Polacy rozegrali dobry mecz, ale przegrali z Austrią 1:3 i odpadli po fazie grupowej z Drużynowych Mistrzostw Europy w Kluż-Napoce w Rumunii.
Po wtorkowym zwycięstwie z Hiszpanią 3:1, w decydującym meczu grupy D Polacy ulegli Austrii. Jedyny punkt zdobył Samuel Kulczycki, który pokonał Andreasa Levenko 3:2 i 20:18 (!!!) w ostatnim secie.
We wcześniejszych pojedynkach Jakub Dyjas przegrał z Danielem Habesohnem 1:3, a później Marek Badowski z Robertem Gardosem 2:3 i Jakub Dyjas z Robertem Gardosem 2:3. Lider Austriaków ma 42 lata, ale wciąż jest w dobrej formie.
Obaj Polacy mieli szansę wygrać z Gardosem – Marek Badowski miał setbola (12:11) przy 1:1, a później zwyciężył 13:11 w kolejnym. Z kolei Jakub Dyjas prowadził 2:0, a w trzecim było 10:9 dla niego, czyli tylko jedna akcja dzieliła Polaka od zwycięstwa. Przegrał 11:13 i dwa kolejne sety.
Biało-Czerwoni zagrali bardzo ambitnie i niewiele zabrakło im do wyeliminowania wyżej rozstawionych Austriaków.
Polska – Austria 1:3
- Jakub Dyjas – Daniel Habesohn 1:3 (3:11, 7:11, 11:9, 5:11)
- Marek Badowski – Robert Gardos 2:3 (8:11, 11:5, 12:14, 13:11, 8:11)
- Samuel Kulczycki – Andreas Levenko 3:2 (11:6, 11:8, 8:11, 11:13, 20:18)
- Jakub Dyjas – Robert Gardos 2:3 (11:8, 11:4, 11:13, 5:11, 9:11)