Aktualności Superliga

Mistrz pożegnał się z pucharami

Tenisiści stołowi Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki przegrali na wyjeździe 1:3 z francuskim Pontoise Cergy w meczu grupy A Ligi Mistrzów. Porażka oznacza, że polski zespół odpadł z europejskich pucharów.
 
Wcześniej Dartom zanotował dwie porażki z obrońcą tytułu, rosyjską drużyną Fakieł Gazprom Orenburg 0:3 oraz uległ Sportingowi Lizbona 1:3 i Pontoise Cergy 0:3.
 
Złą passę przerwali, pokonując ekipę z Portugalii 3:0.
 
Pontoise Cergy zajął trzecie miejsce i wystąpi w fazie pucharowej Pucharu ETTU
 
Z każdej z czterech grup awansują do ćwierćfinału LM po dwie najlepsze drużyny.
 
Wynik 6. kolejki - grupa A:
 
Pontoise Cergy - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:1
 
Can Akkuzu - Chuanxi Han        3:0 (11:8, 11:4, 11:7)
Niagol Stoyanov - Pavel Sirucek 3:1 (11:9, 6:11, 11:4, 11:5)
Marcos Freitas - Daniel Górak   0:3 walkower
Can Akkuzu - Pavel Sirucek      3:2 (7:11, 11:8, 11:9, 7:11, 12:10)  

Dryszel: Spójnia rewelacją 1. rundy

Były selekcjoner reprezentacji Stefan Dryszel uważa, że Spójnia Warszawa była rewelacją pierwszej rundy LOTTO Superligi. Wyróżnił także drugiego z beniaminków Wartę Kostrzyn nad Odrą, który na półmetku jest poza strefą spadkową.
 
- Przed sezonem większość ekspertów wskazywała beniaminków jako pewnych kandydatów do spadku. Najbardziej zaskakują na plus Piotr Chodorski i Patryk Chojnowski. Ten drugi ma kilkuletnie doświadczenie w superlidze, ale nigdy nie grał tak skutecznie, jak w tym sezonie. To było szczególnie ważne w meczach, w których Spójnia występowała bez obcokrajowca. Patryk znakomicie wywiązywał się z roli lidera drużyny, prowadząc ją do zaskakujących zwycięstw nad faworytami, tj. mistrzem Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki i aktualnym liderem Dekorglassem Działdowo. Z kolei Chodorski grał kiedyś w elicie w barwach Odry Głoski Księginice, ale wtedy nie miał pozytywnego bilansu spotkań - powiedział PAP Dryszel.
 
W tabeli Spójnia zajmuje czwarte miejsce (21 pkt), ostatnie gwarantowane awansem do play off, czyli de facto zapewniającym medal drużynowych mistrzostw kraju. Tyle samo punktów zgromadził obrońca tytułu Dekorglass Działdowo. Prowadzi Dekorglass 26, przed PKS-em Kolping FRAC Jarosław 24 i Fibrain AZS Politechnika Rzeszów 23.
 
- Jeśli Spójnia zatrzyma Wang Jianana, tzn. spełni jego oczekiwania finansowe, ma ogromne szanse na podium LOTTO Superligi, kosztem rywali z Rzeszowa lub Grodziska. Jeśli im się to nie uda, wypadną poza strefę play off - ocenił Dryszel stołeczną drużynę, która mecze w roli gospodarza rozgrywa w miejscowości Rusiec koło Nadarzyna.
 
Dyrektor sportowy PZTS zwrócił uwagę także na występującego w Dekorglassie Pawła Fertikowskiego, który w poprzednim sezonie pomógł... Spójni w awansie do LOTTO Superligi.
 
- Paweł powrócił do elity po latach walki o powrót do pełnej dyspozycji fizycznej po ciężkiej kontuzji. Dodatni bilans spotkań, a szczególnie zwycięstwo nad indywidualnym mistrzem Polski Danielem Górakiem świadczą, że najgorsze chwile ma za sobą. A jego klub ma największe szanse na tytuł w superlidze, pod warunkiem, że terminy gier play off nie będę kolidowały z turniejami World Tour w Azji - dodał były trener kadry narodowej.
 
