Aktualności Superliga

Czas na Korea Open

 
Ostatnie tygodnie są niezwykle pracowite dla najlepszych graczy świata. W niedzielę zakończył się bardzo prestiżowy Japan Open, a już w środę rozpoczyna się kolejny turniej z cyklu ITTF World Tour - Korea Open.
 
Na start w Incheon zdecydowała się "szóstka" zawodników z polskich klubów. Najliczniejszą grupę w Korea Open będzie miał Dekorglass Działdowo, którego barw w Azji bronić będą Tang Peng, Wong Chun Ting i Maharu Yoshimura. Ponadto w tegorocznej edycji Korea Open zagrają także Cazuo Matsumoto (Energa-Manekin Toruń), Kaii Yoshida (Olimpia-Unia Grudziądz) i Jung Youngsik (Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki).
 
Impreza w koreańskim mieście Incheon po raz kolejny na starcie zgromadziła ścisłą światową czołówkę. Najwyżej rozstawionym zawodnikiem w turnieju będzie Ma Long, któremu szyki z pewnością będzie chciał pokrzyżować triumfator Japan Open - Fan Zhendong. Wśród faworytów do zwycięstwa eksperci wymieniają także Zhanga Jike i Xu Xina. Kibice ze Starego Kontynentu liczą na udany występ Timo Bolla i Marcosa Freitasa.
 
Łączna pula nagród Korea Open wynosi 120 tysięcy dolarów (prawie pół miliona złotych). Triumfator turnieju gry pojedynczej wyjedzie z Incheon z czekiem o wartości 13 tysięcy dolarów.
 
Zawodnicy z polskich klubów, którzy zagrają w Korea Open:
Cazuo Matsumoto (Brazylia - Energa-Manekin Toruń)
Wong Chun Ting (Hongkong - Dekorglass Działdowo)
Tang Peng (Hongkong - Dekorglass Działdowo)
Maharu Yoshimura (Japonia - Dekorglass Działdowo)
Kaii Yoshida (Japonia - Olimpia-Unia Grudziądz)
Jung Youngsik (Korea Płd. - Dartom Bogoria Grodzisk Maz.)
 
Mateusz Przybył

Szafranek: Francja lub Niemcy

Natalia Bąk: Zwycięstwo w krajowych rozgrywkach Wschodzący Białystok Superligi i półfinał Europejskiej Ligi Mistrzów to osiągnięcia Olimpii-Unii Grudziądz w tym sezonie. Cele zrealizowane w 100%?

Piotr Szafranek: Można tak powiedzieć. To chyba nasz najlepszy sezon w historii. Obroniliśmy tytuł najlepszej drużyny w Polsce, a mamy bardzo silną ligę, więc tym bardziej jestem bardzo zadowolony ze swojego zespołu. Ogromny sukces to przede wszystkim dotarcie do półfinału Ligi Mistrzów. Niewiele brakowało, a mogliśmy awansować do wielkiego finału. Dlatego mogę śmiało powiedzieć, że sezon 2015/2016 był dla nas bardzo udany.

Natalia Bąk: We Wschodzący Białystok Superlidze wygraliście rundę zasadniczą. W finale dość pewnie pokonaliście Dekorglass Działdowo. Czy coś w tej finałowej konfrontacji Was zaskoczyło?

Piotr Szafranek: Z Dekorglassem wygraliśmy dwukrotnie. Zwyciężyliśmy też rundę zasadniczą, więc to my byliśmy faworytami finałowej konfrontacji. Mimo to nie zlekceważyliśmy rywali, ale wygrana 3:1 była tylko potwierdzeniem, że zasłużyliśmy całym sezonem na obronę tytułu mistrzowskiego.

Natalia Bąk: Kluczem do zwycięstwa była bardzo dobra dyspozycja Yoshidy? Patryk Chojnowski powiedział po meczu, że Japończyk był tego dnia bezkonkurencyjny.

Piotr Szafranek: Kaii zagrał finał na bardzo wysokim poziomie. Był bardzo dobrze przygotowany do swoich pojedynków. Półtora miesiąca spędził z całą drużyną w Gdańsku i to zaowocowało. Nie był to łatwy czas dla Yoshidy, bo miał m. in. problemy zdrowotne, ale poradził sobie i w dużej mierze przyczynił się do sukcesu Olimpii-Unii. Na wielkie słowa uznania zasługuje też Wang Yang, którego mogę nazwać bohaterem całego sezonu. Ne przegrał gry w play-offach i świetnie prezentował się w Lidze Mistrzów.

