Aktualności Superliga

Dekorglass nowym liderem LOTTO Superligi

 
Czwarte zwycięstwo w sezonie odnieśli w niedzielny wieczór tenisiści stołowi Dekorglassu Działdowo. Jeden z faworytów zmagań w LOTTO Superlidze pokonał na wyjeździe Palmiarnię Zielona Góra 3:0.
 
W Winnym Grodzie doszło do starcia dwóch ekip, które od początku tego sezonu dobrze spisują się w LOTTO Superlidze. Niedzielna konfrontacja lepiej rozpoczęła się dla uczestnika fazy grupowej Ligi Mistrzów. Lider Dekorglassu - Wong Chun Ting, który został dość nietypowo ustawiony na pozycję numer "dwa", pokonał bez straty seta Ng Pak Nama. 
 
Po kolejnym pojedynku przyjezdni prowadzili juz 2:0. Wszystko za sprawą Wang Yanga, który po niezwykle zaciętym i wyrównanym meczu pokonał Lucjana Błaszczyka 3:2. Dla 11-krotnego mistrza Polski była to dopiero druga porażka w aktualnej kampanii. Wcześniej krajowego lidera Palmiarni zdołał pokonać tylko Chuanxi Han z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki. Z kolei dla Wang Yanga było to drugie zwycięstwo.
 
Triumf za trzy "oczka" Dekorglassu Działdowo w Zielonej Górze przypieczętował Paweł Fertikowski. Były gracz miejscowego klubu pokonał w konfrontacji "trójek" doświadczonego Miroslava Horejsiego 3:1. Fertikowski, który wraca do LOTTO Superligi po rocznej przygodzie z niższą klasą rozgrywkową, jest solidnym punktem zespołu prowadzonego przez Piotra Kołacińskiego.
 
Po pięciu kolejkach działdowianie są liderem LOTTO Superligi. Klub z Warmii i Mazur ma jeden punkt przewagi nad drugą Fibrain AZS Politechniką Rzeszów. Palmiarnia Zielona Góra z dziewięcioma "oczkami" na koncie sklasyfikowana jest na piątej pozycji.
 
Palmiarnia Zielona Góra - Dekorglass Działdowo 0:3
Ng Pak Nam - Wong Chun Ting 0:3 (10:12, 5:11, 9:11)
Lucjan Błaszczyk - Wag Yang 2:3 (11:9, 10:12, 4:11, 11:5, 3:11)
Miroslav Horejsi - Paweł Fertikowski 1:3 (2:11, 11:6, 4:11, 5:11)
 
Mateusz Przybył

PŚ: Tsuboi przegrał z Bollem

 
Gustavo Tsuboi z Fibrain AZS Politechniki Rzeszów dotarł do 1/8 finału Pucharu Świata w Liege. Triumfatorem zmagań został Niemiec Dimitrij Ovtcharov, który w finale pokonał swojego rodaka Timo Bolla 4:2.
 
To właśnie wielokrotny mistrz Europy wyeliminował w 1/8 finału zagranicznego asa klubu z Podkarpacia. Dobrze dysponowany w Liege Timo Boll pokonał Gustavo Tsuboia 4:0 (12:10, 11:8, 11:5, 13:11). Ta porażka wstydu Brazylijczykowi nie przynosi, tym bardziej że Boll w kolejnych rundach wyeliminował Lin Gaoyuana i mistrza świata Ma Longa.
 
W belgijskim Liege po Puchar Świata sięgnął Dimitrij Ovtcharov. Złoty medalista Igrzysk Europejskich w Baku w finale pokonał Timo Bolla. Na najniższym stopniu podium stanął Ma Long, który w "małym finale" okazał się lepszy od aktualnego wicemistrza Europy, Francuza Simona Gauzy.
 
