Aktualności Superliga

Bezbłędny Robin Devos

Tenisiści stołowi Morlin Ostróda wygrali w czwartkowy wieczór kolejne spotkanie we Wschodzący Białystok Superlidze. Zespół prowadzony przez Tomasza Krzeszewskiego w meczu kończącym dziewiąte serię pokonał Politechnikę Rzeszów 3:2.
 
Gospodarzy czwartkowego spotkania do zwycięstwa poprowadził Robin Devos. Belg, który w ostatnich tygodniach spisuje się znakomicie, w starciu z rzeszowską Politechniką wygrał dwa pojedynki indywidualne - z Tomislavem Kolarkiem 3:0 i Tomasz Lewandowskim 3:1. Warto dodać, że były to odpowiednio czwarte i piąte z rzędu zwycięstwa Devosa w najlepszej polskiej lidze tenisa stołowego.
 
Swój wkład w triumf Morlin miał także Mikhail Paikov. Rosjanin, który przyzwyczaił już sympatyków ostródzkiej ekipy do dobrych występów, tym razem zapisał przy swoim nazwisku jeden punktów. W pojedynku otwarcia lider Morlin pokonał w czterech setach grającego trenera gości - Tomasza Lewandowskiego.
 
Rzeszowianie z Warmii i Mazur wracają z jednym punktem, jednak początek spotkania nie wskazywał na takie rozstrzygnięcie. Gracze Politechniki przegrywali już 0:2, a w trzeciej partii o niespodziankę mógł się pokusić Adrian Więcek, który minimalnie uległ Mateuszowi Gołębiowskiemu 2:3. To właśnie triumf najmłodszego w kadrze gości Gołębiowskiego i wygrana w kolejnej partii Tomislava Kolarka nad Mikhailem Paikovem 3:2 dała jeden ligowy punkt rzeszowianom.
 
Po czwartkowym triumfie ostródzianie z dziesięcioma punktami pozostają na dziewiątej pozycji w tabeli. Nie zmieniła się także lokata rzeszowian, którzy sklasyfikowani są na dziesiątym miejscu z dorobkiem siedmiu "oczek".
 
Morliny Ostróda - Politechnika Rzeszów 3:2
Mikhail Paikov - Tomasz Lewandowski 3:1 (9:11, 11:5, 11:5, 13:11)
Robin Devos - Tomislav Kolarek 3:0 (11:9, 11:8, 20:18)
Adrian Więcek - Mateusz Gołębiowski 2:3 (11:9, 6:11, 5:11, 13:11, 9:11)
Mikhail Paikov - Tomislav Kolarek 2:3 (11:13, 11:6, 11:7, 8:11, 8:11)
Robin Devos - Tomasz Lewandowski 3:1 (5:11, 14:12, 11:7, 11:9)
 
Mateusz Przybył

Energa-Manekin szybko pokonała beniaminka

W spotkaniu 11. kolejki Wschodzący Białystok Superligi rozegranym awansem, KST Energa-Manekin Toruń pokonała przed własną publicznością beniaminka z Frysztaka 3:0. Było to drugie z rzędu u siebie zwycięstwo podopiecznych Grzegorza Adamiaka.

Po wtorkowej wygranej torunian 3:2 z ZKS Palmiarnią Zielona Góra, środowe spotkanie ze Strzelcem Frysztak nie mogło zakończyć się inaczej, jak tylko zwycięstwem za trzy punkty. Tak też się stało, a torunianie w trzech pojedynkach zdecydowali o wyniku całego meczu.

W pierwszym pojedynku wieczoru Chen Weixing pokonał 3:0 Krzysztofa Niemca i była to najszybsza walka środowego meczu 11. kolejki najlepszej polskiej ligi tenisa stołowego.

W kolejnej grze Cazuo Matsumoto potrzebował aż pięciu setów, by pokonać reprezentanta Białorusi Pawla Platonova. Przy wyniku 2:0, przed szansą zakończenia spotkania 3:0, stanął Konrad Kulpa. Mimo porażki w pierwszym secie, trzy kolejne należały do najmłodszego w składzie torunian i to on przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu.

