Miłosz Redzimski pokonał legendarnego Timo Bolla, a Panagiotis Gionis ograł aktualnego Mistrza Europy Dang Qiu. To był wielki mecz Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki w Lidze Mistrzów, ale niestety górą była Borussia Düsseldorf.
Do czwartkowego spotkania w grupie A Dartom Bogoria przystąpił w składzie bez Marka Badowskiego (był wśród rezerwowych) i Azjatów, a za to z dwoma juniorami 16-letnim Miłoszem Redzimskim i 17-letnim Michałem Gawlasem oraz doświadczonym 42-letnim Grekiem Panagiotisem Gionisem.
W ekipie Borussii (w Bundeslidze bilans 7-0) zagrali Timo Boll, Dang Qiu i Szwed Anton Källberg.
Zaczęło się od sensacyjnego zwycięstwa Miłosza Redzimskiego z jedną z największych sław współczesnego tenisa stołowego 41-letnim Timo Bollem 3:1.
Później podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego jeszcze raz wyszli na prowadzenie (2:1), po tym jak Panos Gionis wygrał z Dang Qiu.
Niestety, mimo bardzo dobrej postawy, Mistrzom Polski nie udało się pokonać Borussii. 2 punkty dla niemieckiej drużyny zdobył Anton Källberg, a w decydującym pojedynku Timo Boll pokonał Michała Gawlasa.
Rewanżowe spotkanie odbędzie się 16 grudnia w Düsseldorfie i tego dnia okaże się, który zespół awansuje do półfinału Ligi Mistrzów.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Borussia Düsseldorf 2:3
Miłosz Redzimski – Timo Boll 3:1 (11:7, 8:11, 14:12, 11:5)
Michał Gawlas – Anton Källberg 0:3 (6:11, 9:11, 5:11)
Panagiotis Gionis – Dang Qiu 3:1 (11:7, 3:11, 12:10, 11:9)
Miłosz Redzimski – Anton Källberg 1:3 (8:11, 3:11, 11:9, 5:11)
Michał Gawlas – Timo Boll 0:3 (7:11, 6:11, 6:11)