Wyniki:
 
1/8 finału:
Ma Long (Chiny) – Omar Assar (Egipt) 4:1 (11:7, 7:11, 11:8, 11:8, 11:4)
Lee Sangsu (Korea Płd.) – Koki Niwa (Japonia) 2:4 (5:11, 10:12, 11:8, 11:2, 6:11, 9:11)
Lin Gaoyuan (Chiny) – Marcos Freitas (Portugalia) 4:1 (11:3, 10:12, 11:9, 11:5, 11:5)
Gustavo Tsuboi (Brazylia) – Timo Boll (Niemcy) 0:4 (10:12, 8:11, 5:11, 11:13)
Jun Mizutani (Japonia) – Quadri Aruna (Nigeria) 4:0 (11:6, 11:7, 11:6, 11:7)
Jeong Sangeun (Korea Płd.) – Simon Gauzy (Francja) 1:4 (11:9, 4:11, 11:13, 7:11, 9:11)
Chuang Chih-Yuan (Tajwan) – Alexander Shibaev (Rosja) 2:4 (10:12, 11:9, 9:11, 9:11, 11:5, 9:11)
Kou Lei (Ukraina) – Dimitrij Ovtcharov (Niemcy) 1:4 (4:11, 5:11, 11:13, 12:10, 6:11)
 
1/4 finału:
Ma Long (Chiny) - Koki Niwa (Japonia) 4:1 (13:11, 11:9, 11:5, 9:11, 11:8)
Lin Gaoyuan (Chiny) - Timo Boll (Niemcy) 3:4 (11:5, 13:11, 9:11, 11:9, 9:11, 12:14, 11:13)
Jun Mizutani (Japonia) - Simon Gauzy (Francja) 3:4 (7:11, 11:6, 11:13, 13:11, 9:11, 11:7, 8:11)
Alexander Shibaev (Rosja) - Dimitrij Ovtcharov (Niemcy) 3:4 (11:9, 11:8, 10:12, 9:11, 7:11, 12:10, 7:11)
 
półfinały:
Ma Long (Chiny) - Timo Boll (Niemcy) 3:4 (11:6, 11:9, 9:11, 11:9, 7:11, 5:11, 10:12)
Simon Gauzy (Francja) - Dimitrij Ovtcharov (Niemcy) 3:4 (11:6, 2:11, 8:11, 12:10, 11:7, 4:11, 8:11)
 
mecz o 3. miejsce:
Ma Long (Chiny) - Simon Gauzy (Francja) 4:2 (11:5, 11:13, 6:11, 11:5, 11:7, 11:9)
 
finał:
Timo Boll (Niemcy) - Dimitrij Ovtcharov (Niemcy) 2:4 (12:10, 8:11, 7:11, 11:9, 7:11, 2:11)
 
Wyniki fazy grupowej:
 
gr. A:
Lee Sangsu (Korea Płd.) – Quadri Aruna (Nigeria) 4:3 (8, -1, -7, -5, 5, 4, 10)
Lee Sangsu (Korea Płd.) – Kanak Jha (USA) 4:3 (-9, 11, -8, 6, -9, 1, 4)
Quadri Aruna (Nigeria) – Kanak Jha (USA) 4:2 (-7, 8, -6, 6, 5, 5)
 
gr. B:
Marcos Freitas (Portugalia) – Kou Lei (Ukraina) 4:0 (3, 8, 4, 5)
Marcos Freitas (Portugalia) – David Powell (Australia) 4:0 (7, 3, 2, 9)
Kou Lei (Ukraina) – David Powell (Australia) 4:0 (7, 2, 4, 3)
 
gr. C:
Omar Assar (Egipt) – Alexander Shibaev (Rosja) 3:4 (8, 9, -8, -10, 11, -7, -7)
Omar Assar (Egipt) – Cedric Nuytinck (Belgia) 4:3 (-9, -10, 8, -9, 7, 4, 8)
Alexander Shibaev (Rosja) – Cedric Nuytinck (Belgia) 4:0 (8, 8, 10, 5)
 
gr. D:
Chen Chien-An (Tajwan) – Jeong Sangeun (Korea Płd.) 0:4 (walkower)
Chen Chien-An (Tajwan) – Gustavo Tsuboi (Brazylia) 0:4 (walkower)
Jeong Sangeun (Korea Płd.) – Gustavo Tsuboi (Brazylia) 4:1 (-5, 4, 11, 7, 6)
 
Mateusz Przybył

Koszyk show - podsumowanie piątkowych spotkań

 
Warta Kostrzyn odniosła w piątkowy wieczór drugie z rzędu zwycięstwo w LOTTO Superlidze w tym sezonie. Beniaminek rozgrywek pokonał na Śląsku 3S Polonię Bytom 3:2. Bohaterem zespołu z Ziemi Lubuskiej był dość nieoczekiwanie Bogusław Koszyk.
 
