Aktualności Superliga

UTT: Soumyajit Ghosh zagrał w finale!

 
Nowy nabytek Dojlid Wschodzący Białystok - Soumyajit Ghosh wraz ze swoimi kolegami z Shazé Challengers zajął drugie miejsce w Ultimate Table Tennis. Drużyna reprezentanta Indii w wielkim finale ligi przegrała z Falcons TTC 9:14.
 
W decydującym o triumfie spotkaniu, Ghosh rozegrał dwa pojedynki - po jednym w singlu i mikście. W grze pojedynczej nowy zawodnik klubu ze stolicy Podlasia uległ Anglikowi Liamowi Pitchfordowi 1:2 (11:5, 10:11, 7:11), a w grze mieszanej wspólnie z Niemką Petrissą Solją przegrali z Sanilem Shettym i Lee Ho Ching 0:3 (9:11, 3:11, 8:11).
 
W rundzie finałowej Ultimate Table Tennis wystąpili także inni gracze, którzy w sezonie 2017/2018 będą występować w LOTTO Superlidze. Z triumfatorami całych rozgrywek w półfinale przegrał zespół Maharashtra United, w którym występował Wong Chun Ting. Pingpongista działdowskiego Dekorglassu pokonał w tym meczu Sanila Shetty 2:1 (11:8, 5:11, 11:3) oraz przegrał z Liamem Pitchfordem 1:2 (8:11, 11:9, 4:11).
 
W drugim półfinale z dobrej strony zaprezentował się natomiast Sathiyan Gnanasekaran, który parafował umowę z Zooleszcz Gwiazdą Bydgoszcz. Reprezentant Indii pokonał Li Pinga 2:1 (11:9, 5:11, 11:4), ale nie pomogło to jego zespołowi w awansie do wielkiego finału. W całym meczu Shazé Challengers pokonali Dabang Smashers 14:9.
 
Wynik rundy finałowej:
 
półfinały:
 
United - Falcons 5:14
Wong Chun Ting - Sanil Shetty 2:1 (11:8, 5:11, 11:3)
Pooja Sahasrabudhe - Wu Yang 0:3 (2:11, 4:11, 2:11)
Harmeet Desai/Fu Yu - Sanil Shetty/Lee Ho Ching 2:1 (11:6, 5:11, 11:5)
Wong Chun Ting - Liam Pitchford 1:2 (8:11, 11:9, 4:11)
Liu Jia - Wu Yang 0:3 (5:11, 5:11, 6:11)
Harmeet Desai - Liam Pitchford 0:3 (6:11, 10:11, 7:11)
Liu Jia - Sutirtha Mukherjee 0:1 (10:11)
Joao Monteiro - Pär Gerell (nie rozgrywano)
Fu Yu - Lee Ho Ching (nie rozgrywano)
 
 
Smashers - Challengers 9:14
Marcos Freitas - Soumyajit Ghosh 2:1 (11:7, 11:6, 9:11)
Madhurika Patkar - Han Ying 0:3 (4:11, 6:11, 7:11)
Amalraj Anthony/Tetyana Bilenko - Soumyajit Ghosh/Petrissa Solja 1:2 (11:8, 7:11, 5:11)
Kou Lei - Andrej Gacina 1:2 (9:11, 11:6, 7:11)
Kim Song I - Han Ying 1:2 (11:6, 9:11, 10:11)
Sathiyan Gnanasekaran - Li Ping 2:1 (11:9, 5:11, 11:4)
Kim Song I - Mouma Das 2:1 (11:4, 11:4, 10:11)
Marcos Freitas - Li Ping 0:2 (9:11, 7:11)
Tetyana Bilenko - Petrissa Solja (nie rozgrywano)
 
finał:
 
Shazé Challengers - Falcons TTC 9:14 
Li Ping - Sanil Shetty 2:1 (11:9, 11:10, 7:11)
Mouma Das - Wu Yang 0:3 (6:11, 2:11, 3:11)
Soumyajit Ghosh/Petrissa Solja - Sanil Shetty/Lee Ho Ching 0:3 (9:11, 3:11, 8:11) 
Andrej Gacina - Liam Pitchford 2:1 (11:3, 10:11, 11:7)
Han Ying - Wu Yang 0:3 (10:11, 4:11, 8:11)
Soumyajit Ghosh - Liam Pitchford 1:2 (11:5, 10:11, 7:11)
Han Ying - Sutirtha Mukherjee 3:0 (11:4, 11:8, 11:7)
Li Ping - Pär Gerell 1:1 (11:8, 9:11)
Petrissa Solja - Lee Ho Ching (nie rozgrywano)
 
