Benedek Olah - Huang Sheng-Sheng 1:3 (6:11, 12:10, 5:11, 10:12) 
Rajko Gommers - Wang Yang 0:3 (2:11, 8:11, 6:11) 
Trinko Keen - Patryk Zatówka 0:3 (12:14, 11:13, 10:12) 
 
Mateusz Przybył

Puchar ETTU: Zespół z Holandii na drodze wicemistrzów Polski

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, tenisistów stołowych Olimpii-Unii Grudziądz czeka teraz udział w Pucharze ETTU. Już w najbliższą niedzielę podopieczni Piotra Szafranka zmierzą się w ćwierćfinale tych rozgrywek z holenderskim Enjoy & Deploy Taverzo.
 
Przed pierwszym spotkaniem 1/4 finału, które odbędzie się w Holandii, zdecydowanym faworytem są wicemistrzowie Polski. Enjoy & Deploy Taverzo do grona ośmiu najlepszych drużyn Pucharu ETTU awansowało głównie dzięki świetnej postawie Kanga Donghoona, który w starciach z Logis Auderghem TT i El Nino Praga ogrywał swoich rywali (m.in. Jeana-Michel Saive, Bai He czy Antonina Gavlasa). 
 
Silnym punktem najbliższego rywala lidera Wschodzący Białystok Superligi jest także doświadczony Trinko Keen. Ponadto skład holenderskiej ekipy uzupełniają: Benedek Olah, Rajko Gommers, Roel Bogie i Yang Ming (Chiny).
 
Pierwsze spotkanie 1/4 finału odbędzie się w Zoetermeer w niedzielę. Daty rewanżowego meczu jeszcze nie ustalono.
 
Mateusz Przybył

LM: Trudna sytuacja mistrzów Polski

Mistrzowie Polski z Grodziska Mazowieckiego mocno skomplikowali sobie drogę do awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Tenisiści stołowi Dartom Bogorii w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym tych rozgrywek ulegli we własnej hali Weinviertel Niederosterreich 1:3 i przed pojedynkiem rewanżowym w Austrii są w bardzo trudnej sytuacji.
 
Początek meczu z triumfatorem zmagań w grupie "B" był udany dla gospodarzy. W partii otwarcia Oh Sang Eun znakomicie prezentował się przy stole w starciu z Danielem Habesohnem, nie pozwalając rywalowi na wygranie nawet seta. Niestety dla miejscowych, od kolejnej gry przy stole zwyciężali już tylko goście.
 
Impuls do walki Weinviertel Niederosterreich dał Hou Yingchao. Najskuteczniejszy zawodnik lidera austriackiej Bundesligi w trzech szybkich setach uporał się z Pawłem Fertikowskim. Kilkanaście minut później goście po raz pierwszy tego dnia objęli prowadzenie. Stefan Fegerl po kapitalnym spotkaniu wygrał z mistrzem Polski Danielem Górakiem 3:2. Triumf drużyny z Niederosterreich przypieczętował Hou Yingchao, który potrzebował czterech setów do pokonania asa grodziszczan - Oh Sang Euna.
 
Przed rewanżowym meczem, który 23. stycznia odbędzie się Wolkersdorf, Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki jest w bardzo trudnej sytuacji. Aby myśleć o awansie do półfinału Champions League, mistrzowie Polski muszą wygrać w Austrii 3:0 lub 3:1 (i liczyć na korzystniejszy bilans setów).
 
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Weinviertel Niederosterreich 1:3 
Oh Sang Eun - Daniel Habesohn 3:0 (12:10, 11:6, 11:5) 
Paweł Fertikowski - Hou Yingchao 0:3 (4:11, 3:11, 7:11) 
Daniel Górak - Stefan Fegerl 2:3 (12:14, 11:9, 11:9, 6:11, 9:11) 
Oh Sang Eun - Hou Yingchao 1:3 (16:18, 11:6, 7:11, 6:11) 
 
Mateusz Przybył

Czas na ćwierćfinał LM!

W piątek 16 stycznia o godz. 18.20 Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki stanie przed historyczną szansą awanasu do półfinału prestiżowych rozgrywek Ligi Mistrzów. Podopieczni Tomasza Redzimskiego w ćwierćfinale LM zmierzą się we własnej hali z austriackim zespołem Weinviertel Niederosterreich. Rywale polskiej drużyny to mistrzowie Austrii i zwycięzcy swojej grupy eliminacyjnej LM. Spotkanie rewanżowe odbędzie się tydzień później w Austrii. Trzymamy kciuki!