Dzięki temu zwycięstwu, KST Energa-Manekin dopisuje trzy punkty do tabeli i z trzynastoma punktami zajmuje 8. miejsce. GMKS Strzelec Frysztak z czterema punktami na koncie zajmuje 11. miejsce.

 

KST Energa-Manekin Toruń – GMKS Strzelec Frysztak 3:0

 

Chen Weixing – Krzysztof Niemiec 3:0 (11:8, 11:2, 11:5)

Cazuo Matsumoto – Pawel Platonov 3:2 (12:14, 11:6, 8:11, 11:6, 11:7)

Konrad Kulpa – Mateusz Czernik 3:1 (7:11, 11:2, 11:7, 11:7)

 

Podział punktów w Toruniu

W jednym z najciekawszych spotkań 9. serii Wschodzący Białystok Superligi, KST Energa-Manekin pokonała 3:2 ZKS Palmiarnię Zielona Góra. Dwa punkty dla torunian zdobył Chen Weixing. W innym wtorkowym meczu 9. kolejki, 3S Polonia Bytom pokonała pewnie 3:0 beniaminka ligi – LKS odrę Głoskę Metraco SA Miękinię.

 

Gospodarze w Toruniu potrzebowali aż pięciu pojedynków, aby rozstrzygnąć, do kogo wędrują punkty i w jakiej ilości. Ostatecznie dwa oczka dopisać sobie mogą do tabeli podopieczni Grzegorza Adamiaka, a jeden punkt zabrali do Zielonej Góry goście.

 

W pojedynku otwarcia Chen Weixing bez straty seta pokonał Łukasza Wachowiaka. Więcej problemów sprawił Austriakowi pojedynek z Lucjanem Błaszczykiem. W czwartej odsłonie całego meczu, kibice byli świadkami aż pięciu bardzo wyrównanych setów. W efekcie punkt na wyrównanie całego meczu 2:2 wywalczył zawodnik gospodarzy.

 

Trzeci i decydujący punkt dla Energi-Manekina zdobył Cazuo Matsumoto, który tak, jak jego zagraniczny kolega, zwyciężył młodego Łukasza Wachowiaka 3:0 w setach.

 

Punkty dla ZKS Palmiarni zdobył Miroslav Horejsi, który w trzeciej grze wieczoru pokonał 3:0 Konrada Kulpę oraz Lucjan Błaszczyk, który okazał się lepszy od Brazylijczyka wygrywając 3:1.

 

Po zwycięstwie z ZKS, Energa-Manekin ma na koncie 10. punktów i zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli. Palmiarnia, z 15. punktami plasuje się na 6. pozycji.

 

 

W innym wtorkowym spotkaniu 3S Polonia Bytom bez problemów poradziła sobie z beniaminkiem Wschodzący Białystok Superligi – LKS Odrą Głoską Metraco SA Miękinią.

 

W pierwszym pojedynku lider bytomian Tomas Konecny pokonał 3:0 Nestora Wasylkowskiego. W pojedynku numer dwa Niagol Stoyanov w takim samym stosunku uporał się z Michałem Bańkoszem. Trzecia i jednocześnie decydująca gra okazała się najbardziej wyrównana. Paweł Chmiel po czterech wyrównanych setach, zwyciężył najlepszego tenisistę z Miękini 3:1 i dzięki temu trzy punkty powędrowały do podopiecznych Michała Napierały. 3S Polonia Bytom wciąż walczy o pierwszą czwórkę tabeli. Aktualnie z 18. punktami zajmuje 5. miejsce. Beniaminek z Miękini, z 2. punktami zamyka tabelę Wschodzący Białystok Superligi.