Mateusz Przybył

Anchim: Skład na miarę możliwości

 
Trzech nowych graczy pozoskały w okienku transferowym Dojlidy Wschodzący Białystok. Szeregi piątej drużyny poprzedniego sezonu wzmocnili Soumyajit Ghosh, Zhou Yu i Li Yongyin.
 
- Skład zbudowaliśmy na miarę naszych możliwości - mówi Piotr Anchim, menadżer Dojlid. Oprócz wspomnianej trójki, o sile klubu ze stolicy Podlasia w nowym sezonie decydować będa także Wang Zeng Yi i Pavel Platonov. Skład uzupełniają gracze młodego pokolenia: Krzysztof Kurlenda, Paweł Piszczatowski i uczestnik 60. mistrzostw Europy juniorów - Przemysław Walaszek.
 
W Białymstoku wiele obiecują sobie po zakontraktowaniu Soumyajita Ghosha. Reprezentant Indii zajmuje aktualnie 85. miejsce na liście światowej. - Ghosh w pierwszej części sezou jest bardzo zapracowany. Aktualnie startuje w rozgrywkach ligowych w swoim kraju - Ultimate Table Tennis, a potem czekają go występy w World Tourach w Czechach, Niemczech czy Szwecji. Między meczami będzie trenował w Białymstoku, skąd będzie łatwiej mu dojeżdżać na europejskie World Toury - dodaje Anchim.
 
Menadżera Dojlid zapytaliśmy także o faworyta rozgrywek. Według Piotra Anchima jest nim Dekorglass Działdowo, którą swoją dobrą postawą w LOTTO Superlidze w ostatnich sezonach zasłużył na zdobycie złotego medalu. - Dekorglass po raz kolejny zmontował silny skład. Są stabilni finansowo, mają bardzo dobrego sponsora, a to wiele daje. W końcu powinni zwyciężyć w LOTTO Superlidze - sąduje były zawodnik białostockiej ekipy.
 
Mateusz Przybył

Z. Leszczyński: "może się wydawać, że mamy nieograniczony budżet"

Siedmiu zagranicznych tenisistów stołowych wystąpi w nowym sezonie LOTTO Superligi w Zooleszczy Gwieździe Bydgoszcz. "Najwięcej propozycji zmiany klubu miał Harmeet Desai, odkrycie poprzednich rozgrywek" - powiedział menedżer brązowych medalistów Zbigniew Leszczyński.

W Bydgoszczy zakontraktowano zawodników z Indii: Desaia i Sathiyana Gnanasekarana, dwukrotnego mistrza świata w ping-pongu (gra bez profesjonalnych okładzin) Anglika Andrew Baggaleya, Chińczyka Wei Caia, Rosjanina Wiaczesława Burowa, Koreańczyka Dong Hoon Kanga i Paragwajczyka z włoskim paszportem Marcelo Aguirre. W porównaniu z poprzednim sezonem, zespół opuścili Chińczyk Zhai Chao i Węgier Adam Pattantyus.

"Komuś może się wydawać, że mamy nieograniczony budżet, stąd duża liczba cudzoziemców. Tymczasem dysponujemy skromnymi funduszami, a nasze transfery to przemyślane ruchy, nie ukrywam, że dopisuje też nam szczęście. Kiedy rok temu przychodził Desai, słyszałem od rywali lekceważące opinie o tym tenisiście. Wszyscy zmienili zdanie po tym, jak zobaczyli co potrafi. W LOTTO Superlidze wygrał osiem z dziesięciu pojedynków i dostał kilka ciekawych propozycji z Polski, Niemiec i Francji. Widziałem te oferty, były lepsze finansowo od naszej, ale zdecydował się pozostać w Bydgoszczy i co więcej, namówił do gry swego kolegę Gnanasekarana. Powiedział, że chce odwdzięczyć się za szansę jaką mu daliśmy" - stwierdził Leszczyński, który od niedawna jest również prezesem najlepszej polskiej ligi.

