Aktualności Superliga

Wong i Yoshida w turnieju głównym German Open

Wong Chun Ting (Morliny Ostróda) i Kaii Yoshida (Olimpia-Unia Grudziądz) awansowali do turnieju głównego rozgrywanego w Bremen German Open w grze pojedynczej. W 1/16 finału zagra także występujący na co dzień w 2. Bundeslidze Jakub Dyjas, w naszym kraju reprezentujący barwy Energii-Manekin Toruń.
 
Zawody z cyklu World Tour co roku cieszą się sporym prestiżem u naszych zachodnich sąsiadów. Nie inaczej jest także i tym razem. Do Bremen zjechała ścisła światowa czołówka, która walczy nie tylko o punkty do rankingu, ale także o wysokie premie finansowe. 
 
W środę i czwartek odbywały się eliminacje do turnieju głównego. W zmagań singlowych sito kwalifikacyjne przebrnęło dwóch zawodników ze Wschodzący Białystok Superligi - Wong Chun Ting i Kaii Yoshida. Bliski awansu do czołowej "32" German Open był także Tomas Konecny z Carbo-Koks Polonii Bytom. Czech w decydującym spotkaniu o awansie uległ jednak 3:4 Japończykowi Yuto Muramatsu.
 
Turniej główny rozpocznie się w piątek.
 
Wyniki eliminacji gry pojedynczej:
 
1. runda:
Tomas Konecny - wolny los
Paweł Fertikowski - wolny los
Patryk Zatówka - Wally Green (USA) 4:0 (11:2, 11:5, 11:6, 11:3)
Wang Xi (GER) - Leonardo Mutti 4:0 (11:7, 11:4, 11:3, 11:5)
Kaii Yoshida - wolny los
Huang Sheng-Sheng - wolny los
Wang Li Chung-Yi (TPE) - Robert Floras 4:3 (5:11, 10:12, 7:11, 11:9, 17:15, 11:4, 11:9)
Pavel Platonov - wolny los
Wong Chun Ting - wolny los
Wang Yang - wolny los
Konrad Kulpa - Adrian Dodean (ROU) 3:4 (7:11, 11:6, 11:5, 13:11, 6:11, 9:11, 7:11)
 
2. runda:
Tomas Konecny - Chwe Zhe Yu Clarence (SIN) 4:2 (11:8, 11:13, 11:5, 11:8, 7:11, 11:8)
Paweł Fertikowski - Abdel Kader Salifou (FRA) 0:4 (2:11, 8:11, 6:11, 4:11)
Patryk Zatówka - Damien Eloi (FRA) 2:4 (11:7, 8:11, 8:11, 6:11, 11:6, 6:11)
Kaii Yoshida - Kim Minhyeok (KOR) 4:0 (11:5, 11:4, 11:9, 11:6)
Can Akkuzu (FRA) - Huang Sheng-Sheng 2:4 (10:12, 5:11, 11:6, 11:5, 7:11, 10:12)
Alvaro Robles (ESP) - Pavel Platonov 4:1 (8:11, 11:8, 11:6, 11:3, 11:6)
Dragan Subotic (SRB) - Wong Chun Ting 1:4 (8:11, 11:3, 5:11, 9:11, 6:11)
Wang Yang - Joao Geraldo (POR) 4:1 (11:8, 11:4, 11:7, 10:12, 11:7)
 
3. runda:
Tomas Konecny - Grigory Vlasov (RUS) 4:0 (11:4, 11:3, 11:5, 11:8)
Kaii Yoshida - Huang Sheng-Sheng 4:2 (11:6, 3:11, 11:9, 16:14, 9:11, 11:2)
Pavel Sirucek (CZE) - Wong Chun Ting 2:4 (8:11, 11:5, 9:11, 5:11, 13:11, 6:11)
Wang Yang - Adrien Mattenet (FRA) 4:0 (11:7, 11:9, 11:6, 11:8)
 
