Aktualności Superliga

Katar Open: Górak i Chen w turnieju głównym

Chen Weixing i Daniel Górak awansowali do turnieju głównego Katar Open rozgrywanego w Doha. Zwodnik Energi-Manekina Toruń pokonał Hiszpana Marca Durana 4:1, a Górak łatwo zwyciężył bez straty seta z Achanta Sharath Kamailem. W 1. rundzie turnieju głównego zawodnicy Wschodzący Białystok superligi zmierzą się z Koreańczykami - Chen Weixing zagra z Jung Joungsik, a Górak  z Joo Saehyukiem.

 

Wyniki zawodników Wschodzący Białystok Superligi w pojedynkach eliminacyjnych:

1. runda

Robert Floras - Wang Zhixu (DEN) 4:3

Joergen Persson - Al-Naggar Abdulrahman (QAT) 4:1

Paweł Fertikowski - Alhajjai Waled Nasser (QAT) 4:0

 

2. runda

Robert Floras - Daniel Habesohn (AUT) 3:4

Wong Chun Ting - Hung Tzu-Hsiang (TPE) 4:2

Joergen Perssonn - Kang Dongsoo (KOR) 2:4

Chen Weixing - Gnanasekaran Sathiyan (IND) 4:0

Paweł Fertikowski - Bojan Tokic (SLO) 0:4

Wang Yang - Antoine Hachard (FRA) 4:1

Wang Zeng Yi - Adam Szudi (HUN) 4:0

Daniel Górak - Ovidiu Ionescu (ROU) 4:2

 

3. runda

Wong Chun ting - Kang Dongsoo (KOR) 3:4

Chen Weixing - Marc Duran (ESP) 4:1

Wang Yang - Ruwen Filus (GER) 2:4

Wang Zeng Yi - Kirill Skachkov (RUS) 3:4

Daniel Górak - Achanta Sharath Kamail (IND) 4:0

 

 

Redakcja

Wyjątkowy pojedynek w Białymstoku

Do rzadko spotykanej sytuacji doszło podczas meczu 12. kolejki Wschodzący Białystok Superligi w Białymstoku. Na przeciwko siebie stanęli bracia bliźniacy - Piotr i Paweł Chmiel. Lepszy okazał się ten drugi, który zwyciężając 3:0 przypieczętował triumf Energii-Manekin Toruń nad miejscowymi Dojlidami.
 
Piotr i Paweł Chmiel przez wiele lat bronili zawsze barw tego samego klubu. Ich drogi po raz pierwszy rozeszły się przed sezonem 2012/2013, kiedy to Piotr zdecydował się zdobywać punkty dla 1-ligowego Strzelca Frysztak, a Paweł nadal reprezentował barwy rzeszowskiej Politechniki. Dziś brązowy medalista mistrzostw Polski w deblu z 2011 roku broni barw Dojlid Białystok, a był akademicki mistrz Europy od września związany jest umową z Energą-Manekin Toruń.
 
- Przez wiele lat z Piotrkiem reprezentowaliśmy barwy jednego klubu, więc nie mieliśmy okazji do zmierzenia się w pojedynku ligowym. W Białymstoku po raz pierwszy było nam dane rywalizować ze sobą. Na pewno nie był to łatwy mecz. Przed spotkaniem każdy z nas miał w głowie taką myśl, że może dojść do takiego pojedynku - mówi Paweł Chmiel z toruńskiego zespołu.
 
Walcząca o ligowy byt drużyna z Białegostoku nie miała większych szans z Energą-Manekin Toruń. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0:3. Swój wkład w triumf gości z województwa kujawsko-pomorskiego miał także Paweł Chmiel, który w pojedynku "trójek" bez straty seta uporał się ze swoim bratem bliźniakiem Piotrem. - Szczerze przyznam, że przed meczem w Białymstoku czułem niepokój. Gdy jednak dowiedziałem się, że zagram z Piotrem, to się uspokoiłem. Piotrek popełniał w meczu ze mną sporo błędów i to okazało się kluczowe. Wcześniej toczyliśmy zawsze wyrównane pojedynki i za każdym razem wygrywał ktoś inny - dodał Paweł Chmiel.
 
W aktualnie trwających zmaganiach we Wschodzący Białystok Superligi zespoły braci Chmiel walczą w grupie spadkowej. Zdecydowanie lepiej radzi sobie drużyna Pawła - Energa-Manekin Toruń, która zajmuje siódmą lokatę w tabeli. Białostocczanie z dorobkiem czterech "oczek" są czerwoną latarnią tabeli i mają coraz mniejsze szanse na utrzymanie w lidze. 
 