W poprzednich rozgrywkach Zooleszcz Gwiazda była największym ligowym zaskoczeniem, a jej brązowy medal to duża niespodzianka.

"Nie ma lepszej ligi w Europie, nie ma co się czarować, że wyżej jest niemiecka czy francuska. Wystarczy popatrzeć jakiej klasy i ilu jest u nas Chińczyków, innych Azjatów, ilu mamy graczy z pierwszej setki listy światowej. Chińczyk Zhai Chao przychodził do nas po sezonie we Francji, gdzie miał bilans 12-1. W Polsce ledwo wykręcił 10-5 i wrócił do Francji, gdzie mu łatwiej zarobić" - dodał menedżer bydgoszczan.

Nowy sezon rozpocznie się za dwa miesiące, a ekipę Leszczyńskiego czeka maraton meczów. W cztery dni rozegra trzy spotkania - z rywalami z Bytomia, Jarosławia i Zielonej Góry.

"Na razie mam ból głowy związany z obsadzeniem składu. Pewniakiem jest Tomasz Tomaszuk, bo w każdym meczu musi grać jeden Polak. Co do pozostałych dwóch miejsc, sporo wyjaśni się zapewne po World Tourach w Ołomuńcu i Linzu. Te zawody będą najlepszym wyznacznikiem aktualnej formy naszych zagranicznych pingpongistów. Zawsze na początku sezonu w dobrej formie był Baggaley, może postawię też na Hindusów. Na pewno będziemy dysponowali długą i wyrównaną ławką rezerwowych i niewykluczone, że w tych trzech kolejkach zagra czterech-pięciu zawodników" - przyznał Leszczyński.

W grupie polskich zawodników są młodzi Tomasz Tomaszuk, Kacper Makowski i Mateusz Ufnal. "Liczę, że pomogą w walce o utrzymanie. A może znów sprawimy niespodziankę i dostaniemy się do play off, to byłby wielki wyczyn" - podsumował.

 

 

 

źródło PAP

 

Błaszczyk drugi, Vrablik trzeci

 
Lucjan Błaszczyk z Palmiarni Zielona Góra zajął drugie, a Jiri Vrablik z Dekorglassu Działowo trzecie miejsce w rozgrywanym w Ochsenhausen turnieju Challenger Series. Triumfatorem zawodów został Czech Petr David.
 
Kolejny turniej z cyklu zgromadził na starcie bardzo międzynarodową obsadę. W pierwszym etapie rywalizacja przebiegała system "każdy z każdym" i była bardzo wyrównana. Bardzo dobrze w fazie grupowej radził sobie Jiri Vrablik. Czeski gracz działdowskiego Dekorglassu pokonał Davida Petra 3:1, Josefa Simoncika 3:1, Valeriya Rakova 3:1, Fedora Kuzmina 3:2 i Andriya Sitaka 3:2 oraz uległ Lucjanowi Błaszczykowi 1:3 i Richardowi Vybornemu 1:3.
 
Kolejne lokaty w kwalifikacjach zajęli Petr David i Lucjan Błaszczyk, którzy wygrali po cztery pojedynki i doznali po trzy porażki. Błaszczyk pokonał Josefa Simoncika 3:0, Valeriya Rakova 3:0, Fedora Kuzmina 3:0 i Jiri Vrablika 3:1 oraz przegrał z Petrem Davidem 2:3, Andriyem Sitakiem 1:3 i Richardem Vybornym 1:3.
 
W półfinale los skojarzył ze sobą dwóch zawodników LOTTO Superligi - Jiri Vrablika i Lucjana Błaszczyka. Podobnie jak w fazie grupowej, także i tym razem lepszy okazał się gracz zielonogórskiej Palmiarni. W finale 11-krotny mistrz Polski seniorów w grze pojedynczej uległ jednak Petrowi Davidowi i ostatecznie zmagania zakończył na drugiej pozycji.
 
Mateusz Przybył
 

Brązowy medal Samuela Kulczyckiego

 
Wielki sukces odniósł na mistrzostwach Europy kadetów w tenisie stołowym Samuel Kulczycki. Zawodnik Olimpii Grudziądz wywalczył brązowy medal w turnieju gry pojedynczej, ulegając w półfinale późniejszemu triumfatorowi cały zawodów, Rosjaninowi Vladimirowi Sidorence 2:4.
 