4. runda:
Yuto Muramatsu (JPN) - Tomas Konecny 4:3 (7:11, 11:6, 11:7, 8:11, 8:11, 11:7, 11:6)
Kaii Yoshida - Philipp Floritz (GER) 4:3 (11:4, 5:11, 11:1, 7:11, 9:11, 11:3, 11:6)
Paul Drinkhall (ENG) - Wong Chun Ting 3:4 (5:11, 12:10, 11:9, 9:11, 11:5, 5:11, 9:11)
Ruwen Filus (GER) - Wang Yang 4:1 (11:4, 12:10, 11:9, 9:11, 13:11)
 
Mateusz Przybył

Spotkanie w Zielonej Górze bez niespodzianek

 

W zaległym spotkaniu 12. kolejki Wschodzący Białystok Superligi obyło się bez niespodzianek. ZKS Palmiarnia Zielona Góra pokonała 3:1 AZS Politechnikę Rzeszów. 
 
Spotkanie obfitowało w nieszpodzianki. Nie chodzi o te wnikowe, ale symboliczne. Po raz ostani zielonogóscy kibice mogli zobaczyć Joergena Perssona. Potwierdzona została informacja, że były mistrz świata wstąpił do sztabu szkoleniowego brązowego medalisty igrzysk olimpijskich z 2012 roku - Dimy Ovtcharova, co wiąże się z nowymi obowiązkami. Zakończenie sezonu w polskiej lidze, we własnej hali było dla Szweda bardzo udane. Występując na pozycji numer 3. mistrz świata z 1991 roku pokonał grającego trenera gości Tomasza Lewandowskiego 3:1. 
 
Pozostałe punkty dla gospodarzy wywalczyli Lucjan Błaszczyk i Miroslav Horejsi. Obaj gracze w trzech setach rozprawili się z reprezentantem Indii Amalrajem Anthonym. Honorowy punkt dla akademików z Rzeszowa w pojedynku otwarcia wywalczył Mateusz Gołębiowski, wygrywając z Horejsim 3:1.
 
Na zakończeie całego meczu, Lucjan Błaszczyk i Joergen Persson zagrali dla wszystkich kibiców pokazowego seta.
 
Dzięki wygranej nad AZS-em, zielonogórzanie mają na swoim koncie 17. punków i zajmują bezpieczne 9. miejsce w tabeli. Podopieczni Tomasza Lewandowskiego, mając 13. oczek, plasują się w tabeli o jedno miejsce niżej. Zarówno jedni jak i drudzy są już pewni utrzymania we Wschodzący Białystok Superlidze. Do końca rundy zasadniczej grupy 7-12 zostały jeszcze dwie kolejki, a dla większości ekip to optymalny czas na poszukiwanie wzmocnień przed rozpoczęciem nowego sezonu.
 
Wkrótce na www.superliga.com.pl pojawi się rozmowa z Joergenem Perssonem.
 
 
Redakcja

Terminy 1/2 play-off

 

Rozgrywki Wschodzący Białystok Superligi wkraczają w decydującą fazę rywalizacji. Spotkania ½ fazy play-off  już 24go i 25go marca o godz. 18.00.

Na czele tabeli po rundzie zasadniczej, z dorobkiem 43. punktów znalazła się Olimpia-Unia Grudziądz. Tuż za podopiecznymi Piotra Szafranka w tabeli znajdują się aktualni mistrzowie Polski z Grodziska Mazowieckiego. Dartom Bogoria pod wodzą Koreańczyka Oh Sang Euna zdobyła 35. punktów i w półfinale zmierzy się z ekipą z Podkarpacia. Rywale Grodziszczan PKS Kolping Frac Jarosław wywalczyli w sumie 30. punktów zajmując ostatecznie 3. pozycję w tabeli. Najlepszą czwórkę zamyka drużyna z Warmii i Mazur. KS Dekorglass Działdowo, z mistrzem paraolimpijskiim Patrykiem Chojnowskim w składzie, podejmie we własnej hali lidera z Grudziądza.

