Marek Badowski i Natalia Bajor rozegrali bardzo dobry mecz z broniącym tytułu Chińczykami Wang Chuqinem i Sun Yingsha w 1/16 finału miksta Mistrzostw Świata w Durbanie.
Polacy przegrali 1:3, ale zasłużyli na wielkie brawa. Wielka szkoda, że nie udało im “dociągnąć” wysokiego prowadzenia w 2 secie, a zwłaszcza w 4. Była ogromna szansa, aby to Biało-Czerwoni zwyciężyli 3:1 i tym sprawili sensację.
Marek Badowski/Natalia Bajor ulegli złotym medalistą MŚ 2021 Wang Chuqin/Sun Yingsha 1:3 (7:11, 9:11, 11:5, 9:11).
W 2 secie nasi reprezentanci prowadzili 9:6, ale niestety na “dziewiątce” się zatrzymali. W kolejnym rządzili i dzielili Polacy – 5:2, 9:3, 10:5 i piękny atak po prostej Marka Badowskiego.
W 4 secie podopieczni trenera Tomasza Krzeszewskiego wygrywali aż 7:3. Odpowiedź Chińczyków była niesamowita, wygrali 6 z akcji z rzędu. Polacy walczyli dalej, zdobyli punkty na 8:9 i 9:10, jednak triumfowali Azjaci.
Dzisiaj jeszcze dwa mecze w MŚ w RPA z udziałem Polaków:
- singiel 1/32 finału Maciej Kubik (Polska) – Chuang Chih-Yuan (Tajwan)
- debel 1/16 finału Jakub Dyjas/Cedric Nuytinck (Polska/Belgia) – Samuel Kulczycki/Maciej Kubik (Polska)