Dryszel zwrócił uwagę także na słabiej spisujących się polskich pingpongistów. W każdej ekipie musi występować co najmniej jeden Polak.
 
- Bardzo słaby sezon ma Paweł Chmiel i dla niego to może być ostatni w LOTTO Superlidze. Najwyższy poziom rozgrywek to także za wysokie progi dla Tomasza Tomaszuka i kilku innych Polaków. Niespodziewanie w tym gronie znalazł się Marek Badowski. Jestem jednak przekonany, że w drugiej rundzie pokaże na co naprawdę go stać. Umie dużo więcej niż pokazał w pierwszej rundzie. Po raz pierwszy więcej porażek niż zwycięstw ma na koncie Wang Zeng Yi. Jeżeli "Wandżi" nie odzyska dyspozycji z ubiegłych lat, Dojlidy Wschodzący Białystok spadną z ligi - uważa doświadczony szkoleniowiec.
 
Za najlepszego pingpongistę jesieni uznał Brazylijczyka Gustavo Tsuboi z Fibrain AZS Politechnika Rzeszów, z bilansem 16-5.
 
- Ho Yingchao i Wang Jianan są niepokonani, ale na mnie największe wrażenie zrobił Gustavo Tsuboi. Jego pierwszy sezon w LOTTO Superlidze, w barwach Jarosławia, nie był tak udany. Przede wszystkim dzięki niemu Rzeszów ma realne szanse na medal. Jeśli chodzi o rozczarowania, największym są wyniki drużyn z Białegostoku i Gdańska - podsumował Dryszel.
 
Na końcu stawki są ZOOLeszcz Gwiazda Bydgoszcz - 11 pkt i Dojlidy Wschodzący Białystok - 7. Przed nimi Warta i 3S Polonia Bytom - po 12.
 
Druga runda rozpocznie się za miesiąc

Chińska dominacja w Astanie

 
Reprezentanci Chin wygrali zmagania singlistów - Fan Zhendong, singlistek - Chen Meng i deblistek - Chen Meng i Zhu Yuling, w turnieju finałowym cyklu World Tour w tenisie stołowym. W grze podwójnej mężczyzn triumfowali Japończycy Masataka Morizono i Yuya Oshima.
 
Fan Zhendong nie dał w finale szans Niemcowi Dimitrijowi Ovtcharovowi, pokonując go 4:0. Takim samym wynikiem zakończył się decydujący mecz pomiędzy deblowymi partnerkami - Chen Meng okazała się lepsza od Zhu Yuling. Obie Chinki w grze podwójnej wygrały z Japonkami Hiną Hayatą i Mimą Ito również 4:0.
 
W rywalizacji deblistów szansę na triumf miał Wong Chun Ting z Dekorglassu Działdowo, ale on i Ho Kwan Kit ulegli po zaciętym meczu Japończykom 3:4.
 
Pomimo finałowej porażki, urodzony na Ukrainie Ovtcharov ma powody do satysfakcji, bowiem w styczniu awansuje na pierwsze miejsce w rankingu międzynarodowej federacji. Przez ostatnich 81 miesięcy na czele byli Chińczycy; od 34 miesięcy liderował mistrz olimpijski i świata Ma Long. Ostatni zawodnik spoza Chin, który był na czele listy światowej to Niemiec Timo Boll - w 2011 roku.
 
Zwycięzcy rywalizacji w grze pojedynczej w Kazachstanie zarobili po 100 tysięcy dolarów, pokonani w finale po 55 tys. W deblu nagroda za pierwsze miejsce wynosi 16 tys. dol., a za drugie - 8 tys.

Fertikowski: Długa droga do mistrzostwa

Dekorglass Działdowo nie przegrał ani razu w meczach z medalistami poprzedniego sezonu LOTTO Superligi, ale tenisista stołowy tego klubu Paweł Fertikowski przestrzega: „Do tytułu mistrzowskiego jeszcze daleka droga”.