 

KST Energa-Manekin Toruń – ZKS Palmiarnia Zielona Góra 3:2

 

Chen Weixing – Łukasz Wachowiak 3:0

Cazuo Matsumoto – Lucjan Błaszczyk 1:3

Konrad Kulpa – Miroslav Horejsi 0:3

Chen Weixing – Lucjan Błaszczyk 3:2

Cazuo Matsumoto – Łukasz Wachowiak 3:0

 

 

3S Polonia Bytom – LKS Odra Głoska Metraco SA Miękinia 3:0

 

Tomas Konecny – Nestor Wasylkowski 3:0

Niagol Stoyanov – Michał Bańkosz 3:0

Paweł Chmiel – Piotr Chodorski 3:1

 

 

 

 

Wicemistrz Polski poległ w Jarosławiu

Kibice w Jarosławiu byli we wtorkowy wieczór świadkami zwycięstwa miejscowego Kolpinga Frac nad Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki 3:0 w meczu dziewiątej kolejki Wschodzący Białystok Superligi. Dzięki wygranej z wicemistrzem Polski podopieczni Kamila Dziukiewicza zbliżyli się punktowo do czołowych ekip ligi.
 
Gospodarze byli bezlitośni dla uczestnika Champions League. Mecz bardzo udanie dla miejscowych otworzył Robert Floras. Nowy gracz Kolpinga Frac, a jeszcze do niedawna reprezentant klubu z Grodziska Mazowieckiego, po zaciętym boju pokonał tego, który zastąpił go w szeregach wicemistrza Polski - Jakuba Kosowskiego.
 
Triumf Florasa w pierwszej odsłonie podziałał mobilizująco na pozostałych zawodników w talii Kamila Dziukiewicza. Prowadzenie jarosławian podwyższył najpierw Bartosz Such, pokonując Daniela Góraka 3:0, a w ostatniej grze wieczoru Wang Zeng Yi wygrał z Pawłem Fertikowskim 3:0 i przypieczętował triumf gospodarzy w hicie dziewiątej kolejki Wschodzący Białystok Superligi.
 
- To był trudny mecz dla nas. Dodatkowo miałem dziś problemy zdrowotne i każde zagranie kosztowało mnie wiele bólu - mówił po spotkaniu jeden z liderów miejscowych, Wang Zeng Yi. Popularny "Wandżi" podczas porannego treningu nabawił się kontuzji pleców, jednak dzięki szybkiej pomocy fizjoterapeutów zdołał wystąpić w hicie kolejki.
 
Po wtorkowym meczu grodziszczanie zajmują trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Tylko jedno "oczko" straty do Dartom Bogorii ma Kolping Frac Jarosław, który plasuje się aktualnie na czwartej pozycji.
 
Kolping Frac Jarosław - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:0
Robert Floras - Jakub Kosowski 3:2 (11:9, 9:11, 6:11, 11:3, 13:11)
Bartosz Such - Daniel Górak 3:0 (11:9, 11:6, 12:10)
Wang Zeng Yi - Paweł Fertikowski 3:0 (11:7, 11:8, 11:8)
 
Mateusz Przybył

Czwarta z rzędu wygrana Zooleszcz Gwiazdy

Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz zgodnie z oczekiwaniami pokonała Strzelca Frysztak 3:0 w meczu dziewiątej kolejki Wschodzący Białystok Superligi. W najciekawszym spotkaniu wieczoru, Andrew Baggaley pokonał lidera gości - Pavla Platonova 3:2.
 
Stawiani w roli faworytów bydgoszczanie nie zawiedli i pewnie dopisali do swojego dorobku trzy "oczka". Punkty dla Zooleszcz Gwiazdy we wtorkowym spotkaniu zdobywali: Adam Pattantyus, Andrew Baggaley i Artur Białek. Dla tego ostatniego triumf nad Michałem Dąbrowskim był trzecim w aktualnym sezonie.
 
Po raz kolejny w ekipie z Podkarpacia najlepiej zaprezentował się Pavel Platonov. Białoruski tenisista stołowy w drugiej grze wieczoru prowadził nawet z Anglikiem Baggaleyem 2:1, by ostatecznie ulec zawodnikowi gospodarzy 2:3. Baggaley to dziewiąty pingpongista we Wschodzący Białystok Superlidze, któremu udało się pokonać reprezentanta Białorusi.
 