Pierwsze półfinałowe spotkania już 24.03 i 25.03, rewanże zaplanowano na 28.03 i 29.03.

1/2 play-off: KS Dekorglass Działdowo - ASTS Olimpia-Unia Grudziąd 24.03.2015, godz. 18.00 PKS Kolping Frac Jarosław - Dartom Bogoria Grodzisk Maz. 25.03.2015, godz. 18.00

 

Redakcja

Przystanek Bremen

W środę w Bremen rozpoczyna się jeden z najbardziej prestiżowych europejskich turniejów w kalendarzu World Tour. Blisko 350 zawodników i zawodniczek rywalizować będzie w ITTF German Open, z łączną pulą nagród 220 tysięcy dolarów. Na start u naszych zachodnich sąsiadów zdecydowało się liczne grono tenisistów stołowych występujących we Wschodzący Białystok Superlidze.
 
O punkty do rankingu światowego i premie pieniężne w Bremen walczyć będą: Pavel Platonov (Morliny Ostróda, Białoruś), Wong Chun Ting (Morliny Ostróda, Hongkong), Tomas Konecny (Carbo-Koks Polonia Bytom, Czechy), Leonardo Mutti (Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz, Włochy), Kaii Yoshida (Olimpia-Unia Grudziądz, Japonia), Wang Yang (Olimpia-Unia Grudziądz, Słowacja), Huang Sheng-Sheng (Olimpia-Unia Grudziądz, Tajwan), Robert Floras (Dartom Bogoria Grodzisk Maz., Polska), Patryk Zatówka (Olimpia-Unia Grudziądz, Polska), Konrad Kulpa (Energa-Manekin Toruń, Polska), Paweł Fertikowski (Dartom Bogoria Grodzisk Maz., Polska) i Wang Zeng Yi (Kolping Frac Jarosław, Polska).
 
Faworytami niemieckich zawodów są Chińczycy, którzy na German Open wysłali Ma Longa, Zhanga Jike i Yan Ana. Do grona zawodników walczących o najwyższe cele należy także zaliczyć gospodarzy - Timo Bolla i Dimitrija Ovtcharova oraz Białorusina Vladimira Samsonova i Japończyka Juna Mizutaniego.
 
Turniej w Bremen rozpocznie się w środę a zakończył się w niedzielę. Transmisja internetowa z zawodów na www.ittf.com.
 
Mateusz Przybył

Olimpia-Unia jedną nogą w finale Pucharu ETTU!

Znakomicie w pierwszym spotkaniu półfinałowym Pucharu ETTU spisali się tenisiści stołowi Olimpii-Unii Grudziądz. Podpieczni Piotra Szafranka w piątkowy wieczór dość pewnie pokonali na wyjeździe szóstą ekipę francuskiej ekstraklasy - Stellę Sport La Romagne 3:1. Przed rewanżem, który 3. kwietnia odbędzie się w hali lidera Wschodzący Białystok Superligi, grudziądzanie są w świetnej sytuacji.
 
Bez wątpienia kluczem do triumfu Olimpii-Unii we Francji była postawa duetu Kaii Yoshida-Wang Yang. Japończyk, były ćwierćfinalista mistrzostw świata w grze pojedynczej, wygrał z dwoma rywalami. Najpierw pokonał pewnie 3:0 Abdela Kadera Salifou, a następnie w czterech setach rozprawił się z liderem gospodarzy - Chen Tian Yuanem. Cegiełkę do wygranej grudziądzan dorzucił także Wang. Defensywnie grający Słowak w trzech setach uporał się z Bricem Ollivierem.
 