Szczególnie grudzień był pokazem siły Dekorglassu, jednego z głównych kandydatów do zwycięstwa w lidze. Podopieczni trenera Piotra Kołacińskiego po 3:0 pokonali mistrza kraju Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki i wicemistrza Unię AZS AWFiS Gdańsk. Wcześniej 3:0 wygrali również z zespołem ZOOLeszcz Gwiazdy Bydgoszcz, który - podobnie jak ekipa z Działdowa - kilka miesięcy temu stanął na najniższym stopniu podium LOTTO Superligi.
 
- Wszyscy zagraliśmy na wysokim poziomie i dzięki temu pierwszą rundę zakończyliśmy na pierwszym miejscu. Ale droga do mistrzostwa jest jeszcze daleka. Wolę tak do tego wszystkiego podchodzić, niż twierdzić, że jesteśmy zdecydowanym faworytem. Na dziś miejsce w tabeli nie ma znaczenia, liczy się praca, jaką wykonamy w kolejnych tygodniach i miesiącach - powiedział Fertikowski.
 
Przez wiele sezonów grał w drużynie Dartom Bogorii, w której barwach regularnie zdobywał złote i srebrne medale DMP. Poprzedni sezon spędził w pierwszoligowej Spójni Warszawa gdzie wygrał aż 28 z 30 pojedynków; przegrał m.in. z uznawanym za wielki talent Samuelem Kulczyckim.
 
- Dziwnie mi się grało w Grodzisku, duży sentyment, zwłaszcza, że na co dzień tam trenuję, a nawet współprowadzę grupy młodzieżowe jako początkujący szkoleniowiec. Rywalizowałem z Danielem Górakiem (Fertikowski triumfował 3:0) i to była moja bardzo dobra gra jak wiele innych w tej rundzie. Nie ukrywam, że trochę obawiałem się powrotu do bardzo mocnej LOTTO Superligi, ale teraz w pełni obiektywnie mogę ocenić, że odnajduję się w niej z dobrym skutkiem, choć widzę bardzo dużo rzeczy, różnych aspektów do poprawy. Jeśli uda mi się to zmienić, moja gra będzie lepsza - stwierdził były reprezentant Polski.
 
27-letni Fertikowski ma za sobą problemy z biodrami, które sprawiły, że w pewnym momencie mniej trenował, a więcej czasu spędzał w gabinetach lekarskich. Stąd też decyzja o rocznym pobycie na zapleczu elity. Obecnie, jak podkreśla, ze zdrowiem wszystko jest w porządku.
 
- Cieszy, że my, Polacy, dobrze poczynamy sobie w LOTTO Superlidze pełnej świetnych azjatyckich pingpongistów. Ja wiele skorzystałem na obecności Wong Chun Tinga i Kenty Matsudairy. Na treningach widziałem jak wiele mi do nich brakuje. To świetni zawodnicy, ale - mimo że są moimi kolegami klubowymi - muszę powiedzieć, że w ostatnich tygodniach największe wrażenie zrobił na mnie słynny Niemiec Timo Boll, z którym przegrałem 0:3 w Lidze Mistrzów. To jeszcze wyższa półka tenisa stołowego - przyznał Fertikowski.
 
W tabeli LOTTO Superligi Dekorglass wyprzedza o dwa punkty PKS Kolping FRAC Jarosław i o trzy Fibrain AZS Politechnikę Rzeszów. Runda rewanżowa rozpocznie się w styczniu.
 
(PAP)

Dekorglass liderem na półmetku

Tenisiści stołowi Dekorglassu Działdowo prowadzą na półmetku rozgrywek LOTTO Superligi. W 11. kolejce pokonali u siebie beniaminka Wartę Kostrzyn nad Odrą 3:0. Gospodarze nie stracili ani jednego seta. Punkty zdobyli: Jiri Vrablik, Wang Yang, Paweł Fertikowski.
 