Mateusz Przybył

Cornilleau wspiera "Ferie z rakietką"

W dniach 9-13 lutego w Poniszowicach koło Gliwic zorganizowane zostało ciekawe, sportowe wydarzenie.„Ferie z rakietką 2015” to obóz zorganizowany przez Akademię Tenisa Stołowego. Głównym celem były przede wszystkim regularne treningi pod okiem doświadczonej kadry i kształcenie swoich tenisowych umiejętności. Wieczorami trenerzy wraz z podopiecznymi analizowali materiały wideo i odbywali rozmowy, które miały pomóc w zgłębieniu tajników gry. Wszyscy dzielnie znieśli trudy wielogodzinnych treningów. Trenerzy podkreślają również duże zaangażowanie oraz wzajemne motywowanie i pomoc uczestników, którzy rywalizowali ze sobą w zorganizowanym w trakcie obozu turnieju. Najlepsi zdobyli medale i atrakcyjne nagrody. Wszyscy otrzymali pamiątkowe koszulki.

Akademia Tenisa Stołowego działa od 2012 roku na terenie Gliwic i powiatu gliwickiego. Prowadzą ją prawdziwi pasjonaci tego sportu, między innymi wielokrotny medalista mistrzostw Polski i Europy, członek kadry narodowej Jarosław „Atom” Tomicki. Akademia organizuje regularne treningi, rozgrywki, eventy tenisowe, obozy letnie i zimowe. Celem Akademii jest popularyzacja i promocja tenisa stołowego oraz zachęcanie do aktywności fizycznej bez względu na wiek.

W obozie wzięło udział ponad 40 osób w różnym wieku, ale jak poinformowali organizatorzy, chętnych było znacznie więcej.To krzepiąca informacja, że aktywna forma spędzenia ferii cieszy się tak dużym zainteresowaniem i jest dobrą alternatywą dla odpoczynku przed telewizorem.

Kolejne obozy tenisa stołowego planowane są w wakacje.

Akademia Tenisa Stołowego wspierana jest przez Partnera Wschodzący Białystok Superligi – markę Cornilleau.

Więcej informacji na stronach Akademii Tenisa Stołowego:

Akademia

Facebook

 

 

Redakcja

Złoto Huanga w Kuwait Open

Kapitalny występ w drugich w tym roku zawodach z cyklu World Tour - Kuwait Open zaliczył Huang Sheng Sheng z Olimpii-Unii Grudziądz. Tajwańczyk wspólnie ze swoim rodakiem - Chiangiem Hung-Chiehem stanęli na najwyższym stopniu podium w rywalizacji deblistów, pokonując w finale faworyzowanych Chińczyków - Xu Xina i Zhanga Jike 3:1 (11:8, 11:7, 3:11, 13:11).
 
Zmagania par deblowych w Kuwait City były udane dla zawodników klubów Wschodzący Białystok Superligi. Oprócz Huanga, w turnieju głównym gry podwójnej zagrali także Pavel Platonov i Wong Chun Ting z Morlin Ostróda. Białorusin wspólnie z Vladimirem Samsonovem ulegli w ćwierćfinale późniejszym triumfatorom - Chiangowi i Huangowi 0:3, a Wong grający w parze z Tang Pengiem na tym samym etapie przegrali z Xu Xinem i Zhangiem Jike 1:3.
 
Znacznie słabiej "Superligowcom" wiodło się w turnieju gry pojedynczej. Najlepszy wynik uzyskał Wong Chun Ting. Reprezentant Hongkongu w 1/8 finału został wyeliminowany przez Xu Xina. Rundę wcześniej z zawodami pożegnał się Wang Yang z Olimpii-Unii Grudziądz, który uległ Gao Ningowi z Singapuru 1:4.
 
Triumfatorem zmagań singlistów w Kuwait Open został Ma Long, który w finale pokonał Xu Xina 4:1 (11:13, 11:3, 1:11, 7:11, 9:11). Na najniższym stopniu podium także stanęli zawodnicy z Chin - Fan Zhendong i Zhang Jike.
 
Mateusz Przybył

Wang i Wong w 1/16 finału Kuwait Open

Od środy w Kuwait City rozgrywany jest jeden z najbardziej prestiżowych turniejów w kalendarzu World Tour - Kuwait Open. Z zawodników polskich klubów na placu boju pozostali już tylko Wong Chun Ting (Hongkong, Morliny Ostróda) i Wang Yang (Słowacja, Olimpia-Unia Grudziądz), którzy zagrają w 1/16 finału w grze pojedynczej.
 