Najmniej pocieszony z wyprawy do Francji będzie Bartosz Such. Były wicemistrz Polski w grze pojedynczej z Raszkowa w konfrontacji ze Stellą Sport La Romagne nie wygrał nawet seta. Jedyny Polak w zestawieniu Olimpii-Unii przegrał w pierwszym meczu półfinałowym z Chenem 0:3.
 
Rewanż zostanie rozegrany 3. kwietnia w Grudziądzu.
 
Stella Sport La Romagne - Olimpia Unia Grudziądz 1:3 
Chen Tian Yuan - Bartosz Such 3:0 (11:8, 11:7, 11:9) 
Abdel Kader Salifou - Kaii Yoshida 0:3 (12:14, 8:11, 7:11) 
Brice Ollivier - Wang Yang 0:3 (12:14, 4:11, 6:11) 
Chen Tian Yuan - Kaii Yoshida 1:3 (8:11, 6:11, 12:10, 10:12) 

Olimpia-Unia zagra o finał ETTU Cup

W piątek 13 marca ASTS Olimpia-Unia Grudziądz stanie przed szansą zrobienia wielkiego kroku w kierunku finału Pucharu ETTU. Podopieczni Piotra Szafranka zagrają na wyjeździe z francuską drużyną Stella Sport La Romagne.

Dwa lata temu Olimpia-Unia awansowała do najlepszej czwórki rozgrywek ETTU Cup, przegrywając w półfinale z rosyjskim UMMC Jekaterynburgiem, który z kolei w finale pokonał Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki.

W tym roku we Francji grudziądzanie wystąpią w najsilniejszym składzie: Kaii Yoshida, Wang Yang i Bartosz Such. Wielką niewiadomą był do końca występ Sucha, który podczas poniedziałkowego spotkania ligowego nabawił się kontuzji ramienia. Zawodnik wicemistrzów Polski szybko wrócił do zdrowia i w półfinale jednak wystąpi. Oby piatek 13-go był dla Olimpii-Unii szczęśliwy.

Skład Stella Sport La Romagne: Chen Tyanyuan, Abdel Salifou, Brice Ollivier, Thibault Le Vexier, Armand Phung, Fabrice Coutilleau.

Rewanż 3 kwietnia w Grudziądzu.

 

Redakcja

Niespodzianka w Białymstoku

Sporą niespodziankę na pożegnanie ze Wschodzący Białystok Superligą zrobili swoim kibicom gracze Dojlid Białystok. Podopieczni Piotra Anchima w ostatnim w tym sezonie meczu we własnej hali pokonali znacznie wyżej notowaną ekipę - Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz 3:0.
 
- Wynik dzisiejszego spotkania to dla nas spora niespodzianka. Graliśmy co prawda bez Mihaia Bobocicy, ale liczyliśmy na korzystny rezultat w Białymstoku - mówił po meczu grający trener gości, Zbigniew Leszczyński. Jego zespół w stolicy Podlasia rozczarował, wygrywając zaledwie dwa sety.
 
Pojedynek pogodzonej z degradacją ekipy Piotra Anchima z bydgoszczanami dobrze rozpoczął Bogusław Koszyk. Polski lider miejscowych po tie breaku ograł Alana Wosia. Do sporej niespodzianki doszło w kolejnej partii, w której dobrze radzący sobie we Wschodzący Białystok Superlidze Leonardo Mutti uległ Piotrowi Chmielowi aż 0:3, dla którego była to dopiero trzecia wygrana w sezonie. Zwycięstwo Dojlid za trzy punkty przypieczętował Meng Zhen. Azjata nie miał większych problemów z ograniem Łukasza Nadolskiego 3:0.
 
Porażka w stolicy Podlasia mocno komplikuję plany Zooleszcz Gwiazdy o zajęciu pierwszego miejsca w grupie spadkowej po 16. kolejce. Aktualnie bydgoszczanie mają trzy punkty straty do Energii-Manekin Toruń, z którą zmierzą się na zakończenie sezonu zasadniczego. - Chcemy walczyć o siódme miejsce. Dziś trochę oddaliliśmy się od tej pozycji, ale będziemy walczyć do końca. Mihai kończy rehabilitację i mam nadzieję, że wystąpi w dwóch ostatnich meczach w naszej hali - dodał Leszczyński.
 