W tabeli Dekorglass ma dwa punkty przewagi nad Kolpingiem FRAC Jarosław, który w piątek wygrał z innym beniaminkiem, rewelacyjnie spisującą się dotychczas Spójnią Warszawa 3:2.
 
Zespół z Podkarpacia znów do sukcesu poprowadził Chińczyk Ho Yingchao. Był lepszy w dwóch pojedynkach, a jego bilans w LOTTO Superlidze wynosi 12-0. Goście z kolei zagrali bez swego lidera, urodzonego w Chinach Wang Jianana (7-0), który na igrzyskach w Rio wystąpił w barwach reprezentacji Konga.
 
Na trzecim miejscu pierwszą część rozgrywek niespodziewanie zakończyła drużyna Fibrain AZS Politechnika Rzeszów. W piątek na wyjeździe zwyciężyła ubiegłorocznych brązowych medalistów Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz 3:1. Ponownie najlepszym zawodnikiem był Gustavo Tsuboi, który nie przegrał seta. Jego transfer z Jarosławia okazał się strzałem w dziesiątkę. W tym sezonie ma rekord gier 16-5 i jest wiceliderem rankingu indywidualnego.
 
Tuż za podium są kluby z Mazowsza - broniący tytułu Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki i Spójnia. W spotkaniu będącym powtórką finału rozgrywek 2016/17 Dartom Bogoria pokonał w Gdańsku Unię AZS AWFiS 3:2. W decydującej potyczce Daniel Górak wygrał z Rosjaninem Michaiłem Pajkowem 2:1, chociaż przegrywał 8:10 w ostatnim secie.
 
W Ostródzie Morliny uległy 1:3 Palmiarni Zielona Góra, której pierwszą rakietą jest Ng Pak Nam z Hongkongu. Brązowy medalista mistrzostw świata juniorów z 2016 roku wywalczył komplet punktów. Jeden dołożył też weteran Lucjan Błaszczyk, który wraz z obecnym trenerem Morlin Tomaszem Krzeszewskim tworzył świetny debel, byli m.in. wicemistrzami Europy i dobrze spisali się w w igrzyskach w Sydney i Atenach.
 
Wyniki 11. kolejki:
 
Dekorglass Działdowo - Warta Kostrzyn nad Odrą 3:0 
Jiri Vrablik - Bogusław Koszyk 3:0 (13:11, 11:5, 11:3)
Wang Yang - Lam Siu Hang       3:0 (11:4, 11:6, 11:8)
Paweł Fertikowski - Daniel Bąk 3:0 (11:8, 11:4, 11:9)
 
Kolping FRAC Jarosław - Spójnia Warszawa 3:2
Ho Yingchao - Krzysztof Stępień    3:0 (11:2, 11:1, 11:3)
Patryk Zatówka - Patryk Chojnowski 2:3 (9:11, 11:6, 11:9, 8:11, 6:11) 
Tomislav Pucar - Piotr Chodorski   2:3 (8:11, 8:11, 12:10, 11:6, 12:14)
Ho Yingchao - Patryk Chojnowski    2:1 (7:11, 11:9, 11:8)
Patryk Zatówka - Krzysztof Stępień 2:0 (11:4, 11:2)
 
ZOOLeszcz Gwiazda Bydgoszcz - Fibrain AZS Politechnika Rzeszów 1:3
Wiaczesław Burow - Wasilij Lakiejew  3:1 (6:11, 11:8, 11:7, 11:6)
Marcelo Aguirre - Gustavo Tsuboi     0:3 (9:11, 5:11, 11:13)
Tomasz Tomaszuk - Tomasz Lewandowski 1:3 (4:11, 11:7, 9:11, 5:11)
Wiaczesław Burow - Gustavo Tsuboi    0:2 (6:11, 5:11)
 