Natalia Bąk: Pokonał 3:0 reprezentanta Hong Kongu – Tang Penga, który od początku tego sezonu plasuje się w pierwszej dwudziestce rankingu światowego ITTF.

Piotr Szafranek: Naszą przewagą jest to, że każdy zawodnik walczy całym sercem za wynik, za zwycięstwo drużyny. Integrujemy się poprzez wspólne przebywanie na hali, wspólne treningi i przygotowania do meczów. Według mnie to była nasza przewaga nad zespołem z Działdowa, gdzie zawodnicy grają wyłącznie na dojazdy. Kaii Yoshida, czy Wang Yang pokazali, że są walczakami, pokazali przy stole pazur, a zabrakło tego u Tang Penga. Tak oceniam to z boku.

Natalia Bąk: Cele na kolejny sezon już zostały wyznaczone?

Piotr Szafranek: Chcemy obronić mistrzowski tytuł i walczyć po raz kolejny o półfinał Ligi Mistrzów. W nowym sezonie, do aktualnego składu dołączy Mattias Oversjo. 26-letni tenisista stołowy ze Szwecji wzmocni naszą drużynę i mam nadzieję, że nasza współpraca będzie się układała jak najlepiej.

Natalia Bąk: Kto zagra w finale Euro 2016?

Piotr Szafranek: Francja – Niemcy

Natalia Bąk: A jak zagrają Polacy?

Piotr Szafranek: Ćwierćfinał :)

Natalia Bąk: Dziękuję za rozmowę. Powodzenia dla Olimpii-Unii i trzymamy kciuki za Polaków podczas Euro 2016 :)

 

Trzy polskie drużyny z kwalifikacją do Ligi Mistrzów

 
Trzy polskie drużyny znalazły się w gronie 16. ekip, które zakwalifikowały się do udziału w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wszystko wskazuje na to, że w tych prestiżowych rozgrywkach Wschodzący Białystok Superligę reprezentować będą Olimpia-Unia Grudziądz, Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki i Energa-Manekin Toruń.
 
Na opublikowanej przez Europejską Unię Tenisa Stołowego liście, najwyższe miejsce zajmuje drużyna z Grodziska Mazowieckiego. Podopieczni Tomasza Redzimskiego rozstawieni są z numerem piątym, a to oznacza, że będą losowani z drugiego koszka. Mistrz Polski - Olimpia-Unia Grudziądz rozstawiony jest z numerem jedenastym, a torunianie wśród 16. zespołów sklasyfikowani są na 15. pozycji.
 
W ostatniej edycji Champions League doskonale zaprezentowali się podopieczni Piotra Szafranka, którzy dotarli do półfinału. Grudziądzanie w 1/2 finału musieli uznać wyższość szwedzkiej ekipy Eslovs AI, która w końcowym rozrachunku zajęła drugie miejsce. Grodziszczanie i torunianie z kolei nie zdołali przebrnąć przez fazę grupową.
 
Faworytami do zwycięstwa w nadchodzących rozgrywkach Ligi Mistrzów będą zespoły z Rosji i Niemiec. Z numerem jeden rozstawiony jest Fakel Gazproma Orenburg. O powrót na europejski szczyt zamierzają powalczyć także przedstawiciele Borussii Duesseldorf oraz UMMC Jekatrynburg.
 
Wszystkie kluby, które zakwalifikowały się do Ligi Mistrzów w sezonie 2016/2017, muszą potwierdzić swój udział w tych rozgrywkach do 16. czerwca do godziny 16.45.
 