Pierwsze dwa dni Kuwait Open to turnieje eliminacyjne. Z pięciu zawodników grających na co dzień we Wschodzący Białystok Superlidze, kwalifikacje pomyślnie przebrnęło tylko dwóch - Wang Yang i Wong Chun Ting. Zawodnik Olimpii-Unii Grudziądz w eliminacyjnach pokonywał Chen Fenga z Singapuru 4:0 i Anglika Liama Pitchforda 4:2. Dwa zwycięstwa zanotował także Wong, który po wyeliminowaniu Li Pinga (Katar), w decydującym meczu o awansie do turnieju głównego okazał się lepszy od Abdela-Kadera Salifou z Francji.
 
Szczęścia w kwalifikacjach nie mieli za to Pavel Patonov (Białoruś, Morliny Ostróda), Tomas Konecny (Czechy, Carbo-Koks Polonia Bytom) i Huang Sheng Sheng (Tajwan, Olimpia-Unia Grudziądz). Dwaj pierwsi zostali wyeliminowani w trzeciej rundzie eliminacji (Platonov uległ Emmanuelowi Lebessonowi 3:4, a Konecny przegrał z Parem Gerellem 1:4). Tajwańczyk szansę na awans do najlepszej "32" turnieju w Kuwejcie stracił w drugiej rundzie (porażka z Jonem Perssonem).
 
Nieudany występ w grach singlowych Pavel Platonov i Huang Sheng Sheng mogą sobie powetował w rywalizacji deblistów. Tajwańczyk wspólnie ze swoim rodakiem Chiangiem Hung-Chiehem są najwyżej rozstawioną parą w Kuwait City. Spore szanse na dobry rezultat mają także Pavel Platonov i Vladimir Samsonov. Wśród kandydatów do medalu wymieniani są także Wong Chun Ting i Tang Peng.
 
Mateusz Przybył

Wong nie zagra do końca sezonu

Jeden z najlepszych tenisistów stołowych polskiej superligi Wong Chun Ting nie zagra już w tym sezonie w barwach Morlin Ostróda.
 
Azjata miał największy wkład w awans zespołu Tomasza Krzeszewskiego do grupy mistrzowskiej rozgrywek.
 
Cały artykuł w internetowym wydaniu Przeglądu Sportowego.

Chtchetinine bezkonkurencyjny w Challenger Series

Tenisiści stołowi trzech polskich klubów - Palmiarni Zielona Góra, Kolpinga Frac Jarosław i Poltarex Pogoni Lębork rywalizowali w zawodach z cyklu Challenger Series. Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem turnieju był Evqueni Chtchetinine, który stanął na najwyższym stopniu podium.
 
Białoruski defensor, który we Wschodzący Białystok Superlidze jest jedną z wiodących postaci, w Ochsenhausen nie miał sobie równych. Po pewnie wygranej fazie grupowej, w półfinałe doświadczony zawodnik Kolpinga Frac wygrał z Kim Do Yubem 3:1, a następnie w spotkaniu finałowym okazał się lepszym od Erica Jouti.
 
Oprócz Chtchetinina w najlepszej "czwórce" imprezy znalazł się także Miroslav Horejsi. Zielonogórzanin, który w eliminacjach odniósł pięć zwycięstw (m.in. z Filipem Szymańskim 3:0 i Lucjanem Błaszczykiem) i doznał dwóch porażek (z Evqueni Chtchetininem 0:3 i Ericem Jouti 2:3), w półfinale został wyeliminowany przez Joutiego.
 
Piątych w tym roku zawodów z cyklu Challenger Series z pewnością do udanych nie zaliczą Lucjan Błaszczyk i Filip Szymański. Pierwszy rywalizację zakończył na piątym (4 zwycięstwa, 3 porażki), a drugi na siódmym miejscu (1 zwycięstwo, 6 porażek). 
 
Wyniki bepośrednich starć zawodników Wschodzący Białystok Superligi:
Filip Szymański - Evqueni Chtchetinine 0:3
Filip Szymański - Lucjan Błaszczyk 1:3
Filip Szymański - Miroslav Horejsi 0:3
Evqueni Chtchetinine - Lucjan Błaszczyk 3:0
Evqueni Chtchetinine - Miroslav Horejsi 3:0
Lucjan Błaszczyk - Miroslav Horejsi 1:3
 
Mateusz Przybył

Ovtcharov zwycięzcą Europe TOP 16

Dima Ovtcharov (Gazprom Fakel Orenburg) zwyciężył w tegorocznej edycji NN Table Tennis Club ITTF - Europe TOP 16 rozgrywanej w Azerbejdżanie. W finale reprezentant Niemiec pokonał Portugalczyka Marcosa Freitasa 4:3. W 1/2 finału Ovtcharov, również w siedmiu setach, zwyciężył z greckim defensorem Panagiotisem Gionisem, który w walce o 3. miejsce pokonał Simona Gauzy'ego z Francji (4:3).