Niespełna 30-letni reprezentant Warty w Bytomiu zapisał przy swoim nazwisku komplet punktów i udowodnił, że triumf nad Piotrem Chodorskim w ostatnim spotkaniu nie był dziełem przypadku. W piątkowy wieczór Koszyk najpierw pokonał Tomasa Konecnego 3:1, a następnie w decydującej partii rozprawił się z Pawłem Chmielem.
 
Pierwszej porażki w sezonie doznali przedstawicieli Palmiarni Zielona Góra. Druga ekipa z Ziemi Lubuskiej w LOTTO Superlidze przegrała przed własną publicznością z "rozpędzającą się" Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki 0:3. Triumf zespołu prowadzonego przez Tomasza Redzimskiego ani przez chwilę nie był zagrożony. Grodziszczanie w Winnym Grodzie stracili zaledwie dwa sety i dzięki wygranej zrównali się punktami z drużyną Lucjana Błaszczyka (obydwa zespoły mają po dziewięć punktów).
 
Dziewięć "oczek" na swoim koncie po piątkowych meczach ma na swoim koncie także Kolping Frac Jarosław. Podopieczni Kamila Dziukiewicza wygrali u siebie z Unią AZS AWFiS Gdańsk 3:1. Zdecydowanie najlepszym graczem wieczoru był Hou Yingchao, który w starciach z Geng Zihao i Markiem Badowskim nie stracił nawet jednego seta. Wśród przyjezdnych honorowe "oczko" zainkasował Mikhail Paikov, który pewnie ograł byłego zawodnika gdańszczan - Partyka Zatówkę 3:0.
 
Dwa punkty Wanga Zeng Yi dały osłabionym Dojlidom Wschodzący Białystok triumf nad Zooleszcz Gwiazdą Bydgoszcz. W zespole Piotra Anchima w starciu z brązowymi medalistami poprzedniego sezonu zabrakło Soumyajita Ghosha, którego zastąpił junior Przemysław Walaszek. Brak reprezentanta Indii nie przeszkodził jednak Dojlidom w pokonaniu bydgoszczan, którzy do Białegostoku przyjechali także bez swoich graczy z Indii - Harmeeta Desai czy Sathiyana Gnanasekarana.
 
Po porażce przed własną publicznością z Kolpingiem Frac Jarosław, w piątkowy wieczór zrehabilitowali się reprezentanci Dekorglassu Działdowo. Drużyna, która w tym sezonie występuje w fazie grupowej Ligi Mistrzów, pokonała w derbach Warmii i Mazur Morliny Ostróda 3:1. Dwa punkty dla triumfatorów zdobył Wong Chun Ting, a jedno "oczko" dorzucił Jiri Vrablik. Wśród miejscowych honorowy punkt padł łupem Wanga Eugene, który wygrał z Pawłem Fertikowskim.
 
Wyniki piątkowych spotkań:
 
Palmiarnia Zielona Góra - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 0:3
Ng Pak Nam - Pavel Sirucek 1:3 (6:11, 11:8, 6:11, 6:11)
Lucjan Błaszczyk - Chuanxi Han 0:3 (11:13, 6:11, 10:12)
Miroslav Horejsi - Daniel Górak 1:3 (11:13, 11:7, 6:11, 7:11)
 
Kolping Frac Jarosław - Unia AZS AWFiS Gdańsk 3:1
Hou Yingchao - Geng Zihao 3:0 (11:6, 11:4, 11:5)
Tomislav Pucar - Marek Badowski 3:1 (11:6, 11:7, 8:11, 11:8)
Patryk Zatówka - Mikhail Paikov 0:3 (10:12, 7:11, 8:11)
Hou Yingchao - Marek Badowski 2:0 (11:6, 11:6)
 
3S Polonia Bytom - Warta Kostrzyn 2:3
Tomas Konecny - Bogusław Koszyk 1:3 (11:7, 11:13, 6:11, 9:11)
Paweł Chmiel - Lam Siu Hang 0:3 (9:11, 3:11, 4:11)
Robert Floras - Daniel Bąk 3:2 (9:11, 11:9, 11:2, 9:11, 14:12)
Tomas Konecny - Lam Siu Hang 2:0 (12:10, 11:3)
Paweł Chmiel - Bogusław Koszyk 1:2 (5:11, 12:10, 5:11)
 