- Wynik dzisiejszego spotkania jest dla nas bardzo korzystny, a przede wszystkim cieszą nas trzy punkty. Trzeba jednak dodać, że nie był to łatwy mecz. Kluczowe znaczenie miała druga gra dnia, w której Andrew Baggaley pokonał Pavla Platonova. Obawialiśmy się tego pojedynku. Gdyby Białorusinowi udało się wygrać z Anglikiem, to w kolejnej partii zmierzyłby się z Adamem Pattantyusem, który przyznał, że nie lubi grać z Platonovem. Na szczęście wszystko dobrze się ułożyło - mówił po spotkaniu trener Zooleszcz Gwiazdy, Zbigniew Leszczyński.
 
Na wtorkowym spotkaniu pojawił się także inny gracz miejscowej drużyny - Pan Deng, którego jednak kibice nie zobaczyli przy stole. Być może zakontraktowany w wakacyjnej przerwie Azjata otrzyma szansę debiutu w bydgoskich barwach w kolejnych meczach. - Dziś postawiłem na Andrewa Baggaleya, który w naszej hali dobrze się czuje. Rozważałem wystawienie dziś Pan Denga, ale szczerze przyznam, że bałem się to zrobić. Nie wiem, w jakiej jest aktualnie dyspoyzcji. Na pewno będę się mu przyglądał i kto wie, może wkrótce zagra we Wschodzący Białystok Superlidze - dodał Leszczyński.
 
Po wygranej nad Strzelcem Frysztak bydgoszczanie powiększyli swój dorobek punktowy do 15 "oczek". Beniaminek z Podkarpacia pozostaje z czterema punktami.
 
Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz - Strzelec Frysztak 3:0
Adam Pattantyus - Krzysztof Niemiec 3:0 (11:3, 11:8, 11:1)
Andrew Baggaley - Pavel Platonov 3:2 (11:7, 9:11, 7:11, 11:5, 11:7)
Artur Białek - Michał Dąbrowski 3:1 (11:5, 11:3, 5:11, 11:4)
 
Mateusz Przybył
 

Pracowity tydzień Błaszczyka

Lucjan Błaszczyk ma za sobą bardzo pracowity tydzień. Zawodnik Palmiarni Zielona Góra wziął bowiem udział w dwóch turniejach z cyklu Challenger Series. W pierwszej imprezie zwyciężył, a w drugim turnieju dotarł do półfinału.
 
Pierwsza odsłona zawodów Challenger Series, która odbyła się w dniach 23-24. listopada, była niezwykle udana dla zawodników z Zielonej Góry. Oprócz wspomnianego Błaszczyka, który zwyciężył w całej imprezie, drugie miejsce przypadło w udziale Miroslavowi Horejsiemu. Czech w finale przegrał z 11-krotnym indywidualnym mistrzem Polski w grze pojedynczej 0:3, mimo, że w fazie grupowej pokonał Polaka 3:1. Co ciekawe, leworęczny Horejsi w eliminacjach radził sobie dużo lepiej od Błaszczyka, wygrywają aż 6 z 7 gier. Błaszczyk zmagania w fazie grupowej zakończył z czterema zwycięstwami na koncie. 
 
Dobrą dyspozycję Lucjan Błaszczyk potwierdził także kilkanaście godzin później w drugich zawodach z cyklu Challenger Series. Tym razem jeden z czołowych zawodników Wschodzący Białystok Superligi dotarł do półfinału, ulegając w nim późniejszemu triumfatorami turnieju - Benedekowi Olahowi 0:3. Fin w finale pokonał innego zawodnika polskiego klubu - Pavla Platonova ze Strzelca Frysztak.
 
W klasyfikacji generalnej Challenger Series prowadzi Miroslav Horejsi z dorobkiem 1024 punktów. Czech wziął udział dotychczas w aż 22 zawodach z cyklu. Piąte miejsce w "generalce" zajmuje Jiri Vrablik z Dekorglassu Działdowo. Lucjan Błaszczyk jest siódmy.
 
Mateusz Przybył

Dartom Bogoria pokonała beniaminka

Spotkanie 10. kolejki rozegrane awansem, pomiędzy beniaminkiem GMKS Strzelcem Frysztak a Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki zakończyło się zwycięstwem wicemistrzów Polski z Mazowsza 3:1. Jedyny punkt dla gospodarzy wywalczył Pawel Platonov, pokonując Jakuba Kosowskiego.