 

Redakcja

Podsumowanie 12. kolejki w gr. mistrzowskiej

Pewna i gładka wygrana Dekorglassu Działdowo nad Kolpingiem Frac Jarosław była wydarzeniem 12. kolejki w grupie mistrzowskiej Wschodzący Białystok Superligi tenisistów stołowych. Swoje inauguracyjne mecze w 2015 roku wygrały także Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki i Olimpia-Unia Grudziądz.
 
Początek roku znakomicie rozpoczął się dla zespołu prowadzonego przez Piotra Kołacińskiego. Działdowianie, którzy w pierwszej części sezonu ulegli drużynie z Podkarpacia 1:3, tym razem skutecznie się zrewanżowali. Mecz z trzecim zespołem po pierwszej rundzie znakomicie rozpoczął Patryk Chojnowski, pokonując w czterech setach przeżywającego "drugą młodość" Evqueni Chtchetinine'a. Kluczowa dla losów spotkania okazała się jednak druga gra, w której ulubieniec miejscowej publiczności - Jiri Vrablik po tie breaku wygrał z Wangiem Zeng Yi. Po dwóch zwycięstwach swoich kolegów w komfortowej sytuacji był Xu Wenliang, który w trzeciej partii dnia zmierzył się z Vitali Nekhviadovichem. Chińczyk w barwach Dekorglassu poszedł w ślady swoich kolegów i wygrywając 3:2 zapewnił swojej ekipie triumf za trzy "oczka" nad wciąż jeszcze aktualnymi brązowymi medalista mistrzostw Polski.
 
Spodziewanych emocji zabrakło w Grodzisku Mazowieckim. Miejscowa Dartom Bogoria nie miała większych problemów z ograniem osłabionej brakiem Wong Chun Tinga ekipy Morliny Ostróda. Trio Oh Sang Eun, Paweł Fertikowski i Daniel Górak pewnie zapewniło grodziszczanom pierwszy w 2015 roku triumf 3:0. W całym spotkaniu przyjezdni z Warmii i Mazur wygrali zaledwie jednego seta, a jego autorem był Karol Szarmach. Podopieczny Tomasza Krzeszewskiego w starciu z Górakiem przegrał 1:3.
 
Od zwycięstwa do zwycięstwa we Wschodzący Białystok Superlidze kroczą tenisiści stołowi Olimpii-Unii Grudziądz. Triumfator rundy jesiennej w 12. kolejce powiększył swój dorobek punktowy o kolejne trzy "oczka". Tym razem podopieczni Piotra Szafranka wygrali w Bytomiu z tamtejszą Carbo-Koks Polonią 3:1. Dwa punkty dla triumfatorów zdobył niezawodny w tym sezonie Wang Yang, który ogrywał zarówno Jakuba Kosowskiego jak i Tomasa Konecnego. Czech w starciu z grudziądzanami przegrał także z Huangiem Sheng Shengiem, dla którego był to pierwszym w tym sezonie występ w najlepszej polskiej lidze. W drużynie ze Śląska honorowy punkt zainkasował Radek Mrkvicka, który nieoczekiwanie pokonał Bartosza Sucha.
 
Sytuacja w tabeli grupy mistrzowskiej po 12. kolejkach prezentuje się bardzo ciekawie. Liderem rozgrywek z dość sporą przewagą nad Dartom Bogorią Grodzisk Mazowiecki jest Olimpia-Unia Grudziądz. Trzecie miejsce zajmuje Dekorglass Działdowo, a czwarte Kolping Frac Jarosław. Zarówno działdowianie jak i pingpongiści z Podkarpacia mają na swoich kontach po 23 punkty. Piąta w tabeli drużyna Morlin Ostróda traci aż 14 "oczek" do liderującego zespołu z Grudziądza. Tabelę grupy mistrzowskiej zamyka Carbo-Koks Polonia Bytom.
 
Mateusz Przybył

W Bytomiu lepszy lider

Znakomity występ Radka Mrkvicki i walka Tomasa Konecnego przeciw Azjatom nie wystarczyła na pokonanie lidera tabeli. Carbo-Koks TTS Polonia Bytom uległa przed własną publicznością Olimpii-Unii Grudziądz 1:3.

Spotkanie w Bytomiu rozpoczęło się od konfrontacji lidera gospodarzy Tomasa Konecnego z nieobecnym w ligowych rozgrywkach od roku Huang Sheng-Shengiem. Mimo godnej podziwu walki Czecha, zwycięsko 3:1 z pojedynku wyszedł zawodnik gości Huang Sheng-Sheng. W drugiej walce Jakub Kosowski nie był w stanie znaleźć sposobu na defensywnie grającego Wang Yanga przegrywając 0:3, a podopieczni Piotra Szafranka wyszli na prowadzenie 2:0.