Morliny Ostróda - Palmiarnia Zielona Góra 1:3
Wang Eugene - Lucjan Błaszczyk  2:3 (11:9, 11:5, 9:11, 8:11, 6:11)
Dmitrij Prokopcov - Ng Pak Nam  0:3 (8:11, 7:11, 5:11)
Bartosz Such - Miroslav Horejsi 3:2 (8:11, 11:5, 3:11, 11:6, 11:9)
Wang Eugene - Ng Pak Nam        0:2 (8:11,10:12)
 
Unia AZS AWFiS Gdańsk - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 2:3
Geng Zihao - Daniel Górak      2:3 (6:11, 11:13, 11:7, 9:11, 4:11)
Michaił Pajkow - Han Chuanxi   3:2 (12:10, 11:5, 5:11, 8:11, 11:9)
Marek Badowski - Pavel Sirucek 2:3 (11:6, 6:11, 7:11, 11:8, 8:11)
Geng Zihao - Han Chuanxi       2:1 (9:11, 18:16, 11:4)
Michaił Pajkow - Daniel Górak  1:2 (10:12, 11:6, 10:12)

Drogocenne zwycięstwo bytomian

 
W meczu dwóch najsłabszych, jak dotąd, zespołów LOTTO Superligi, 3S Polonia Bytom wygrała na wyjeździe z Dojlidami Wschodzący Białystok 3:1. Tenisiści stołowi ze Śląska awansowali z 11. na 9. miejsce w tabeli. Zespół z Podlasia jest ostatni - 12.
 
Bohaterem spotkania 11. kolejki był Robert Floras, który zdobył dwa punkty. Pokonał Wanga Zeng Yi 3:1 oraz niedawno sprowadzonego Chińczyka Li Youngyina 2:0.
 
25-letni Floras, podobnie jak cała drużyna z Bytomia, miał słaby początek sezonu, a w pewnym momencie jego bilans gier wynosił 3-7. W dwóch grudniowych spotkaniach - z Morlinami Ostróda i Dojlidami - sięgnął po komplet punktów, a teraz ma na koncie osiem zwycięstw i tyle samo porażek.
 
Trzeci punkt dla przyjezdnych zdobył Czech Tomas Konecny. W ekipie z Białegostoku, która jest "czerwoną latarnią" ligi, zwycięstwo odniósł tylko 18-letni Li Youngyin.
 
Pierwsza runda LOTTO Superligi w sezonie 2017/2018 zakończy się w piątek. Tego dnia odbędzie się pięć meczów, m.in. w powtórce ostatniego finału broniący tytułu Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki zagra w Gdańsku z Unią AZS AWFiS, liderujący Dekorglass Działdowo spotka się z Wartą Kostrzyn nad Odrą. Z kolei w Jarosławiu dojdzie do konfrontacji Kolpinga FRAC ze Spójnią Warszawa.
 
Dojlidy Wschodzący Białystok - 3S Polonia Bytom 1:3
Li Youngyin - Paweł Chmiel      3:1 (11:13, 11:8, 11:9, 11:4)
Wang Zeng Yi - Robert Floras    1:3 (11:9, 5:11, 10:12, 8:11)
Paweł Płatonow - Tomas Konecny  0:3 (4:11, 6:11, 7:11)
Li Youngyin - Robert Floras     0:2 (3:11, 8:11)

PS: Trzeci ranking tenisistów stołowych!

Mistrz Polski przegrał z liderem!

 
Broniący tytułu tenisiści stołowi Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki przegrali u siebie z liderującym Dekorglassem Działdowo 0:3 w meczu 10. kolejki LOTTO Superligi. Obie drużyny są uczestnikami Ligi Mistrzów.
 
Punkty zdobyli: Słowak chińskiego pochodzenia Wang Yang, Japończyk Kenta Matsudaira oraz Paweł Fertikowski. Ostatni z nich kilka sezonów spędził w zespole z Grodziska, a we wtorkowym spotkaniu pokonał 3:1 indywidualnego mistrza kraju Daniela Góraka.
 
