Przygotowujący się do ostatnich meczów w Grupie Spadkowej Robert Floras (Polonia Bytom) zagrał w szwedzkiej ekstraklasie. Jego zespół pokonał na wyjeździe Falkenbergs BTK 4:2. Polak zdobył jeden punkt.
– Wygrałem z Chińczykiem An Shu 3:0 i przegrałem z Irlandczykiem Owenem Cathartem 0:3. Kilka dni wcześniej zwyciężyłem w dwóch pojedynkach po 3:0 we francuskiej National 1 w barwach Bruille CTT – mówi Robert Floras, jeden z najlepszych zawodników LOTTO Superligi.
Drugim zawodnikiem Polonii, który łączy grę w tym klubie z zagranicznymi występami jest Jakub Folwarski. Jest zawodnikiem De Boer Taverzo Zoetermeer w holenderskiej ekstraklasie. W składzie bytomskiej drużyny jest również Adrian Więcek.
– Pozostały nam dwa mecze. Musimy po prostu zagrać dobrze, wygrać i okaże się, czy to wystarczy by zająć 1 miejsce. Jeśli rzeszowianie odniosą zwycięstwa w swoich trzech spotkaniach, to awansują do play-off – powiedział Robert Floras.
W tabeli prowadzi Polonia Bytom 26 pkt przed Olimpią-Unią Grudziądz 26 i Fibrain KU AZS Politechniką 25. Ale rzeszowianie mają jeden mecz mniej rozegrany.
– Damy z siebie wszystko, by dostać się do najlepszej ósemki i powalczyć o medal. Zobaczymy czy będzie nam to dane – dodał lider bytomian. Polonię czekają spotkania wyjazdowe – 13 marca w Grudziądzu i 15 marca w Zamościu z Akademią Zamojską.