Lista drużyn zakwalifikowanych do udziału w Lidze Mistrzów:
1. Fakel Gazprom Orenburg (Rosja)
2. Borussia Duesseldorf (Niemcy)
3. UMMC Jekatrynburg (Rosja)
4. FC Saarbrucken TT (Niemcy)
5. Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki (Polska)
6. Chartres ASTT (Francja)
7. Liebherr Ochsenhausen (Niemcy)
8. AS Pontoise Cergy (Francja)
9. VS Angers TT (Francja)
10. GV Hennebont (Francja)
11. Olimpia-Unia Grudziądz (Polska)
12. Club SPG Walter Wels (Austria)
13. Eslovs AI Bordtennis (Szwecja)
14. Table Tennis Club Ostrava (Czechy)
15. Energa-Manekin Toruń (Polska)
16. SG Stockerau (Austria)
 
Mateusz Przybył

Kolping-Frac wymienił cały skład

Cały skład wymienił PKS Kolping Frac Jarosław, brązowy medalista rozgrywek superligi tenisistów stołowych. Kontrakty na grę w sezonie 2016/17 podpisali: Brazylijczyk Gustavo Tsuboi, pochodzący z Ukrainy Czech Dimitrij Prokopcov i były mistrz Polski Jakub Kosowski.

Tsuboi ostatnio występował w drużynie niemieckiej ekstraklasy TTC Schwalbe Bergneustadt, Prokopcov, były mistrz Ukrainy i Czech w singlu, w czołowym zespole ligi francuskiej GV Hennebont, zaś Kosowski, mistrz Polski z 2006 roku, w Dartomie Bogorii Grodzisk Mazowiecki.

- Nie ukrywam, że cały czas szukamy topowego zawodnika do zakontraktowanej już trójki. Jeśli pojawi się oferta "last minute", podpiszemy kontrakt z kimś najlepiej z "30", może "40" rankingu światowego. To byłoby dobre rozwiązanie i szansa na walkę o piąty z rzędu medal superligi - powiedział PAP trener-menedżer Kamil Dziukiewicz, dodając, że prowadził rozmowy także z byłym wicemistrzem Europy Niemcem Patrickiem Baumem oraz Grekiem Kalinikosem Kreangą, mającym w dorobku brąz mistrzostw świata.

Cały artykuł do przeczytania na: ONET SPORT

 

Gao Ning w Dartom Bogorii! Olimpia-Unia kontraktuje Oversjo!

 
Gao Ning to kolejny zawodnik, który w nowym sezonie reprezentował będzie barwy Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki. Piąta drużyna minionych rozgrywek o podpisaniu umowy z reprezentantem Singapuru, który zajmuje aktualnie 31. miejsce w rankingu światowym, poinformowała w ubiegłym tygodniu.
 
Gao Ning to czwarty nowy zawodnik, z którym grodziszczanie podpisali kontrakt na występy w sezonie 2016/2017. Przypomnijmy, że wcześniej Dartom Bogoria zakontraktowała Greka Panagiotisa Gionisa oraz Japończyków - Chana Kazuhiro i Matasakę Yoshidę.
 
Nowy nabytek grodziskiego klubu ostatnie lata spędził we francuskiej ekstraklasie, gdzie reprezentował barwy Chartes ASTT. Gao Ning miał już okazję zaprezentować się fanom w Grodzisku Mazowieckim podczas spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wówczas jako reprezentant francuskiej ekipy Gao Ning pokonał Daniela Góraka oraz uległ Jung Youngsikowi. 
 
Aktualnie Gao Ning zajmuje 31. miejsce w rankingu Międzynarodowej Federacji Tenisa Stołowego. Najwyższą pozycję na liście światowej Azjata zajmował w lipcu 2013 roku - 9. miejsce.
 
Na kosmetyczne zmiany zdecydował się mistrz Polski z Grudziądza. Kontrakty na kolejny sezon z Olimpią-Unią przedłużyli Kaii Yoshida, Wang Yang i Patryk Zatówka. Nową twarzą w ekipie Piotra Szafranka jest Szwed Mattias Oversjo, który zastąpi Yaroslava Zhmudenkę. Reprezentant Szwecji w sezonie 2015/2016 wraz ze swoimi kolegami klubowymi z Eslovs AI zajął drugie miejsce w Champions League.
 
Mateusz Przybył

Poltarex Pogoń wraca do Superligi!

 
Tenisiści stołowi Poltarex Pogoni Lębork po rocznym rozbracie z Wschodzący Białystok Superligą wracają do najlepszej polskiej ligi. Podopieczni Wojciecha Potrykusa w barażach okazali się lepsi od Pogoni Siedlce.
 
Dwumecz barażowy najlepszej ekipy 1. ligi w grupie północnej oraz wicemistrza grupy południowej dostarczył sporą dawkę emocji. W pierwszej odsłonie dość nieoczekiwanie triumf odnieśli przedstawiciele zespołu z Siedlec 6:4. 
 