W trzecim pojedynku Radek Mrkvicka zaskoczył swoją świetną dyspozycją i po bardzo wyrównanych czterech setach pokonał 3:1 Bartosza Sucha. Tym samym trener bytomian Michał Napierała odzyskał nadzieję, że pokonanie lidera z Grudziądza nie jest abstrakcją. Do kolejnego starcia wyszli dwaj najlepsi gracze wieczoru - Konecny i Wang. Przed tą walką nikt nie stawiałby na Czecha, ale kolejne sety równej gry pokazały, że niewiele zabrakło, a wynik mógłby obrócić się na korzyść gospodarza. Widać, że Tomas Konecny bardzo dobrze czuł się w grze przeciwko defensorowi, ale w piątym secie ostatecznie triumfował tenisista Olimpii-Unii 11:6 (3:2).

Z dorobkiem 18. punktów Carbo-Koks plasuje się nadal na 6. miejscu, a Olimpia-Unia z 34. punktami zdecydowanie prowadzi w tabeli Wschodzący Białystok Superligi. W kolejnym spotkaniu bytomianie zagrają na wyjeździe z Dekorglassem Działdowo, a podopieczni Piotra Szafranka podejmą u siebie Morliny Ostródę.

 

Carbo-Koks TTS Polonia Bytom - ASTS Olimpia-Unia Grudziądz 1:3

Tomas Konecny - Huang Sheng-Sheng 1:3

Jakub Kosowski - Wang Yang 0:3

Radek Mrkvicka - Bartosz Such 3:1

Tomas Konecny - Wang Yang 2:3

Redakcja

 

Dartom Bogoria wypunktowała Morliny

Niewiele ponad 70 minut potrzebowali tenisiści stołowi Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki do odniesienia pierwszego w Nowym Roku zwycięstwa we Wschodzący Białystok Superlidze. Ćwierćfinalista Champions League nie dał szans osłabionej brakiem Wong Chun Tinga drużynie Morliny Ostróda, pokonując swoich rywali 3:0.
 
Gdy przed meczem okazało się, że ekipa z Warmii i Mazur do Grodziska Mazowieckiego przyjechała bez swojego asa z Hongkongu, to stało się jasne że podopiecznym Tomasza Krzeszewskiego będzie niezwykle ciężko uzyskać korzystny rezultat. Dodatkowo gospodarze desygnowali do boju we wtorkowy wieczór swoją największą gwiazdę - Oh Sang Euna z Korei Południowej.
 
Z trzech wtorkowych pojedynków na uwagę zasługuję tylko ostatnia partia. W pojedynku "trójek" Daniel Górak wypunktował w czterech setach Karola Szarmacha. W pozostałych dwóch meczach przekonywujące wygrane odnosili podopieczni Tomasza Redzimskiego. Najpierw w pojedynku otwarcia Oh odprawił z kwitkiem mało doświadczonego Jacka Karcza, a kilka chwil później Paweł Fertikowski pokonał Pavla Platonova 3:0.
 
- Nie zagraliśmy dziś dobrego spotkania. Zresztą trudno gra się przeciwko tak silnej drużynie, jeśli występuje się bez swojego lidera - mówił po spotkaniu trener gości, Tomasz Krzeszewski. - Myślę, że głównie przegraliśmy ten mecz mentalnie. Brak Wonga spowodował, że z moich zawodników "uszło powietrze" - dodał szkoleniowiec Morlin.
 
Wygrana za trzy punkty nad Morlinami powiększyła dorobek Dartom Bogorii do 28 punktów. Grodziszczanie mają aż pięć "oczek" przewagi nad trzecią i czwartą drużyną w tabeli (Dekorglassem Działdowo i Kolpingiem Frac Jarosław). Ostródzianie z 20 punktami na koncie pozostają na piątym miejscu.
 
Dartom Bogoria Grodzisk Maz. - Morliny Ostróda 3:0
Oh Sang Eun - Jacek Karcz 3:0 (11:4, 11:6, 11:4)
Paweł Fertikowski - Pavel Platonov 3:0 (12:10, 11:7, 11:3)
Daniel Górak - Karol Szarmach 3:1 (11:9, 4:11, 11:7, 11:8)
 
Mateusz Przybył

Diamentowe Rakietki powędrują do najlepszych

21 stycznia w warszawskim Regent Hotel (dawniej Hyatt) odbędzie się druga edycja gali „Diamentowa Rakietka”. Wydarzenie będzie uroczystym podsumowaniem osiągnięć polskiego tenisa stołowego w 2014 roku.