W tabeli Dekorglass o punkt wyprzedza PKS Kolping Frac Jarosław, który na wyjeździe wygrał z Palmiarnią Zielona Góra 3:1. Znów komplet "oczek" wywalczył 37-letni chiński obrońca Ho Yingchao. W tym sezonie wystąpił w pięciu meczach jarosławian i zwyciężył we wszystkich 10 pojedynkach.
 
Rewelacyjnie spisuje się beniaminek Spójnia Warszawa. We wtorek stołeczni pingpongiści wygrali z byłym mistrzem Polski Unią AZS AWFiS Gdańsk 3:1. W tej drużynie podobną rolę, co Yingchao w Kolpingu, pełni Wang Jianan. Pokonał dwóch rywali i obecnie ma bilans gier 7-0.
 
Pozostałe potyczki 10. kolejki kończyły się wynikami 3:2, czyli triumfator otrzymał 2 pkt (przy rezultatach 3:0, 3:1 - 3 pkt), a przegrany - 1. Walcząca o play off ekipa Fibrain AZS Politechnika Rzeszów wygrała takim stosunkiem z Dojlidami Wschodzący Białystok, chociaż było już 2:0 dla gości. W decydującej potyczce spotkali się byli mistrzowie Polski; Tomasz Lewandowski okazał się lepszy od Wanga Zeng Yi.
 
W białostockim zespole zadebiutował 18-letni Chińczyk Li Yongyin. Pokonał Lewandowskiego 3:0 i uległ Brazylijczykowi Gustavo Tsuboi 1:2. Do klubu z Podlasia polecił go Wang Zeng Yi, który trenował z nim w Chinach.
 
Warta Kostrzyn nad Odrą pokonała ZOOLeszcz Gwiazdę Bydgoszcz 3:2, a po dwa punkty dla gospodarzy sięgnął reprezentant Hongkongu Lam Siu Hang. Z kolei w Bytomiu w meczu 3S Polonii z Morlinami (2:3), w ostatniej konfrontacji Czech Tomas Konecny przegrał z rodakiem Dmitrijem Prokopcovem 0:2; pierwszy set zakończył się wynikiem... 19:21. Bytomianom nie pomogły dwa "oczka" Roberta Florasa.
 
Wyniki 10. kolejki:
 
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Dekorglass Działdowo 0:3
Han Chuanxi - Wang Yang          0:3 (2:11, 10:12, 7:11)
Pavel Sirucek - Kenta Matsudaira 1:3 (5:11, 9:11, 12:10, 8:11)
Daniel Górak - Paweł Fertikowski 1:3 (6:11, 11:6, 7:11, 6:11)
 
Warta Kostrzyn nad Odrą - ZOOLeszcz Gwiazda Bydgoszcz 3:2
Lam Siu Hang - Tomasz Tomaszuk  3:0 (11:1, 11:4, 11:8)
Daniel Bąk - Wiaczesław Burow   2:3 (4:11, 6:11, 11:7, 11:9, 3:11)
Jakub Perek - Marcelo Aguirre   1:3 (11:9, 7:11, 8:11, 8:11)
Lam Siu Hang - Wiaczesław Burow 3:1 (10:12, 11:9, 11:9)
Daniel Bąk - Tomasz Tomaszuk    2:0 (11:7, 16:14)
 
Fibrain AZS Politechnika Rzeszów - Dojlidy Wschodzący Białystok 3:2
Gustavo Tsuboi - Wang Zeng Yi     0:3 (11:13, 10:12, 7:11)
Tomasz Lewandowski - Li Yongyin   0:3 (9:11, 7:11, 10:12)
Wasilij Lakiejew - Paweł Płatonow 3:0 (11:7, 11:7, 11:6)
Gustavo Tsuboi - Li Yongyin       2:1 (11:4, 8:11, 11:7)
Tomasz Lewandowski - Wang Zeng Yi 3:2 (10:12, 13:11, 11:5)
 
