Kenta Matsudaira i Wong Chun Ting (obaj Dekorglass Działdowo) awansowali do drugiej rundy turnieju głównego German Open, rozgrywanego w Magdeburgu. W pierwszej grze Matsudaira pokonał Paula Drinkhalla z PKS Kolpinga Frac Jarosław 4:1. Jego klubowy kolega Wong Chun Ting okazał się lepszy od Japończyka Masataki Morizono, wygrywając bez straty seta.
W spotkaniach o najlepszą ósemkę turnieju w Magdeburgu, Matsudaira zagra z Jeongiem Sangeunem, a Wong Chun Ting zmierzy się ze znakomicie spisującym się w Niemczech, Tiago Apolonią. Portugalczyk w pierwszej rundzie pokonał Chińczyka Zhanga Jike 4:1.
Sobotnie gry 1/8 finału rozpoczną się o 11.40.
Pierwsza runda German Open będzie pojedynkiem dwóch zawodników Lotto Superligi. Kenta Matsudaira z Dekorglassu Działdowo zmierzy się z Paulem Drinkhallem z PKS Kolpinga Fraca Jarosław. Zwycięzca zagra w drugiej rundzie z triumfatorem spotkania: Koki Niwa (Japonia) - Jeong Sangeun (Korea).
Do turnieju głównego German Open, po grupowych kwalifikacjach, nie udało się awansować licznie zawodnikom Lotto Superligi, ale ze względu na wysokie rozstawienie w rankingu ITTF, zawodnik Dekorglassu Działdowo - Wong Chun Ting znalazł się automatycznie w głównej drabince turnieju.
Nadal w grze jest Jakub Dyjas, grający na co dzień nie w Lotto Superlidze, ale w niemieckiej Bundeslidze. W drugiej grze baraży reprezentant Polski pokonał 4:1 Brazylijczyka - Hugo Calderano, przegrywając seta otwarcia 14:16. Kolejne wygrał już pewnie 11:6, 11:6, 11:6, 11:8. W 1/16 turnieju głównego Polak zmierzy się z Koreańczykiemn Lee Sangsu.
Rywalem Wong Chun Tinga będzie Japończyk - Masataka Morizono. Początek turnieju głównego o 15.30 w piątek.
W trwającym w Magdeburgu German Open, Tomas Konecny z 3S Polonii Bytom odniósł jedno zwycięstwo i porażkę w grupie 36, ale mimo to zajął pierwsze miejsce i awansował do baraży o turniej główny. W pierwszej rundzie zmierzy się z Robertem Gardosem. Jeśli uda mu się pokonać Austriaka, w kolejnej grze powalczy z niemieckim defensorem, Ruwenem Filusem.
W turnieju barażowym jest również Ho Kwan Kit z Dojlid Białystok. W pierwszym pojedynku powalczy z reprezentantem Polski, Jakubem Dyjasem, który to z dwoma zwycięstwami na koncie, wygrał grupę 31. Ten, który okaże się lepszy , zagra w drugiej rundzie z Brazylijczykiem, Hugo Calderano.
O awans do głównej drabinki turniejowej grają również reprezentanci Indii, występujący na co dzień w Lotto Superlidze - Sathiyan Gnanasekaran (Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz) i Soumyajit Ghosh (Dojlidy Bialystok). Rywalem pierwszego będzie Koreańczyk - Jang Woojin. Drugi z nich zagra z reprezentantem Niemiec - Patrickiem Franziską. W przypadku triumfu, zmierzy się z byłym graczem Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki - Jeoungiem Youngsikiem.
Turniej główny rozpocznie się w piątek, 10 listopada.
W najbliższy piątek w Magdeburgu rozpocznie się turniej główny German Open, turniej z cyklu World Tour Platinum. Wystąpią w nich reprezentanci Lotto Superligi, ale większość z nich zmagania rozpoczyna od grupowych eliminacji, m.in. Tomas Konecny, Wang Yang i Ho Kwan Kit. W turnieju głównym znalazł się zawodnik Dekorglassu Działdowo i reprezentant Hongkongu - Wong Chun Ting.
W turnieju głównym, miejsca zapewnili sobie także:
Fan Zhendong, Zhang, Lin Gaoyuan, Jike, Yan An, Xu Xin (Chiny)
Tomokazu Harimoto, Jun Mizutani, Koki Niwa, Kenta Matsudaira (Japonia)
Lee Sangsu (Korea)
Chuang Chih-Yuan (Tajwan)
Simon Gauzy (Francja)
Vladimir Samsonov (Białoruś)
Timo Boll, Dimitrij Ovtcharov (Niemcy)
Najlepsza szestnastka turnieju, rywalizację od piewszej rundy rozpocznie w piątek.
Ng Pak Nam jako jedyny zawodnik Lotto Superligi nadal walczy w Belgium Open. W pierwszej rundzie, gracz Palmiarni Zielona Góra miał wolny los, a w drugiej wygrał 4:2 z Grigorem Vlasovem. W kolejnej, w piątkowe wczesne popołudnie, zmierzy się z reprezentantem Niemiec - Patrickiem Franziską.
W drugiej rundzie z turniejem pożegnali się: Lam Siu Hang z Warty Kostrzyn, Sathiyan Gnanasekaran z Zooleszczy Gwiazdy Bydgoszcz i Paweł Platonov z Dojlid Białystok.
W pierwszej rundzie odpadł Vasily Lakeev z Fibrain AZS Politechniki Rzeszów. Rosjanin przegrał 0:4 z Duńczykiem Andersem Lindem.