Podczas gali uhonorowane zostaną osoby oraz instytucje, które poprzez swoją działalność przyczyniły się do promocji oraz rozwoju tenisa stołowego w Polsce. Wydarzenie stanowi doskonałą platformę do integracji środowiska oraz wyznaczenia sobie kolejnych - sportowych i organizacyjnych celów.

Nominowani w kategoriach:

Partner Superligi: Semi Line, Nord Partner

Drużyna Roku: Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki, KS Dekorglass Działdowo, Olimpia-Unia Grudziądz

Zawodnik Roku: Daniel Górak, Wang Zeng Yi, Oh Sang Eun

Trener Roku: Tomasz Krzeszewski , Tomasz Redzimski, Piotr Szafranek

Miasto Partner: Toruń, Grodzisk Mazowiecki

Sponsor Roku: Dekorglass, Unia Grudziądz, Dartom

Dodatkowo Wschodzący Białystok Superliga przyzna nagrody w kategoriach Diamentowy Partner i Nagroda Specjalna, a Polski Związek Tenisa Stołowego, ufundowaną specjalnie statuetką, nagrodzi Odkrycie Roku oraz przyzna dodatkową nagrodę jako szczególne wyróżnienie za poprzedni sezon. Poza oficjalnymi kategoriami, każdy klub przyzna nagrodę „Super-Partnera” dla podmiotu, instytucji lub osoby, która miała największy wpływ na rozwój i funkcjonowanie danego zespołu Wschodzący Białystok Superligi.

Podczas uroczystej gali, obok reprezentantów i sponsorów poszczególnych zespołów Superligi,  pojawią się również politycy, dziennikarze oraz goście specjalni. Całemu wydarzeniu towarzyszyć będzie wyjątkowa oprawa artystyczna, a w ręce laureatów poszczególnych kategorii trafią specjalnie zaprojektowane statuetki w postaci diamentowych rakietek. Styczniowa gala tak, jak jej poprzednia edycja zapowiada się bardzo interesująco zarówno pod względem nominacji, jak i wyjątkowej oprawy całego wydarzenia.Redakk

 

Redakcja

 

Niespodziewane 3:0 dla Dekorglassu!

12. kolejka Wschodzący Białystok Superligi tenisistów stołowych rozpoczęła się dość nieoczekiwanym zwycięstwem Dekorglassu Działdowo nad PKS Kolpingiem Frac Jarosław. Mimo, że liderem spotkania był zespół z Podkarpacia, to gospodarze trafili z formą i z ustawieniem tak, aby wygrać 3:0 przed własną publicznością.

 

W pojedynku otwarcia mistrz paraolimpijski Patryk Chojnowski pokazał, że jest w bardzo dobrej formie. W stosunku 3:1 pokonał rewelację ostatnich spotkań 1. rundy Evquenina Chtchetinna i dzięki temu podpopieczni Piotra Kołacińskiego wyszli na prowadzenie 1:0. 

W drugiej odsłonie wieczoru ulubieniec kibiców z Działdowa stoczył niesamowicie zacięty bój z Wang Zeng Yi, wygrywając w ostatnim piątym secie 12:10. To była prawdziwa walka o każdy mały punkt, a kibice tylko przecierali oczy z zachwytu nad fenomenalnymi akcjami.

Przy prowadzeniu gospodarzy 2:0 Xu Wenliang podjął Vitalija Nekhviadovica. Był to pojedynek, przed którym najtrudniej było o jakiekolwiek typowanie. Po porażce w pierwszym secie 9:11, gracz gospodarzy bardzo szybko znalazł sposób na rywala i drugą partię zwyciężył już gładko 11:3. Podobnie było w trzecim secie, ale zadziwiająco szybko odbudował się Nekhviadovic i czwarta partia należała jednak do niego (11:13). Jak przystało na cały mecz w Działdowie, każdy poszczególny set stał na najwyższym poziomie ryzyka i umiejetności zawodników. Nie inaczej było w piątym secie, który zakończył się minimalnie na korzyść Wenlianga 11:9.

Znakomita gra całej trójki KS Dekorglassu Działdowo sprawiła, że cenne 3 punkty powędrowały właśnie do nich, a całym występem udowodnili, że faza play-off jest zdecydowanie w zasięgu ich rąk.

KS Dekorglass Działdowo - PKS Kolping Frac Jarosław 3:0

Patryk Chojnowski - Evqueni Chtchetinne 3:1

Jiri Vrablik - Wang Zeng Yi 3:2

Xu Wenliang - Vitali Nekhviadocich 3:2

 

Redakcja

Sponsorzy i Partnerzy Superligi Tenisa Stołowego