Niespodziewana wygrana w środowym spotkaniu sprawiła, że Dojlidy Białystok opuściły ostatnie miejsce w tabeli. Na dwie kolejki przed zakończeniem zmagań w najlepszej polskiej lidze białostocczanie plasują się na 11. pozycji z dorobkiem siedmiu "oczek".
 
Dojlidy Białystok - Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz 3:0
Bogusław Koszyk - Alan Woś 3:2 (5:11, 13:11, 15:13, 11:8, 13:11)
Piotr Chmiel - Leonardo Mutti 3:0 (13:11, 11:6, 15:13)
Meng Zhen - Łukasz Nadolski 3:0 (11:9, 11:9, 11:7)
 
Mateusz Przybył

AZS świętuje utrzymanie

Mimo porażki przed własną publicznością w ramach 14. kolejki, akademicy z Rzeszowa mogą świętować utrzymanie we Wschodzący Białystok Superlidze. Podopieczni Tomasza Lewandowskiego ulegli KST Enerdze-Manekinowi Toruń 1:3, a jedyny punkt dla gospodarzy wywalczył właśnie Lewandowski.

Bardzo emocjonująco rozpoczął sie już pierwszy pojedynek wieczoru. Pięciosetowe starcie reprezentanta Indii z Pawłem Chmielem dostarczyło mnóstwo emocji wszystkim kibicom. 2:1 prowadził już Chmiel, ale Anthony zdołał wygrać czwartego seta i doprowadzić do decydującego rozdania. Ostatnie piłki należały do zawodnika gości, który jednak spędził kilka lat w Rzeszowie, więc przez kibiców traktowany jest nadal jako gospodarz. Być może dzięki temu łatwiej było mu wygrać piatego seta 12:10 i dzięki temu Energa-Manekin wyszła na prowadzenie 1:0.

Drugi pojedynek nie był juz tak wyrównany. Mimo straty jednego seta, ponownie lepszy okazał się gracz przyjezdnych. Chen Weixing nie miał większych problemów z wygraną 3:1 nad Mateuszem Gołębiowskim. Przewaga torunian zrobiła się jeszcze większa, ale grający trener akademików Tomasz Lewandowski stanął przed szansą pokonania aktualnego wicemistrza Polski seniorów w grze pojedynczej - Konrada Kulpy. Szansę otrzymał i szansę wykorzystał. Szybko wyszedł na prowadzenie 2:0 w setach, by jeszcze szybciej przegrać kolejne dwa (6:11, 6:11). Przy stanie 2:2 Lewandowski wrócił do wcześniejszej taktyki i w rezultacie zwyciężył 11:8, a w całym pojedynku 3:2.

Nadzieje na przedłużenie całej rywalizacji nie trwały jednak zbyt długo. Wszelkie wątpliwości dość szybko rozwiał Chen Weinxing. Reprezentant Austrii w trzech setach uporał się z Gołębiowskim i w taki oto sposób do Torunia powędrowały kolejne trzy punkty. Drużyna prowadzona przez Grzegorza Adamiaka pewnie zmierza po tytuł najlepszego zespołu grupy 7-12.

 

AZS Politechnika Rzeszów - KST Energa-Manekin Toruń 1:3

Amalraj Anthony - Paweł Chmiel 2:3

Mateusz Gołębiowski - Chen Weixing 1:3

Tomasz Lewandowski - Konrad Kulpa 3:2

Amalraj Anthony - Chen Weixing 0:3

 

Redakcja

Jarosław i Działdowo w play-off

Do pierwszej ligi spadają Poltarex Pogoń Lębork oraz beniaminek Dojlidy Białystok. W ostatniej serii gier tzw. grupy mistrzowskiej zespoły z Jarosławia i Działdowa odniosły wyjazdowe zwycięstwa po 3:2 - Kolping Frac pokonał walczącą o awans Carbo-Koks Polonię Bytom, zaś w derbach Warmii i Mazur Dekorglass wygrał z Morlinami Ostróda.