3S Polonia Bytom - Morliny Ostróda 2:3
Robert Floras - Dmitrij Prokopcov 3:1 (11:7, 11:6, 10:12, 11:5)
Tomas Konecny - Wang Eugene       1:3 (4:11, 12:10, 10:12, 10:12)
Paweł Chmiel - Bartosz Such       1:3 (9:11, 13:11, 4:11, 9:11)
Robert Floras - Wang Eugene       2:0 (11:8, 11:7)
Tomas Konecny - Dmitrij Prokopcov 0:2 (19:21, 10:12)
 
Palmiarnia Zielona Góra - Kolping FRAC Jarosław 1:3
Lucjan Błaszczyk - Tomislav Pucar 2:3 (9:11, 7:11, 11:7, 11:9, 7:11)
Miroslav Horejsi - Ho Yingchao    0:3 (7:11, 8:11, 5:11)
Ng Pak Nam - Patryk Zatówka       3:0 (13:11, 11:6, 12:10)
Lucjan Błaszczyk - Ho Yingchao    0:2 (9:11, 6:11)
 
Spójnia Warszawa - Unia AZS AWFiS Gdańsk 3:1
Wang Jianan - Marek Badowski     3:1
Piotr Chodorski - Michaił Pajkow 0:3
Patryk Chojnowski - Geng Zihao   3:1
Wang Jianan - Michaił Pajkow     2:0
 

Mistrz Polski wygrał w Bydgoszczy

Tenisiści stołowi Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki wygrali na wyjeździe z ZOOLeszcz Gwiazdą Bydgoszcz 3:0 w ostatnim meczu 9. kolejki LOTTO Superligi. Obrońcy tytułu awansowali z piątego na drugie miejsce w tabeli.
 
Punkty zdobyli: Czech Pavel Sirucek, Chińczyk Han Chuanxi i Daniel Górak.
 
Podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu i tracą już tylko punkt do wicemistrza kraju Dekorglassu Działdowo. Tyle samo punktów, co Dartom Bogoria (19) zgromadził inny kandydat do mistrzostwa Kolping Frac Jarosław.
 
W bydgoskim zespole zadebiutował mający włoski paszport Paragwajczyk Marcelo Aguirre. Pierwszy raz w tym sezonie wystąpił Koreańczyk Kang Dong Hoon.
 
Pingpongiści Zooleszcz Gwiazdy to brązowi medaliści poprzednich rozgrywek superligi. Obecnie plasują się na dziesiątej pozycji.
 
Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 0:3
Kang Dong Hoon – Pavel Sirucek 0:3 (8:11, 4:11, 5:11)
Marcelo Aguirre – Han Chuanxi  2:3 (8:11, 11:8, 3:11, 11:7, 5:11)
Tomasz Tomaszuk – Daniel Górak 1:2 (11:9, 10:12, 10:12)

Dekorglass ograł wicemistrza!

Tenisiści stołowi Dekorglassu Działdowo gładko pokonali wicemistrza Polski Unię-AZS AWFiS Gdańsk 3:0 w 9. kolejce LOTTO Superligi i wrócili na pozycję lidera. Oddali rywalom zaledwie jednego seta. Zwycięstwa odniosły także kluby z Rzeszowa i Warszawy.
 
 
Dekorglass Działdowo - Unia-AZS AWFiS Gdańsk 3:0
Kenta Matsudaira - Geng Zihao        3:0
Yang Wang - Michaił Pajkow           3:0
Paweł Fertikowski - Marek Badowski   3:1
 
Morliny Ostróda - Fibrain AZS Politechnika Rzeszów 0:3
Wang Zhen - Tomasz Lewandowski       1:3
Bartosz Such - Gustavo Tsuboi        1:3
Dmitrij Prokopcov - Wasilij Łakiejew 0:3
 
Palmiarnia Zielona Góra - Spójnia Warszawa 1:3
Pak Nam Ng - Piotr Chodorski         3:1
Lucjan Błaszczyk - Wang Jianan       1:3
Miroslav Horejsi - Patryk Chojnowski 0:3
Pak Nam Ng - Wang Jianan             0:2