W rewanżu lęborczanie zagrali już jednak kapitalne spotkanie, odnosząc zdecydowane zwycięstwo 9:1. Autorem honorowego punkciku dla przyjezdnych okazał się Bartosz Szarmach, który w inauguracyjnej partii dnia pokonał Adama Dosza 3:2. W drużynie Pogoni niepokonani w drugim meczu rewanżowym byli Marek Prądzinski, Jakub Perek  i Sławomir Dosz.
 
Lęborczanie do Wschodzący Białystok Superligi wracają po rocznej przerwie. W sezonie 2014/2015 drużyna Wojciecha Potrykusa zajęła piąte miejsce w grupie spadkowej w najlepszej polskiej lidze tenisa stołowego i spadła do 1. ligi. W przeszłości Pogoń dwukrotnie była drużynowym wicemistrzem Polski (sezony 1996/1997 i 2009/2010) oraz dwukrotnie zdobywała brązowe medale (sezon 1997/1998 oraz 2010/2011).
 
Mateusz Przybył

Kołaciński: Tang mnie rozczarował

 
– Planowaliśmy występ w finale Wonga Chun Tinga. Wybór Tanga Penga został mi właściwie narzucony – mówi trener wicemistrza Polski Dekorglassu Działdowo Piotr Kołaciński.
 
Mocno jest pan rozczarowany porażką w finale Wschodzący Białystok Superligi z Olimpią Unią Grudziądz?
Piotr Kołaciński: Żeby mieć nadzieję na sukces, musieliśmy liczyć na dwa punkty Tanga Penga. To się nie udało, bo Hongkończyk przegrał oba pojedynki. Może negatywnie wpłynęło na niego zmęczenie pierwszym pojedynkiem z obrońcą Wangiem Yangiem, a może to kwestia zmiany czasu, bo dołączył do nas dopiero cztery dni przed meczem. Tak czy inaczej, porażka w finale boli, bo liczyliśmy na zwycięstwo. Czuję ogromny niedosyt, smutek.
 
Cały wywiad w internetowym wydaniu Przeglądu Sportowego

Beniaminek z Białegostoku zmontował silny skład!

 
Wang Zeng Yi, Pavel Platonov, Ho Kwan Kit i Aleksandr Khanin - tak będzie wyglądał w przyszłym sezonie skład beniaminka Wschodzący Białystok Superligi Dojlid Białystok.
 
Po wygraniu dwumeczu barażowego z Pegazem Łańcut, w stolicy Podlasia szybko skompletowano silny skład na kolejny sezon. Największą gwiazdą Dojlid po powrocie do elity będzie Wang Zeng Yi. Reprezentant Polski, którego w sierpniu czeka start w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, z beniaminkiem związał się roczną umową. Dla byłego mistrza Europy w grze podwójnej w parze z Tan Ruiwu, jest to czwarty polski klub w karierze. Wcześniej Wang bronił barw Kolpinga Frac Jarosław, Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki i Odry Głoski.
 
W Białymstoku podpisano także kontrakt z 28. zawodnikiem rankingu światowego - Ho Kwan Kitem. Gracz z Hongkongu w ostatnim miesiącu zanotował awans na liście światowej aż o 17. pozycji! W ubiegłym miesiącu Ho dotarł do półfinału Croatia Open, w którym uległ Joo Saehyukowi 1:4. We wcześniejszych rundach turnieju w Chorwacji nowy nabytek klubu z Białegostoku wyeliminował m.in. Panagiotisa Gionisa (od nowego sezonu Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki), Alexandera Shibaeva czy Janga Woojina (Koreańczyk w przeszłości dwukrotnie ogrywał Zhanga Jike).
 
Skład Dojlid uzupełniają Białorusini - Pavel Platonov i Aleksandr Khanin. Pierwszy ostatni sezon spędził w ekipie Strzelca Frysztak, z którą zajął 11. miejsce we Wschodzący Białystok Superlidze. Dla Khanina będzie to z kolei drugi sezon z rzędu spędzony w zespole ze stolicy Podlasia.
 