Dojlidy Białystok - Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 3:2
Wang Zeng Yi - Andrew Baggaley 3:0 (11:6, 11:8, 11:9)
Pavel Platonov - Viechaslav Burov 0:3 (4:11, 8:11, 6:11)
Przemysław Walaszek - Tomasz Tomaszuk 1:3 (6:11, 8:11, 11:9, 7:11)
Wang Zeng Yi - Viacheslav Burov 2:1 (11:5, 7:11, 11:5)
Pavel Platonov - Andrew Baggaley 2:0 (11:7, 11:5)
 
Morliny Ostróda - Dekorglass Działdowo 1:3
Dmitrij Prokopcov - Jiri Vrablik 2:3
Bartosz Such - Wong Chun Ting 2:3
Wang Eugene - Paweł Fertikowski 3:1
Dmitrij Prokopcov - Wong Chun Ting 0:2
 
Mateusz Przybył

Piątkowe mecze LOTTO Superligi

W piątek 20 października warto zarezerwować sobie trochę czasu na Lotto Superligę tenisa stołowego. Tego dnia zostanie rozegranych aż pięć spotkań. Cztery mecze rozpoczną się tak, jak zazwyczaj o godzinie 18.00, ale jeden w Białymstoku nieco wcześniej, bo już w samo południe.

Dojlidy powalczą o punkty przed własną publicznością z Zooleszczem Gwiazdą Bydgoszcz.Oba zespoły rozegrały trzy spotkania, ale różni je liczba uzyskanych punktów. dojlidy mają tylko trzy i zajmują jedenaste miejsce, a Zooleszcz Gwiazda z siedmioma oczkami zajmuje trzecie miejsce. Mecz z ekipą z Bydgoszczy będzie szczególny dla Przemka Walaszka, który wystąpi w piątkowym meczu i będzie to jego trzeci pojedynek w Lotto Superlidze, Z powodu zgrupowania reprezentacji Indii zabraknie w szeregach Dojlid Soumyajita  Ghosha. To poważny ubytek, gdyż Hindus jest najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny z Białegostoku, odniósł cztery zwycięstwa w siedmiu pojedynkach.

Najciekawiej zapowiada się w Jarosławiu i Zielonej Górze. PKS Kolping Frac, mający w składzie fenomelanego Chińczyka - Hou Yingchao, ma wielką szansę na zdobycie trzech punktów, pokonując przed własną publicznościąKS Unię AZS AWFiS Gdańsk. Jeśli ta sztuka uda się jarosławianom, moga wskoczyć na podium pięciu rozegranych spotkaniach.

ZKS Palmiarnia Zielona Góra na razie nie przegrywa. Przed ekipą Lucjana Błaszczyka, tym razem, chyba najtrudnijesze zadanie, bo spotkanie z mistrzami kraju - Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki. W wysokiej formie nieustająco jest lider drużyny z Zielonej Góry Lucjan Błaszczyk i w dużej mierze to od jego dyspozycji zależeć może wynik spotkania z grodziszczanami. Dwa dni później zielonogórzanie zagrają również u siebie. Rywalem Dekorglass Działdowo.

Podopieczni Piotra Kołacińskiego w piątek spotkają się w Ostródzie z Morlinami, a 3S Polonia Bytom podejmie przed własną publicznością Wartę Kostrzyn.

 
 

Gustavo Tsuboi zagra w Pucharze Świata

Lider rankingu indywidualnego LOTTO Superligi Gustavo Tsuboi wystąpi w Pucharze Świata w Liege. Turniej zostanie rozegrany w dniach 20-22 października. W rozgrywkach ligowych Brazylijczyk wygrał 8 z 10 gier, a jego zespół Fibrain AZS Politechnika Rzeszów zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.

Akademicy z Rzeszowa rozpoczęli ten sezon z wielkim przytupem, a pozyskanie Tsuboia, któy wcześniej grał w Kolpingu Frac Jarosław, okazalo się strzałem w dziesiątkę.  Zwycięstwo 3:2 z beniaminkiem ligi KS Spójnią Warszawa było czwartym z rzędu triumfem zespołu Tomasza Lewandowskiego. Trio w składzie Gustavo Tsuboi – Vasily Lakeev i właśnie Lewandowski ma więcej spotkań rozegranych od rywali, ale i tak po pięciu kolejkach będzie na podium, bez względu na wyniki pozostałych spotkań.