Mający za sobą kilka występów w LOTTO Superlidze Kulczycki, już przed turniejem był uznawany jako jeden z faworytów do medali. Mistrzowi Polski juniorów nie udało się wywalczyć krążków w turnieju drużynowym, grze podwójnej i grze mieszanej, jednak ostatecznie stanął na podium w turnieju singlowym.
 
Marsz po medal mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego rozpoczął od pokonania Szkota Dylana Curry'ego 4:0. W kolejnych rundach Samuel Kulczycki ogrywał Węgra Olivera Botha 4:3 i Szweda Martina Friisa 4:2. W ćwierćfinale zawodnik Olimpii Grudziądz w czterech setach uporał się z Bilalem Hamache z Francji i stało się jasne, że z Guimares wyjedzie z medalem.
 
Dobrze gającego w 60. mistrzostwach Europy kadetów Samuela Kulczyckiego zatrzymał dopiero w półfinale Vladimir Siodorenko. Obrońca trofeum pokonał Polaka 4:2. Kto wie jednak jak potoczyłby się ten pojedynek, gdyby w drugim secie najstarszy z braci Kulczycki "dograł" do końca czteropunktową przewagę (Polak prowadził 9:5, by przegrać 9:11).
 
Brązowy medal zdobyty przez Samuela Kulczyckiego był jednym wywalczonym przez reprezentanta Polski na 60. mistrzostwach Europy kadetów i juniorów w Guimares.
 
Mateusz Przybył

Znamy składy wszystkich drużyn LOTTO Superligi

 
Poznaliśmy składy wszystkich ekip LOTTO Superligi na sezon 2017/2018. Okienko transferowe tradycyjnie przyniosło kilka ciekawych transferów. Jednym z debiutanów w polskiej lidze będzie Fan Shengpeng, który występuje także w chińskiej Superlidze.
 
Chińczyk podpisał kontrakt w przerwie wakacyjnej z szóstą drużyną poprzedniego sezonu - Morlinami Ostróda. Do zespołu Tomasza Krzeszewskiego dołączyli także Kanadyjczyk Wang Zhen oraz Czech Dmitrij Prokopcov. Aktywny na rynku transferowym był także Kolping Frac Jarosław. Do drużyny z Podkarpacia przyszli Anglik Paul Drinkhall, Chorwat Tomislav Pucar, Patryk Zatówka oraz Chińczyk Hou Yingchao. Szczególnie zakontraktowanie tego ostatniego zawodnika może sprawić, że jarosławianie będą się bić w tym sezonie o awans do fazy play off.
 
Do ciekawszych transferów należy także uznać zakontraktowanie Chińczyka Zhanga Chao w Dekorglassie Działdowo. Zhang jest jednym z trzech Azjatów, którzy w tym sezonie mają podpisane umowy kontraktowe z uczestnikiem fazy play off z poprzedniego sezonu. Oprócz Chińczyka w szeregach Dekorglassu występować będą Wong Chun Ting i Japończyk Kenta Matsudaira.
 
Zdecydowanie najliczniejszy skład zbudowała w przerwie wakacyjnej Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz. Ekipa Zbigniewa Leszczyńskiego zakontraktowała aż siedmiu obcokrajowców! Żaden inny zespół zgłoszony do startu w LOTTO Superlidze nie ma w swoich szeregach aż tylko zawodników z poza naszego kraju.
 
Nowymi twarzami w LOTTO Superlidze są m.in. Chińczycy Han Chuanxi (Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki), Wei Cai (Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz) i Zihao Geng (Unia AZS AWFiS Gdańsk), przedstawiciel Hongkongu Ng Pak Nam (Palmiarnia Zielona Góra) czy Tajwańczyk Peng Wang-Wei (Fibrain AZS Politechnika Rzeszów).
 
 
Mateusz Przybył

Kenji Matsudaira w Spójni

 
Japończyk Kenji Matsudaira będzie w nowym sezonie reprezentował barwy Spójni Warszawa - poinformował nas menadżer beniaminka LOTTO Superligi, Krzysztof Stępień.
 