Mateusz Przybył

Dojlidy Białystok z awansem

Rewanżowe spotkanie barażowe o awans do Wschodzący Białystok Superligi, zakończyło się zwycięstwem zespołu UKS Dojlidy Białystok nad Pegazem Łańcut 7:3. Po pierwszym triumfie drużyny z Białegostoku 8:2, to podopieczni Piotra Anchima zapewnili sobie awans i w nowym sezonie 2016/2017 będą rywalizowali w gronie najlepszych polskich ligowych zespołów.

Mimo wygranej 8:2 w pierwszym spotkaniu, rewanż od początku stał na wysokim poziomie. Bardzo wyrównane pięciosetowe pojedynki przegrał Piotr Chmiel i Alan Woś, ale z kolei dość łatwo zwyciężyli Aleksander Khanin i Meng Zhen z Białegostoku.. Po pierwszej rundzie gier pojedynczych buliśmi świadkami remisu 2:2. Gry podwójne to już dominacja zespołu z Białegostotku, po których Dojlidy wyszły na prowadzenie 4:2 i awans stał się już faktem.

W drugiej rundzie singli, trzy pojedynki z czterech należały do Dojlid.

Pegaz Łańcut - Dojlidy Białystok 3:7

Łukasz Nadolski - Alan Woś 3:2
Damian Wojdyła - Aleksandr Khanin 0:3
Krzysztof Marcinowski - Meng Zhen 1:3
Piotr Cyrnek - Piotr Chmiel 3:2
Cyrnek/Marcinowki - Chmiel/Woś 0:3
Wojdyła/Nadolski - Zhen/Khanin 1:3
Łukasz Nadolski - Meng Zhen 3:1
Krzysztof Marcinowski - Alan Woś 0:3
Damian Wojdyła - Piotr Chmiel 0:3
Piotr Cyrnek - Aleksander Khanin 0:3

„Przyzwyczailiśmy się do awansów i spadków ze Wschodzący Białystok Superligi. Tym razem chcemy się utrzymać, dlatego wzmacniamy skład” - powiedział po spotkaniu barażowym Piotr Anchim, menadżer Dojlid. W nowym sezonie barwy Dojlid reprezentował będzie Wang Zeng Yi, który w kończącym się sezonie wywalczył brązowy medal z PKS Kolpingiem Frac Jarosław.

„Z powodu baraży, musiałem zawiesić rozmowy z nowymi zawodnikami. Czekałem aż formalnie awansujemy do Wschodzący Białystok Superligi. Teraz uruchamiam telefon po to, aby jutro podczas konferencji prasowej ogłosić oficjalny skład Dojlid Białystok, który w sezonie 2016/2017 będzie walczył w rozgrywkach najlepszej ligi tenisa stołowego w Polsce” - dodał Piotr Anchim.

Konferencja prasowa rozpocznie się 10. czerwca o godz. 14:00 w restauracji Tokaj w Białymstoku. Na konferencji pojawi się m.in. wiceprezydent miasta Białystok oraz Wang Zeng Yi.

Do grona drużyn Wschodzący Białystok Superligi awansuje jeszcze jeden zespół. O drugie miejsce walczą nadal Poltarex Pogoń Lębork i Pogoń Siedlce. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu z Siedlec 6:4. Rewanż odbędzie się 10. czerwca o godzinie 18:00 w Lęborku.

 

Chojnowski: Powalczę o kadrę

Natalia Bąk: Srebrny medal rozgrywek Wschodzący Białystok Superligi już w kieszeni Dekorglassu Działdowo. Mimo finałowej porażki, to chyba dla Was sukces?

Patryk Chojnowski: Teraz na chłodno mogę powiedzieć, że to dla nas duży sukces i bardzo dobry wynik. Wiadomo, że kiedy dochodzi się do finału i przegrywa się go, to nie można być w pełni zadowolonym. Minęło już kilka dni, podsumowaliśmy parę rzeczy i mimo to, że na początku sezonu jako cel stawialiśmy sobie awans do finału, cieszymy się ze srebrnego medalu. Tym bardziej dlatego, że nasza liga z sezonu jest silniejsza.

Natalia Bąk: W finale porażka przeciwko Olimpii-Unii 1:3. Punktu nie wywalczył Tang Peng. Zawiódł?