- Gustavo Tsuboi jest w świetnej formie i ma spore szanse sprawić niespodzianki w Liege. W Belgii będzie losowany z ostatniego koszyka, ale ma szansę na wyjście z grupy w I fazie turnieju i awans do najlepszej 16. Później wiele będzie zależało na kogo trafi – mówi grający trener rzeszowian Tomasz Lewandowski. 

W pierwszej części zawodów Brazylijczyk może wylosować np. Quadri Arunę, zwycięzcę Polish Open z częstochowy czy Marcosa Freitasa. Wśród rozstawionych są m.in. Ma Long, Dimitrij Ovtcharov, Timo Boll czy Jun Mizutani. 

- Gustavo na stałe trenuje w ośrodku w Ochsenhausen z Kubą Dyjasem. Do nas przyjedzie za miesiąc na kolejne mecze LOTTO Superligi. Na razie mamy wymarzony początek sezonu, chociaż wczoraj Gustavo lub Vasily powinien wygrać z Chojnowskim. Wówczas mielibyśmy 3, a nie 2 pkt. Ale i tak jest dobrze. Poza tym spokojnie czekamy na powrót do zdrowia Mateusza Gołębiowskiego. Ale to nie wcześniej jak w lutym-marcu. W składzie mamy też Tajwańczyka Penga – dodał Tomasz Lewandowski. 

Gustavo Tsuboi, zajmując 112 miejsce na świecie, awansował na Puchar Świata dzięki wygranej w Pucharze Panamerykańskim. Swoje gry w Belgii zacznie w piątek. W sobotę odbędą się mecze 1/8 i 1/4 finału. Półfinały oraz mecze o 3 i 1 miejsce w niedzielę. Finał o 15:15. 

W puli nagród jest 150 tys. dolarów. Zwycięzca dostanie 45 tys, przegrany w finale 25 tys, a brązowy medalista 15 tys. Za najsłabsze miejsca 17-20 zawodnicy otrzymają po 1,25 tys, a za 9-16 – 3,25 tys. 

 

Emocje na PGE Narodowym

Ponad 600 zawodników i 4000 kibiców - tylu miłośników tenisa stołowego odwiedziło w minioną sobotę PGE Narodowy. Uczestnicy rozgrywek turniejowych rywalizowali na blisko 90 stołach do tenisa stołowego zlokalizowanych w Biznes Klubie PGE Narodowego.

W jednym z największych turniejów na skalę całego kraju rywalizowali chłopcy oraz dziewczęta z całej Polski. Dodatkowo każdy, kto tego dnia odwiedził Biznes Klub PGE Narodowego mógł spróbować swoich sił przy stole. Na stole centralnym odbywały się mecze pokazowe z udziałem m.in. Lucjana Błaszczyka, Leszka Kucharskiego, Natalii Partyki, ale także zagranicznych gwiazd: Jörgena Perssona czy Petra Korbela. 

To wspaniałe wydarzenie, tysiące zadowolonych uczestników, dzieci, młodzież, osoby dorosłe grające amatorsko. Podoba mi się, że mieliśmy na imprezie i rywalizację w wielu kategoriach wiekowych, ale także pokazy gry mistrzów oraz turniej dla mediów. Kibic, który odwiedził dzisiaj PGE Narodowy, na pewno się nie nudził. Dla mnie jako zawodnika i reprezentanta Polski to piękny widok. – mówił Lucjan Błaszczyk.

Pingpongowy PGE Narodowy to znakomita wiadomość dla naszego całego środowiska - nasza dyscyplina ma wielu wspaniałych zawodników, ale też cieszy się zainteresowaniem kibiców. Mam nadzieję, że impreza będzie kontynuowana i na stałe zostanie wpisana do kalendarza najważniejszych wydarzeń. Mamy ogromny potencjał, który zostanie wykorzystany przez władze Polskiego Związku Tenisa Stołowego, które wraz z Ministerstwem Sportu i Turystyki pracują nad narodowym programem rozwoju naszej dyscypliny. – dodał Błaszczyk.

Organizatorem Pingpongowego PGE Narodowego był Polski Związek Tenisa Stołowego.

