W dwumeczu Ligi Mistrzów – 8 i 19 grudnia – KS Dekorglass Działdowo i GdV Hennebont (pełna nazwa Garde du Voeu Hennebont Tennis de Table) zagrają o ćwierćfinał Pucharu Europy. Już wcześniej obydwa kluby straciły szansę na awans do Final Four.
We wtorek przeciwko SolexConsult TT Wiener Neustadt (2:3), Dekorglass wzmocnił były Mistrz Chin Zhou Yu, a nie wystąpił kontuzjowany Jakub Dyjas. Ze względów regulaminowych do rywalizacji nie mógł przystąpić Kaii Konishi (nie może grać dwóch Azjatów w podstawowym składzie).
GdV Hennebont w tym sezonie Ligi Mistrzów nie korzysta ze swoich najlepszych zawodników, jak Kristian Karlsson, Liam Pitchford czy Wang Xi. Występują oni natomiast w lidze francuskiej.
Cztery ostatnie spotkania w Pro A zakończyły się wynikami 3:2 (po 2 zwycięstwa i porażki). Czy do wyłonienia triumfatora piątkowego meczu Ligi Mistrzów również będzie potrzebnych 5 pojedynków?
Tylko jeden z tych zespołów będzie kontynuował zmagania w Pucharze Europy. W ćwierćfinale są już Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz i Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, więc może dojdzie do rywalizacji klubów z LOTTO Superligi.
W decydującej rundzie grupowej walczy także Mistrz Polski Dartom Bogoria. Zespół z Grodziska Mazowieckiego 2-krotnie pokonał czeski HB Ostrov z.s., a u siebie był bliski ogrania 3:0 zespołu gwiazd TTC Neu-Ulm. Ostatecznie skończyło się 2:3. Rewanż 17 grudnia w Niemczech.
Liga Mistrzów:
Piątek, 8 grudnia g. 19:30 GdV Hennebont – Dekorglass Działdowo (gr. C)