Patryk Chojnowski: Nie ukrywam, że wszyscy liczyliśmy na niego. Z drugiej strony mieliśmy świadomość, że zarówno Wang Yang jak i Kaii Yoshida, to również świetni zawodnicy. Mimo to mieliśmy nadzieję, że Tang Pengowi uda się wygrać dwie gry i trzeci punkt dorzucimy na Patryku Zatówce. W pierwszym secie, przeciwko Wang Yangowi, nasz zawodnik prowadził już 9:3. Natomiast w końcówce zagrał trochę zbyt nonszalancko, wydaje mi się, że zlekceważył nieco przeciwnika, przez na prowadzenie 1:0 wyszedł tenisista Olimpii-Unii.

Natalia Bąk: Nie udało się to Tang Pengowi, ale dwa punkty zdobył Kaii Yoshia z Grudziądza. To był jego dzień?

Patryk Chojnowski: Yoshida zagrał w sobotę dwa pojedynki na najwyższym światowym poziomie. Czasami mam okazję trenować z nim w Gdańsku, ale za to, co pokazał w sobotę podczas finału, należą się mu wielkie brawa. Obie gry wygrał przecież bez straty seta, cały czas kontrolując swoją przewagę. Tego dnia był od nas po prostu lepszy i chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że był poza naszym zasięgiem.

Natalia Bąk: Kończący się sezon jest dla Ciebie bardzo udany nie tylko jako zawodnika Dekorglassu, ale również indywidualnie, bo masz na koncie również srebro Indywidualnych Mistrzostw Polski Seniorów.

Patryk Chojnowski: Jestem bardzo zadowolony z tych wyników. Był to mój najlepszy sezon do tej pory. Zdobyłem wicemistrzostwo ligi, ale i również wicemistrzostwo Polski seniorów w grze pojedynczej. Ligę mamy bardzo mocną, poziom jest coraz wyższy, a mnie udało się wygrać dwadzieścia pojedynków. Co do Mistrzostw Polski, to każdy zawsze marzy o medalu. Dotarcie do finału już jest wielkim sukcesem. Był niedosyty, to normalne, ale z perspektywy czasu bardzo się cieszę z wicemistrzostwa.

Natalia Bąk: Myślisz o powrocie do kadry?

Patryk Chojnowski: Przez ostatnie lata dojrzałem do tenisa stołowego. Wiem, że świat nie kończy się na zwycięstwach czy porażkach. Traktuję to profesjonalnie, bardzo mi zależy, mam świetne warunki treningowe w Gdańsku, ale inaczej traktuję to, co robię. Mam większy dystans, gram spokojniej, a to wszystko bardzo pomaga i przekłada się na lepszą grę. Chcę jeszcze kilka lat pograć. W treningach nie przeszkadza mi już noga, przez którą podjąłem jakiś czas temu decyzję, że trenuję tylko po to, aby jak najlepiej grać w lidze i turniejach indywidualnych. Zrezygnowałem z reprezentacji zupełnie świadomie, ale dzisiaj chcę powalczyć o powrót. Jestem na to gotowy i zrobię wszystko, żeby to mi się udało.

Natalia Bąk: W kolejnym sezonie Wschodzący Białystok Superligi nadal będziesz występował w barwach Dekorglassu Działdowo?

Patryk Chojnowski: Tak, ponownie powalczymy z Dekorglassem o złoty medal. W Działdowie będę grał, trenował nadal będę w Gdańsku, bo uważam, że jest to na tę chwilę najlepsze miejsce do rozwoju i najlepsza grupa treningowa.

Natalia Bąk: Teraz czas na regenerację?

Patryk Chojnowski: Chcę odpocząć do mniej więcej 20. czerwca. Być może do tego czasu wyjadę na kilka dni z Polski. Później planuję obóz kondycyjny, prawdopodobnie w Zakopanem, następnie już obozy kadrowe – w Cetniewie i Ostródzie. We wrześniu igrzyska paraolimpijskie, do których chcę jak najlepiej się przygotować, bo zależy mi na obronie złotego medalu.

Natalia Bąk: Tego Ci życzę no i trzymam kciuki za powrót do reprezentacji :)

Patryk Chojnowski: Dziękuję bardzo, będzie walka :)

 

 

Sponsorzy i Partnerzy Wschodzący Białystok Superligi Tenisa Stołowego

Sponsor tytularny
 
Sponsor
Partner
 
 
 
Patroni medialni