 

 

 

 

 

 

 

 

Debiut marzeń Hou Yingchao - podsumowanie wtorkowych spotkań

 
O takim debiucie w nowym klubie marzy każdy zawodnik. We wtorek Hou Yingchao wystąpił po raz pierwszy w barwach Kolpingu Frac Jarosław w LOTTO Superlidze i od razu został bohaterem swojego zespołu. Podopieczni Kamila Dziukiewicza, w głównej mierze dzięki zwycięstwom doświadczonego Chińczyka, pokonali na wyjeździe uczestnika fazy grupowej Ligi Mistrzów - Dekorglass Działdowo 3:1.
 
Hou Yingchao w działdowskiej hali czuł się znakomicie. Najpierw w trzech szybkich setach ograł Wang Yanga, a następnie pokonał dziesiątą rakietę świata, największą gwiazdę LOTTO Superligi - Wong Chun Tinga 2:0! Kluczowa dla losów wtorkowego meczu była także wygrana Patryka Zatówki nad Pawłem Fertikowskim. Dzięki wygranej na Warmii i Mazurach, jarosławianie zrównali się punktami z Dekorglassem. Aktualnie obydwa zespoły mają na swoich kontach po sześć "oczek" i zajmują miejsca w górnej części tabeli.
 
Na początku sezonu formą imponują gracze Palmiarni Zielona Góra. Ekipa z Winnego Grodu we wtorkowy wieczór odniosła zdecydowane zwycięstwo nad Unią AZS AWFiS Gdańsk 3:0. Po jednym punkcie dla triumfatorów zdobyli Lucjan Błaszczyk, Miroslav Horejsi oraz debiutujący w zielonogórskiej drużynie Ng Pak Nam. Nastolatek z Hongkongu pokonał w trzech setach Mikhaila Paikova. Po trzech seriach spotkań "Błaszczyk i spółka" są jedyną drużyną w LOTTO Superlidze, która ma na swoim koncie komplet punktów.
 
Dwa punkty Andrewa Baggaleya dały drugie w tym sezonie zwycięstwo Zooleszcz Gwieździe Bydgoszcz. Drużyna prowadzona przez Zbigniewa Leszczyńskiego wygrała przed własną publicznością z Morlinami Ostróda 3:1. Bohaterem miejscowych był wspomniany wcześniej Baggaley, która pokonał Bartosza Sucha 3:2 i Dmitrija Prokopcova 2:1. Wśród przyjezdnych najlepiej zaprezentował się Wang Eugene. Kanadyjczyk zdołał pokonać słabo spisującego się w LOTTO Superlidze Tomasza Tomaszuka.
 
Na zwycięską ścieżkę wróciła Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki. Mistrzowie Polski rozbili ostatnią w ligowej tabeli 3S Polonię Bytom 3:0. Przyjezdni w hali przy ulicy Westfala w Grodzisku zdołali wygrać zaledwie jednego seta. Jego autorem był były gracze grodziszczan - Robert Floras, który uległ Danielowi Górakowi 1:3.
 
Liderem LOTTO Superligi po wtorkowych meczach nadal pozostaje Fibrain AZS Politechnika Rzeszów. Akademicy ze stolicy Podkarpacia pokonali za dwa "oczka" Spójnię Warszawa 3:2. Kluczem do zwycięstwa miejscowych był wyrównany skład. Każdy z zawodników gospodarzy (Gustavo Tsuboi, Vasily Lakeev i Tomasz Lewandowski) wywalczył po jednym punkcie. W szeregach beniaminka bezbłędny był Patryk Chojnowski. Medalista igrzysk paraolimpijskich zapisał przy swoim nazwisku dwa indywidualne triumfy.
 
Wyniki wtorkowych spotkań:
 
Dartom Bogoria Grodzisk Maz. - 3S Polonia Bytom 3:0
Chuanxi Han - Paweł Chmiel 3:0 (11:7, 11:6, 11:4)
Pavel Sirucek - Tomas Konecny 3:0 (11:3, 11:7, 11:4)
Daniel Górak - Robert Floras 3:1 (12:10, 11:4, 7:11, 11:6)
 
Unia AZS AWFiS Gdańsk - Palmiarnia Zielona Góra 0:3
Geng Zihao - Lucjan Błaszczyk 0:3 (8:11, 4:11, 9:11)
Mikhail Paikov - Ng Pak Nam 0:3 (8:11, 8:11, 11:13)
Marek Badowski - Miroslav Horejsi 0:3 (10:12, 4:11, 10:12)
 