Matsudaira w minionych rozgrywkach zdobywał punkty dla Dekorglassu Działdowo, z którym sięgnął po brązowe medale. W barwach klubu z Warmii i Mazur reprezentant Japonii rozegrał 16 pojedynków, z których 10 wygrał. W gronie tych, których pokonał Matsudaira, znaleźli się m.in. Zhai Chao, Jeoung Sangeun czy Vasily Lakeev.
 
W rankingu światowym nowym nabytek beniaminka ze stolicy naszego kraju zajmuje 115 miejsce. Swoje największe sukcesy w karierze Kenji Matusidara odnosił w grze podwójnej. W 2012 roku wygrał zawody Spanish Open a pięć lat później stanął na najwyższym stopniu podium Thailand Open. Zarówno w Almeirze jak i Bangkoku Japończyk sięgał po złote medale w deblu.
 
Matsudaira to kolejny nowy zawodnik w Spójni Warszawa. Beniaminek już wcześniej poinformował o podpisaniu umów z Patrykiem Chojnowski i Piotrem Chodorskim. W zespole na kolejny sezon pozostaje także Chińczyk Meng Zhen.
 
Mateusz Przybył

Rewelacyjna forma Harmeeta Desai

 
Harmeet Desai znakomicie spisuje się w pierwszych spotkaniach Ultimate Table Tennis. Zawodnik Zooleszcz Gwiazdy Bydgoszcz ma na swoim koncie komplet zwycięstw. W gronie tych, którzy musieli uznać wyższość podopiecznego Zbigniewa Leszczyńskiego znaleźli się Panagiotis Gionis i Stefan Fegerl.
 
Dobrze w nowych rozgrywkach prezentuje się inny gracz LOTTO Superligi - Wong Chun Ting. Zawodnik Dekorglassu Działdowo w Ultimate Table Tennis reprezentuje ekipę DHFL Maharashtra United, w której wygrał trzy z czterech pojedynków. Jedynej porażki Wong doznał z z reprezentantem Indii - Sharathem Kamalem Achantą 1:2. W pozostałych grach ogrywał m.in. Quadri Arunę i Jubina Kumara.
 
Swój debiut w Ultimate Table Tennis zaliczył także nowy nabytek Kolpingu Frac Jarosław - Tomislav Pucar. Chorwat rozegrał dotychczas dwa pojedynki w barwach Oilmax-Stag Yoddhas. W obydwu przypadkach doznał porażek - z Li Pingiem i Par Gerellem.
 
W ligowych rozgrywkach w Indiach występują również Soumyajit Ghosh z Dojlid Białystok i Sathiyan Gnanasekaran (Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz). Pierwszy pokonał m.in. Quadri Arunę, a drugi ograł Para Gerella.
 
Wyniki:
 
Falcons TTC - RP-SG Mavericks 15:12
Pär Gerell - Sharath Kamal Achanta 2:1 (11:6, 8:11, 11:9)
Sutirtha Mukherjee - Sabine Winter 0:3 (8:11, 7:11, 6:11)
Lee Ho Ching/Sanil Shetty - Sharath Kamal Achanta/Sofia Polcanova 2:1 (11:8, 8:11, 11:5)
Liam Pitchford - Stefan Fegerl 1:2 (6:11, 9:11, 11:9)
Wu Yang - Sabine Winter 3:0 (11:9,11:6, 11:5)
Sanil Shetty - Tiago Apolonia 2:1 (4:11, 11:10, 11:8)
Wu Yang - Archana Girish Kamath 3:0 (11:2, 11:4, 11:6)
Pär Gerell - Tiago Apolonia 2:1 (9:11, 11:9, 11:3)
Lee Ho Ching - Sofia Polcanova 0:3(9:11, 5:11, 10:11)
 
Dabang Smashers T.T.C. - Shazé Challengers 12:15
Marcos Freitas - Soumyajit Ghosh 2:1 (11:3, 11:6, 10:11)
Madhurika Patkar - Han Ying 0:3 (6:11, 4:11, 6:11)
Kou Lei/Madhurika Patkar - Petrissa Solja/Soumyajit Ghosh 0:3 (9:11, 8:11, 4:11)
Kou Lei - Andrej Gacina 2:1 (11:9,11:9, 9:11)
Kim Song I - Han Ying 1:2 (11:6,9:11, 10:11)
Anthony Amalraj - Andrej Gacina 1:2 (11:10, 2:11, 9:11)
Kim Song I - Mouma Das 3:0 (11:8,11:8, 11:6)
Marcos Freitas - Li Ping 2:1 (7:11, 11:6, 11:5)
Tetyana Bilenko - Petrissa Solja 1:2 (5:11, 11:6, 10:11)
 