Więcej na: Przegląd Sportowy

 

Redakcja

Play-offy dla Jarosławia

W najciekawszym wtorkowym spotkaniu ostatniej kolejki rundy zasadniczej Wschodzący Białystok Superligi, PKS Kolping Frac Jarosław po bardzo wyrównanym meczu pokonał na wyjeździe Carbo-Koks TTS Polonię Bytom 3:2.

Po pierwszych dwóch partiach goście z Podkarpacia prowadzili już 2:0 i awans do czołowej czwórki mieli już w zasięgu wzroku. W grze na otwarcie Jakub Kosowski uległ 2:3 Evqueninowi Chtchetininowi, a w drugiej partii lider gospodarzy Tomas Konecny nie poradził sobie z Wang Zeng Yi. Mimo wyrównanej walki, to gracz z Jarosławia zwyciężył w tej odsłonie 3:1.

Trzecią parą, którą zobaczyliśmy przy stole byli Radek Mrkvicka i Vitali Nekhviadovich. Dobra gra zawodnika gospodarzy przyniosła mu zwycięstwo 3:1 i dała nadzieję trenerowi Michałowi Napierale na pozytywny rezultat tego arcyważnego meczu. Po kolejnych kilkudziesięciu minutach nadzieje na upragniony awans do play-off stały się jeszcze większe. Jakub Kosowski, mimo nierównej gry w tym sezonie pokonał Wang Zeng Yi 3:1. Dzięki temu wszystko stało się możliwe, a prawdziwa walka rozpoczęła się od początku.

Do piątej i decydującej gry oddelegowany został Czech Tomas Konecny, w którym nie tylko szkoleniowiec Carbo-Koksu, ale i wszyscy zgromadzeni kibice pokładali największe nadzieje. To przecież ten zawodnik prowadził drużynę do najważniejszych zwycięstw w całym sezonie i to on wygrywał najwięcej pojedynków. Rywalem reprezentanta Czech w meczu o wszystko był bardzo doświadczony defensor Chtchetinne. Zawodnik gości z Jarosławia prowadził już 2:0 w setach (11:6, 11:6) i wydawało się, że ma wszystko pod kontrolą. Nagle jednak role się odwróciły i kolejne dwa sety, w takim samym stosunku wygrał Konecny (11:6, 11:6).  Piąta partia zapowiadała się niezwykle ciekawie i tak też się zakończyła. Ostatnie piłki należały jednak do podopiecznego Kamila Dziukiewicza, który po trudnym boju zwyciężył 17:15 i ostatecznie 3:2 w setach.

Dzięki wygranej za dwa punkty ekipa PKS Kolpinga Frac Jarosław plasuje się na 3. miejscu i może się już przygotowywać do fazy play-off. Zawodnicy Carbo-Koksu TTS Polonii Bytom, mimo zdobycia jednego punktu po porażce 2:3, kończą rozgrywki Wschodzący Białystok Superligi w tym sezonie na 5. miejscu, czyli o jeden punkt za czwartym w tabeli Dekorglassem Działdowo.

Carbo-Koks TTS Polonia Bytom – PKS Kolping Frac Jarosław 2:3

Jakub Kosowski – Evqueninne Chtchetinne 2:3

Tomas Konecny – Wang Zeng Yi 1:3

Radek Mrkvicka – Vitali Nekhviedovich 3:1

Jakub Kosowski – Wang Zeng Yi 3:1

Tomas Konecny - Evqueninne Chtchetinne 2:3

 

Redakcja

 

Sponsorzy i Partnerzy Superligi Tenisa Stołowego