Dekorglass Działdowo - Kolping Frac Jarosław 1:3
Wong Chun Ting - Paul Drinkhall 3:0 (11:9, 11:8, 11:7)
Wang Yang - Hou Yingchao 0:3 (3:11, 7:11, 9:11)
Paweł Fertikowski - Patryk Zatówka 0:3 (10:12, 11:13, 12:14)
Wong Chun Ting - Hou Yingchao 0:2 (11:13, 4:11)
 
Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - Morliny Ostróda 3:1
Andrew Baggaley - Bartosz Such 3:2 (9:11, 14:12, 11:8, 5:11, 11:9)
Viacheslav Burov - Dmitrij Prokopcov 3:1 (6:11, 11:7, 15:13, 11:6)
Tomasz Tomaszuk - Wang Eugene 1:3 (6:11, 9:11, 11:8, 11:13)
Andrew Baggaley - Dmitrij Prokopcov 2:1 (14:12, 9:11, 11:3)
 
Fibrain AZS Politechnika Rzeszów - Spójnia Warszawa 3:2
Vasily Lakeev - Krzysztof Stępień 3:0 (11:3, 11:2, 11:6)
Gustavo Tsuboi - Patryk Chojnowski 1:3 (9:11, 5:11, 11:7, 5:11)
Tomasz Lewadowski - Piotr Chodorski 3:2 (11:13, 13:11, 10:12, 11:4, 11:9)
Vasily Lakeev - Patryk Chojnowski 1:2 (11:8, 6:11, 7:11)
Gustavo Tsuboi - Krzysztof Stępień 2:0 (11:1, 11:7)
 
Mateusz Przybył

Emocjonujący wtorek z LOTTO Superligą

 
Pięć spotkań zostanie rozegranych we wtorkowy wieczór w ramach czwartej kolejki LOTTO Superligi. Na największe emocje zanosi się w Działdowie, gdzie miejscowy Dekorglass zmierzy się z Kolpingiem Frac Jarosław.
 
Podopieczni Kamila Dziukiewicza na starcie z niepokonanym dotychczas Dekorglassem udadzą się w swoim najsilniejszym składzie, z debiutującym w polskiej lidze Chińczykiem Hou Yingchao. Azjatę fani tenisa stołowego w naszym kraju znają głównie z występów w Lidze Mistrzów przeciwko biało-czerwonym drużynom. Obecność Hou w składzie sprawia, że wynik pojedynku w Działdowie jest sprawą otwartą.
 
W Grodzisku Mazowieckim dojdzie do konfrontacji zespołów, które słabo spisują się na początku sezonu. Miejscowa Dartom Bogoria, która przegrała już dwa spotkania, podejmie ostatnią w ligowej tabeli 3S Polonię Bytom. Dla ekipy Tomasza Redzimskiego to ostatni moment, aby nie stracić kontaktu punktowego z czołówką LOTTO Superligi.
 
Na kolejne zwycięstwo we wtorkowy wieczór liczą w Rzeszowie. Liderująca Fibrain AZS Politechnika zagra ze Spójnią Warszawa, któr w ostatniej serii przegrała w Kostrzynie z Wartą 1:3. "Na papierze" więcej argumentów po swojej stronie mają akademicy ze stolicy Podkarpacia, jednak warszawianie już dwukrotnie pokazali w tym sezonie, że nie można ich spisywać na straty.
 
W pozostałych dwóch wtorkowych meczach, Unia AZS AWFiS Gdańsk zmierzy się z Palmiarnią Zielona Góra, a w Bydgoszczy tamtejsza Zooleszcz Gwiazda zagra z Morlinami Ostróda.
 
Wtorkowy "rozkład" spotkań:
godz. 18: Dartom Bogoria Grodzisk Maz. - 3S Polonia Bytoom
godz. 18: Unia AZS AWFiS Gdańsk - Palmiarnia Zielona Góra
godz. 18: Dekorglass Działdowo - Kolping Frac Jarosław
godz. 18: Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - Morliny Ostróda
godz. 18: Fibrain AZS Politechnika Rzeszów - Spójnia Warszawa
 
Mateusz Przybył

Tsuboi pogrążył mistrzów

 
Świetna postawa Gustavo Tsuboi zapewniła Fibrain AZS Politechnice Rzeszów zwycięstwo nad Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki 3:1 w jedynym niedzielnym meczu w LOTTO Superlidze. Dla mistrzów Polski była to już druga porażka w sezonie.
 