 

Redakcja

Olimpia-Unia poznała rywala

Piąta drużyna francuskiej ekstraklasy - Stella Sport La Romagne będzie rywalem Olimpii-Unii Grudziądz w półfinale Pucharu ETTU w tenisie stołowym. Pierwszy mecz 1/2 finału zostanie rozegrany w pierwszej połowie marca.
 
Grudziądzanie, którzy swoją przygodę z europejskimi pucharami w tym sezonie rozpoczynali od udziału w fazie grupowej Ligi Mistrzów, do najlepszej czwórki Pucharu ETTU awansowali po zwycięstwach nad holenderskim Enjoy&Deploy Taverzo 3:0 i 3:1. Zdecydowanie cięższą drogę do półfinału mieli tenisiści stołowi Stelli Sport La Romagne, którzy w ćwierćfinałach pokonali inną ekipę z Francji - GV Hennebont 3:2 i 3:2.
 
W rodzimych rozgrywkach najbliższy rywal lidera Wschodzący Białystok Superligi spisuje się w kratkę. Stella Sport La Romagne z dorobkiem 23 punktów zajmuje piątą pozycję. W trwających aktualnie rozgrywkach Pro A trzecia ekipa ubiegłorocznych rozgrywek wygrała pięć spotkań, trzy zremisowała i w czterech doznała porażki. 
 
Tenisiści stołowi Stella Sport La Romagne po raz drugi z rzędu zagrają w półfinale Pucharu ETTU. Kilkanaście miesięcy temu drużyna z Francji na tym etapie rozgrywek została wyeliminowana przez niemieckim FC Saarbrucken, który w ćwierćfinale okazał się lepszy od Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki.
 
Zdecydowanym liderem półfinałowego rywala podopiecznych Piotra Szafranka jest Chen Tyanyuan, którego dzielnie wspierają Abdel Kader Salifou i Brice Ollivier. Skład francuskiego zespołu uzupełniają Armand Phung, Thibault Le Vexier i Fabrice Coutilleau.
 
Drugą parę półfinalistów Pucharu ETTU tworzą Eslovs i Angers Vaillante.
 
Mateusz Przybył

Zdecydowana wygrana Torunia

Tenisiści stołowi Energi-Manekin Toruń po raz drugi w ostatnich dniach odnieśli przekonywujące zwycięstwo w grupie spadkowej Wschodzący Białystok Superligi. Po wygranej w miniony wtorek nad Dojlidami Białystok 3:0, w czwartkowy wieczór podopieczni Grzegorza Adamiaka w identycznych rozmiarach rozprawili się z Poltarex Pogonią Lębork.
 
- Daliśmy dzisiaj z siebie wszystko, niestety to nie wystarczyło. Gospodarze triumfowali zasłużenie - mówił po meczu Filip Szymański z lęborskiej Poltarex Pogoni. Brązowy medalista mistrzostw Polski z Sosnowca, podobnie jak Jakub Perek, nie był w stanie "urwać" swojemu rywalowi nawet seta. 
 
Honor gości w czwartkowej potyczce w Grodzie Mikołaja Kopernika uratował doświadczony Marek Prądzinski. Najstarszy zawodnik w kadrze Poltarex Pogoni po wyrównanym meczu uległ Pawłowi Chmielowi 1:3. - Marek zagrał dziś dobry mecz. Miał szansę na doprowadzenie do rezultatu 2:2, jednak w drugim secie zabrakło mu w końcówce szczęścia - chwalił swojego kolegę Szymański.
 
Punkty dla lidera grupy spadkowej w starciu z Poltarex Pogonią zdobywali Chen Weixing, Konrad Kulpa i Paweł Chmiel. Najbardziej efektowne zwycięstwo odniósł Kulpa, który po niezwykle atrakcyjnym pojedynku uporał się z Filipem Szymańskim. - Spore znaczenie dla losów mojego starcia z Konradem miały dwa pierwsze sety. W końcówkach torunianin grał odważnie i to zaważyło o jego triumfie - dodał Szymański.
 
Pewna wygrana nad Poltarex Pogonią powiększyła dorobek punktowy torunian do 21 "oczek". Lęborczanie pozostają z pięcioma punktami na koncie.
 
Energa-Manekin Toruń - Poltarex Pogoń Lębork 3:0
Chen Weixing - Jakub Perek 3:0 (11:3, 11:3, 12:10)
Konrad Kulpa - Filip Szymański 3:0 (12:10, 11:9, 11:7)
Paweł Chmiel - Marek Prądzinski 3:1 (11:3, 11:9, 8:11, 11:6)
 
Mateusz Przybył

Sponsorzy i Partnerzy Superligi Tenisa Stołowego