Oilmax-Stag Yoddhas - DHFL Maharashtra United 12:15
Panagiotis Gionis - Harmeet Desai 0:3 (6:11, 10:11, 9:11)
Manika Batra - Liu Jia 1:2 (6:11, 11:5, 7:11)
Quadri Aruna/Manika Batra - Joao Monteiro/Pooja Sahasrabudhe 3:0 (11:1, 11:4, 11:7)
Panagiotis Gionis - Joao Monteiro 0:3 (10:11, 3:11, 4:11)
Doo Hoi Kem - Liu Jia 2:1 (11:5, 11:7, 10:11)
Jubin Kumar - Wong Chun Ting 1:2 (7:11, 11:8, 4:11)
Doo Hoi Kem - Sinha Krittwika Roy 3:0 (11:9, 11:5, 11:8)
Quadri Aruna - Wong Chun Ting 1:2 (7:11, 10:11, 11:10)
Polina Mikhailova - Fu Yu 1:2 (9:11, 11:7, 9:11)
 
Dabang Smashers T.T.C. - Falcons TTC 14:13
Marcos Freitas - Sanil Shetty 3:0 (11:5, 11:2, 11:3)
Mousumi Paul - Wu Yang 0:3 (9:11, 4:11, 7:11)
Gnanasekaran/Bilenko - Shetty/Lee 0:3 (8:11, 6:11, 6:11)
Marcos Freitas - Pär Gerell 3:0 (11:7, 11:6, 11:7)
Tetyana Bilenko - Lee Ho Ching 1:2 (11:8, 9:11, 5:11)
Sathiyan Gnanasekaran - Pär Gerell 2:1 (11:7, 6:11, 11:6)
Kim Song I - Sutirtha Mukherjee 3:0 (11:3, 11:4, 11:3)
Kou Lei - Arjun Ghosh 2:1 (4:11, 11:10, 11:3)
Kim Song I - Wu Yang 0:3 (7:11, 6:11, 10:11)
 
Oilmax-Stag Yoddhas - Shazé Challengers 15:12
Quadri Aruna - Soumyajit Ghosh 1:2 (2:11, 11:9, 8:11)
Manika Batra - Han Ying 1:2 (11:8, 5:11, 10:11)
Abhishek Yadav/Doo - Ghosh/Solja 3:0 (11:10, 11:9, 11:6)
Quadri Aruna - Andrej Gacina 2:1 (10:11, 11:6, 11:3)
Polina Mikhailova - Han Ying 1:2 (8:11, 11:10, 8:11)
Jubin Kumar - Andrej Gacina 0:3 (5:11, 8:11, 2:11) 
Polina Mikhailova - Mouma Das 3:0 (11:7, 11:7, 11:8)
Tomislav Pucar - Li Ping 1:2 (11:9, 6:11, 9:11)
Doo Hoi Kem - Petrissa Solja 3:0 (11:9, 11:7, 11:9)
 
RP-SG Mavericks - DHFL Maharashtra United 11:16
Stefan Fegerl - Harmeet Desai 1:2 (6:11, 11:9, 6:11)
Archana Kamath - Fu Yu 1:2 (3:11, 6:11, 11:9)
Sharath Kamal/Polcanova - Desai/Liu Jia 1:2 (11:10, 7:11, 10:11)
Stefan Fegerl - Joao Monteiro 0:3 (3:11, 4:11, 9:11)
Sabine Winter - Liu Jia 0:3 (9:11, 8:11, 10:11)
Sharath Kamal Achanta - Wong Chun Ting 2:1 (11:5, 11:6, 8:11)
Sabine Winter - Krittwika Sinha Roy 3:0 (11:8, 11:7, 11:4)
Tiago Apolonia - Wong Chun Ting 1:2 (8:11, 11:6, 9:11)
Sofia Polcanova - Fu Yu 2:1 (11:9, 7:11, 11:6)
 