32-letni Tsuboi od początku nowego sezonu imponuje wysoką formą i skutecznością. Tenis stołowy na najwyższym poziomie Brazylijczyk zaprezentował także podczas niedzielnego starcia z Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki, pokonując Daniela Góraka 3:0 i Chuanxi Hana 2:1. 
 
Chiński as Tomasza Redzimskiego mocno w kratkę spisuje się w LOTTO Superlidze, wygrywając co drugie starcie. W niedzielnym wieczór w Rzeszowie Chuanxi Han oprócz porażki z Gustavo Tsuboi, pokonał Tomasza Lewandowskiego 3:1.
 
Po serii porażek wreszcie przełamał się w Fibrain AZS Politechnice Vasily Lakeev. Rosjanin, który był liderem ekipy z Podkarpacia w poprzednim sezonie, w konfrontacji z Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki wygrał swój pierwszy pojedynek w nowej kampanii. Lakeev w trzech setach uporał się z Czechem Pavlem Siruckiem.
 
Po zwycięstwie nad mistrzem Polski rzeszowianie zostali nowym liderem LOTTO Superligi. Zespół Tomasza Lewandowskiego ma na swoim koncie dziewięć "oczek". Grodziszczanie z kolei plasują się na dziewiątej pozycji z trzema punktami.
 
Fibrain AZS Politechnika Rzeszów - Dartom Bogoria Grodzisk Maz. 3:1
Gustavo Tsuboi - Daniel Górak 3:0 (11:3, 11:6, 11:5)
Tomasz Lewandowski - Chuanxi Han 1:3 (11:4, 4:11, 7:11, 7:11)
Vasily Lakeev - Pavel Sirucek 3:0 (11:9, 11:9, 11:8)
Gustavo Tsuboi - Chuanxi Han 2:1 (11:8, 7:11, 11:9)
 
Mateusz Przybył

LM: Dekorglass przegrał z wielką Borussią

 
Zwycięstwo Wong Chun Tinga nad Timo Bollem nie pomogło Dekorglassowi Działdowo w pokonaniu Borussii Duesseldorf w drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jedna z czołowych ekip LOTTO Superliga przegrała z naszpikowanym gwiazdami zespołem z Niemiec 2:3.
 
Starcie ekipy Piotr Kołacińskiego z "Bollem i spółką" znakomicie rozpoczęło się dla przyjezdnych. Wynik doskonale otworzył Kristian Karlsson, który pokonał asa miejscowych - Wong Chun Tinga. Kilkanaście minut później Timo Boll ograł w trzech setach Wang Yanga.
 
Gdy wydawało się, że za chwilę goście przypieczętują wygraną, sygnał do walki Dekorglassowi dał Jiri Vrablik. Doświadczony Czech po dramatycznym boju ograł wielką nadzieję szwedzkiego tenisa stołowego - Antona Kallberga 3:2. Gospodarze poszli za ciosem i po kolejnej grze remisowali z Borussią 2:2. Kapitalnie w czwartym pojedynku wieczoru zaprezentował się Wong Chun Ting, który ograł Timo Bolla 3:2.
 
Losy spotkania rozstrzygnęły się w ostatnim pojedynku wieczoru, w którym bezbłędny tego dnia Krystian Karlsson ograł Wang Yanga 3:0.
 
Dekorglass Działdowo - Borussia Duesseldorf 2:3
Wong Chun Ting - Kristian Karlsson 1:3 (11:13, 11:8, 7:11, 3:11)
Wang Yang - Timo Boll 0:3 (9:11, 7:11, 8:11)
Jiri Vrablik - Anton Kallberg 3:2 (11:4, 7:11, 7:11, 11:7, 11:4)
Wong Chun Ting - Timo Boll 3:2 (14:12, 3:11, 1:11, 11:9, 11:8)
Wang Yang - Kristian Karlsson 0:3 (8:11, 9:11, 11:13)
 
Mateusz Przybył

Sponsorzy i Partnerzy Wschodzący Białystok Superligi Tenisa Stołowego

Sponsor tytularny
 
Sponsor
Partner
 
 
 
Patroni medialni