 

Otwarcie spotkania 10. kolejki na Podkarpaciu potoczyło się na korzyść gospodarzy. Reprezentant Białorusi Pawel Platonov spotkał się z Jakubem Kosowskim. Lider beniaminka Wschodzący Białystok Superligi pokonał nowego zawodnika Dartomu w pięciu setach, a ostatnim 12:10.

 

Był to jedyny punkt wywalczony dla zawodników Strzelca. Kolejne gry toczyły się już pod dyktando gości z Grodziska Mazowieckiego. W drugim pojedynku Daniel Górak, bez straty seta pokonał Mateusza Czernika. Kolejne gry wygrywali Paweł Fertikowski z Michałem Dąbrowskim.

 

W ostatnim czwartym pojedynku, zmierzyli się dwaj liderzy swoich zespołów. Pawel Platonov musiał ostatecznie uznać wyższość indywidualnego mistrza Polski, przegrywając 1:3. Dzięki zwycięstwu 3:1, Dartom Bogoria dopisuje na swoje konto trzy punkty.

 

GMKS Strzelec Frysztak – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 1:3

 

Pavel Platonov – Jakub Kosowski 3:2

Mateusz Czernik – Daniel Górak 0:3

Michał Dąbrowski – Paweł Fertikowski 0:3

Pavel Platonov – Daniel Górak 1:3

 

 

 

LM: Wielka wygrana mistrza Polski!

Znakomicie w czwartej kolejce Ligi Mistrzów spisali się tenisiści stołowi Olimpii-Unii Grudziądz. Mistrzowie Polski pokonali dotychczasowego lidera grupy "B" - Weinviertel Niederostrereich 3:0. Dzięki tej wygranej zespół Piotra Szafranka nadal ma szansę na awans do ćwierćfinału Champions League.
 
Piątkowego sukcesu Olimpii-Unii nie powtórzyły pozostałe dwie polskie ekipy w tych rozgrywkach. Czwartej porażki w aktualnej kampanii doznała Energa-Manekin Toruń i Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki. Ósma ekipa Wschodzący Białystok Superligi, występująca bez Chen Weixinga, przegrała na wyjeździe z liderem szwedzkiej ekstraklasy - Eslovs Ai Bordtennis. Podopieczni Tomasza Redzimskiego ulegli z kolei we własnej hali Borussii Duesseldorf 2:3.
 
Do zakończenia zmagań grupowych pozostały już tylko dwie serie spotkań. Piąta kolejkach Champions League zostanie rozegrana już za tydzień.
 
Wyniki:
 
grupa B:
 
Olimpia-Unia Grudziądz - Weinviertel Niederosterreich 3:0
Wang Yang - Stefan Fegerl 3:0 (11:9, 11:9, 11:6)
Kaii Yoshida - Hou Yingchao 3:2 (11:7, 7:11, 11:5, 9:11, 11:6)
Yaroslav Zhmudenko - Daniel Habesohn 3:2 (11:8, 11:8, 8:11, 10:12, 11:5)
 
Tabela:
1. UMMC 4 9:7 7
2-3. Olimpia-Unia Grudziądz 4 9:8 6
2-3. Weinwiertel Niederosterreich 4 8:7 6
4. GV Hennebont 4 7:11 5
 
grupa C:
 
Eslovs Ai Bordtennis - Energa-Manekin Toruń 3:1
Xu Hui - Cazuo Matsumoto 2:3 (4:11, 13:11, 8:11, 12:10, 15:17)
Robert Svensson - Konrad Kulpa 3:1 (11:9, 9:11, 11:7, 11:6)
Mattias Oversjo - Paweł Piotowski 3:0 (15:13, 11:6, 11:4)
Xu Hui - Konrad Kulpa 3:0 (12:10, 11:9, 13:11)
 
Tabela:
1. Eslovs Ai Bordtennis 4 12:4 8
2. AS Pontoise Cergy 4 10:8 6
3. SV Werder Bremen 4 8:10 6
4. Energa-Manekin Toruń 4 4:12 4
 
grupa D:
 
