Tenisiści stołowi KTS Gliwce są w gronie 24 najlepszych drużyn kontynentu. W bardzo dobrym stylu awansowali do 1/8 finału Pucharu Europy, a tym etapie zagrają z kimś z przegranych w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
W miniony weekend we francuskim Lille, KTS Gliwice pokonał uważanego za faworyta turnieju ASC Grünwettersbach (Niemcy) 3:2 oraz chorwackim STK Starr Varażdin 3:0 i hiszpański Enoli Borges Vall 3:2.
Wszystkie 5 pojedynków (bez porażki) wygrał Grzegorz Felkel: – Awans jest sporą niespodzianką, biorąc pod uwagę skład, jakim polecieliśmy do Francji. Nie mniej dzięki temu smakuje on lepiej, ponieważ bez zagranicznych „armat” pokonaliśmy bardzo solidne europejskie drużyny. Najtrudniejszym meczem zdecydowanie było spotkanie z drużyną z niemieckiej Bundesligi ASC Grünwettersbach. Dla mnie najtrudniejszą grą był mecz z Brazylijczykiem Guilherme Teodoro. Widać było u niego spokój i duże ogranie na turniejach międzynarodowych. Jednak cieszy fakt, że wytrzymywałem w końcówkach i ostatecznie zwyciężyłem 3:1.
Jarosław Tomicki miał bilans 3-2 i dwukrotnie wygrywał decydujące pojedynki (przy stanie 2:2), zaś Dariusz Steuer 1-2.
Po zawodach Jarosław Tomicki powiedział: Na pewno nie liczyliśmy na awans, bowiem graliśmy w polskim składzie, a w grupie mieliśmy wymagających przeciwników. Zagraliśmy na bardzo dobrym poziomie i ograliśmy drużynę z Bundesligi nieoczekiwanie i wygraliśmy grupę. Wierzyliśmy od początku i walczyliśmy o każdą piłeczkę, co zaprocentowało.
W tym sezonie KTS Gliwice triumfował w 4 z 5 spotkań w Pucharze Europy. Jedyną porażkę poniósł w I rundzie ze słowackim STK Vyhne, w składzie m.in. z Bogusławem Koszykiem i Filipem Szymańskim.
Kto awansował do 1/8 finału Pucharu Europy:
Gr. A, Linz: Universidad de Burgos, SPG Linz
Gr. B, Roskilde: Roskilde Bordtennis, Real Club Cajasur Priego TM (odpadł Villa Verde KS Olesno)
Gr. C, Lille: Lille Metropole TT, STK Vyhne
Gr. D, Lille: KTS Gliwice, ASC Grünwettersbach