W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Europy ETTU Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki przegrała na wyjeździe z duńskim Roskilde Bordtennis BTK61 2:3. Polskiej drużynie niewiele zabrakło do zwycięstwa, gdyż w ostatnim pojedynku Panagiotis Gionis prowadził z Michaelem Maze’m 3:0 w decydującym skróconym secie rozgrywanym do 6 punktów.
Dartom Bogoria prowadziła w czwartkowym spotkaniu 1:0 i 2:1. Najpierw Panagiotis Gionis pokonał Jensa Lundqvista 3:2, a drugi punkt zdobył Pavel Sirucek po zwycięstwie z Mikkelem Hinderssonem 3:0. Niestety w międzyczasie Wicemistrz Świata Kadetów Miłosz Redzimski przegrał z Michaelem Maze’m 1:3.
W 4 singlu Miłosz Redzimski rywalizował z Jensem Lundqvistem. Po porażce w 1 secie 8:11, w następnym reprezentant Polski wygrywał 7:5 i konsekwentnie starał się zmuszać rywala do gry backhandem. Niestety tego seta Miłosz Redzimski przegrał 7:11. W trzecim ponownie początek dla Polaka 4:2, a później seria punktów dla zawodnika gospodarzy (4:7).
Przy stanie 2:2 w meczu zagrali Michael Maze i Panagiotis Gionis. Tak jak w grze z Jensem Lundqvistem Panos Gionis z Dartomu Bogorii triumfował 11:2 w 4 secie. Natomiast w piątym było już 3:0 dla greckiego tenisisty stołowego. Duńczyk wyrównał na 3:3, a następnie trener Paweł Fertikowski (zastępujący nieobecnego Tomasza Redzimskiego) wziął czas. Po nim Michael Maze prowadził 5:3 i wykorzystał szansę.
Rewanż odbędzie się w piątek, 21 stycznia w Grodzisku Mazowieckim. Dartom Bogoria z pewnością, mimo dzisiejszej porażki 2:3, ma dużą szansę, by awansować do półfinału Pucharu Europy ETTU.
Roskilde Bordtennis BTK61 – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:2
Jens Lundqvist – Panagiotis Gionis 2:3 (12:10, 5:11, 11:8, 2:11, 1:6)
Michael Maze – Miłosz Redzimski 3:1 (7:11, 11:9, 11:7, 11:6)
Mikkel Hindersson – Pavel Sirucek 0:3 (6:11, 3:11, 9:11)
Jens Lundqvist – Miłosz Redzimski 3:0 (11:8, 11:7, 11:7)
Michael Maze – Panagiotis Gionis 3:2 (11:7, 9:11, 11:9, 2:11, 6:4)