Dartom Bogoria Grodzisk Maz. - Borussia Duesseldorf 2:3
Daniel Górak - Panagiotis Gionis 3:2 (11:6, 12:10, 9:11, 14:16, 11:7)
Jakub Kosowski - Patrick Franziska 1:3 (12:10, 9:11, 9:11, 11:13)
Paweł Fertikowski - Sharath Kamal Achanta 3:1 (11:7, 11:8, 10:12, 11:9)
Daniel Górak - Patrick Franziska 1:3 (12:10, 8:11, 5:11, 2:11)
Jakub Kosowski - Panagiotis Gionis 1:3 (11:6, 8:11, 6:11, 6:11)
 
Tabela:
1. Chartres ASTT 4 12:7 8
2. Borussia Duesseldorf 4 11:7 7
3. Sten Ostrov Havlickuv Brod 4 7:11 5
4. Dartom Bogoria Grodzisk Maz. 4 7:12 4

Polski wieczór w Lidze Mistrzów

Polskie drużyny w piątkowy wieczór po raz kolejny staną przed szansą pokazania się w elitarnych rozgrywkach Champions League. Najciekawiej zapowiada się w Grodzisku Mazowieckim, gdzie miejscowa Dartom Bogoria podejmie utytułowaną Borussię Duesseldorf. Początek spotkania w hali wicemistrzów Polski zaplanowano na godzinę 18:30.
 
Spotkanie czwartej kolejki we własnej hali rozegra także Olimpia-Unia Grudziądz. Mistrz Polski podejmie lidera grupy "B" - austriacki Weinviertel Niederösterreich i nie jest faworytem tej konfrontacji. W pierwszej odsłonie lepsi okazali się mistrzowie Austrii, którzy pokonali ekipę Piotra Szafranka we własnej hali 3:1.
 
Trzeci z naszych przedstawicieli w Lidze Mistrzów - Energa-Manekin Toruń, który rywalizuje w grupie "C", w czwartej serii spotkań zagra na wyjeździe z triumfatorem Pucharu ETTU z minionego sezonu - Eslovs Ai Bordtennis. Szwedzi w tym sezonie w Champions League jeszcze nie przegrali i w piątkowy wieczór będą chcieli kontynuować dobrą passę, tym bardziej, że zagrają z ekipą która przegrała dotychczas wszystkie mecze.
 
Wszystkie spotkania czwartej kolejki Ligi Mistrzów z udziałem polskich drużyn będzie można "na żywo" oglądać za pośrednictwem telewizji internetowej laola1.tv.
 
Poniżej dzisiejszy rozkład gier:
godz. 18.00 - Olimpia Unia Grudziadz vs.Weinviertel Niederösterreich
godz. 18.30 - Bogoria Grodzisk Mazowiecki vs.Borussia Düsseldorf 
godz. 20.00 - Eslovs Ai Bordtennis vs. Energa-Manekin Toruń
 
Mateusz Przybył

Obóz zimowy z Tomaszem Lewandowskim

W dniach 6-14 lutego 2016 w Tresnej k/Żywca (Centrum Wypoczynku „Odys”), zorganizowany będzie kolejny obóz sportowy Szkółki Trio prowadzonej przez Tomasza Lewandowskiego – byłego reprezentanta Polski, a obecnie grającego trenera AZS Politechniki Rzeszów. Udział w obozie „Trenuj z najlepszymi – Ferie 2016”, mogą wziąć dzieci, młodzież, ale również osoby dorosłe, których pasją jest tenis stołowy. Stworzonych będzie kilka grup treningowych, a każda będzie miała swojego opiekuna.

 

Wszyscy uczestnicy obozu, poza treningami w tenisa stołowego, będą mogli korzystać z basenu i siłowni, a osoby starsze mogą połączyć pingpong i jazdę do nartach, bo w pobliżu znajduje się stok narciarski.

 

Szczegółowe informacje dotyczące obozu sportowego w Tresnej na www.sts-trio.pl oraz pod numerem telefonu: 788 151 579.

 

 

 

Sponsorzy i Partnerzy Wschodzący Białystok Superligi Tenisa Stołowego

Sponsor tytularny
 
Sponsor
Partner
 
 
 
Patroni medialni