Oilmax-Stag Yoddhas - Falcons TTC 5:22
Quadri Aruna - Sanil Shetty 0:3 (6:11, 10:11, 9:11)
Manika Batra - Wu Yang 0:3 (5:11, 10:11, 8:11)
Yadav/Doo - Shetty/Lee 0:3 (5:11,7:11, 8:11)
Tomislav Pucar - Pär Gerell 1:2 (11:9, 5:11, 9:11)
Polina Mikhailova - Lee Ho Ching 0:3 (3:11, 6:11, 4:11)
Abhishek Yadav - Pär Gerell 0:3 (6:11, 6:11, 7:11)
Polina Mikhailova - Sutirtha Mukherjee 3:0 (11:10, 11:9, 11:7)
Quadri Aruna - Liam Pitchford 1:2 (9:11, 11:7, 9:11)
Doo Hoi Kem - Wu Yang 0:3 (8:11, 4:11, 2:11)
 
Mateusz Przybył

"PS": Wielki transfer do Polski

 
Czwartym zawodnikiem, który przejdzie do Dekorglassu Działdowo, będzie Zhang Chao. Chińczyk poprzednio w Polsce występował w sezonie 2016/17 w drużynie Energii Manekina Toruń. 32-latek jest mistrzem świata w grze mieszanej z 2011 roku.
 
- Potrzebujemy szerokiej kadry do tego, by łączyć grę w Superlidze i Lidze Mistrzów. Zawodnicy azjatyccy na zmianę będą występować to w jednych, to w drugich rozgrywkach – komentuje prezes Dekorglassu Ferdynand Chojnowski.
 
Czytaj więcej w internetowym wydaniu Przeglądu Sportowego:

Polacy walczą w mistrzostwach Europy

 
Reprezentanci Polski w kategoriach młodzieżowych przebywają od kilku dni w portugalskim Guimaraes, gdzie biorą udział w 60. mistrzostwach Europy kadetów i juniorów w tenisie stołowym. We wtorek zakończyły się zmagania w turnieju drużynowym.
 
Z czterech naszych ekip najlepiej w Guimaraes zaprezentowali się kadeci. Zespół w składzie: Samuel Kulczycki, Maciej Kubik, Jakub Jankowski i Patryk Pyśk zajął wysokie, piąte miejsce. Biało-czerwoni byli bliscy sprawienia ogromnej niespodzianki i wyeliminowania późniejszych mistrzów Europy - Rosjan. Po dwóch grach ćwierćfinałowego spotkania młodzi Polacy prowadzili 2:0, by ulec ostatecznie przedstawicielom Zbornej 2:3. Na uwagę zasługuję jednak zwycięstwo Macieja Kubika nad Vladimirem Sidorenko 3:2, który w Portugalii broni tytułu mistrza Starego Kontynentu w grze pojedynczej.
 
Oprócz kadetów w czołowej "8" europejskiego czempionatu znalazły się także nasze juniorki (Julia Ślązak, Anna Węgrzyn, Katarzyna Węgrzyn, Agata Zakrzewska i Julia Szymczak). Podopieczne Zbyszka Pietkiewicza zmagania zakończyły na ósmej pozycji, sprawiając kilka niespodzianek w imprezie. Polki ograły m.in. reprezentacje Niemiec i Francji.
 
Na 11. miejscu kończą udział w zawodach juniorzy. Biało-czerwoni w swoim ostatnim meczu drużynowym w Guimaraes pokonali Węgrów 3:1. Wszystkie punkty dla naszego zespołu w tym spotkaniu zdobyli Kamil Nalepa i Artur Grela. Oprócz nich skład polskiej ekipy tworzyli także Przemysław Walaszek, Kacper Petaś i Jan Zandecki.
 
Najsłabiej z polskich drużyn w 60. mistrzostwach Europy w kategoriach młodzieżowych zaprezentowała się drużyna kadetek (Kamila Gryko, Katarzyna Królikowska, Elżbieta Kwiatkowska, Zuzanna Gaworska). Polki zajęły odległe, 22. miejsce. 
 
W środę początek turnieju indywidualnego.
 
Mateusz Przybył

Sponsorzy i Partnerzy Wschodzący Białystok Superligi Tenisa Stołowego

Sponsor tytularny
 
Sponsor
Partner
 
 
 
Patroni medialni