„Marzymy o półfinale, a co za tym idzie pierwszym medalu w historii naszych występów w LOTTO Superlidze” – mówi Krzysztof Piotrowski, prezes i menedżer KTS Energa Manekin Toruń.
Drużyna toruńska zajęła 3 miejsce w Grupie Mistrzowskiej, co oznacza, że w ćwierćfinale play-off zagra z zespołem z 6 pozycji – AZS AWFiS Balta Gdańsk.
W obecnych rozgrywkach LOTTO Superligi Energa Manekin wygrała w Gdańsku 3:1 i przegrała u siebie 1:3. To zwiastuje ogromne emocje w walce o strefę medalową. Mecze odbędą się 8 kwietnia i 10 kwietnia.
– Mamy 4 praktycznie równorzędnych zawodnikiem, więc nawet jeżeli ktoś doznałby jakiejś kontuzji to dalej mamy optymalny skład. Czy on zagwarantuje nam medal, nie wiem, jednak głęboko w to wierzę – powiedział Krzysztof Piotrowski.
Po nieudanym początku 2022 roku – 1 zwycięstwo w 4 meczach, w marcu podopieczni trenera Grzegorza Adamiaka wygrali dwa spotkania i zdobyli 5 punktów.
Japończyk Shogo Tahara ma bilans 10 – 2 w singlu, Tomasz Kotowski 12 – 6, Konrad Kulpa 10 – 8, Damian Węderlich 10 – 12. W pojedynczych meczach zagrali także juniorzy Konrad Staszczyk i Dawid Michna. Dwaj wymienieni młodzi zawodnicy występują na co dzień w 1-ligowych rezerwach z Michałem Małachowskim, Bartoszem Czerwińskim. Raz zagrał też Kacper Szurlej.
– Wszystkie zespoły rywalizujące w play-off są wyrównane. Każdy może wygrać z każdym, co pokazał sezon zasadniczy – dodał prezes Krzysztof Piotrowski.
Dla klubu z Torunia to 9 sezon w LOTTO Superlidze. Debiutował w rozgrywkach 2012/13 w składzie z Konradem Kulpą, Jakubem Dyjasem i Wang Chenem. Obecny sezon jest 4 z rzędu w krajowej elicie tenisa stołowego.
