You are currently viewing LOTTO Superliga: Michał Napierała – zagraniczne transfery strzałem w „10”

LOTTO Superliga: Michał Napierała – zagraniczne transfery strzałem w „10”

  • Post category:Aktualności

– Transfery zagranicznych tenisistów stołowych są jak strzał w „10” – mówi Michał Napierała, menedżer Petralany Polonii Bytom. Śląski zespół wygrał 3 z 4 meczów, zdobył 8 punktów i zajmuje 4 miejsce w LOTTO Superlidze.

W porównaniu do poprzedniego sezonu zespół opuścili Szwedzi Viktor Brodd i Anders Eriksson, a zastąpili ich Czech Lubomir Jancarik i Węgier Tamas Lakatos.

– Nie spodziewałem się, że tak udanie rozpoczniemy sezon. Na duży plus postawa obcokrajowców, słabiej na razie Patryk Zatówke, ale liczę, że to się zmieni – powiedział Michał Napierała.

Bytomianie pokonali Villę Verde Olesno 3:1, The PLUGiN ASTS Olimpia Grudziądz 3:2 i SBR Dojlidy Białystok 3:2. Przegrali zaś z Bankiem Spółdzielczym Orliczem 1924 Suchedniów 2:3; w ostatniej grze Tamas Lakatos uległ Japończykowi Asuce Machiemu 2:3 i 5-6 w piątym secie.

– W zeszłym sezonie długo wahała się kwestia, czy utrzymamy się bezpośrednio czy zagramy w barażach. Kiedy inni mieli pozamykane składy, my jeszcze szukaliśmy. Warto było poczekać na Jancarika i Lakatosa. Byliśmy blisko też porozumienia z Tomasem Polanskym, ale zdecydował się na klub w Austrii – dodał menedżer Petralany Polonii.

W rankingu indywidualnym LOTTO Superligi Lubomir Jancarik jest trzeci z bilansem 6-2, a Tamas Lakatos jest szósty 4-3.

– Bilans Jancarika mógł być jeszcze lepszy, bowiem prowadził z Vladislavem Ursu z Olimpii 2:1 i 7-2, a potem 9-7. Szkoda, że nie poprosiłem o czas – przyznał Michał Napierała.

Przed Petralaną Polonią, tak jak i pozostałymi drużynami, dłuższa przerwa w rozgrywkach. – Terminarz mamy dobry, najważniejsze aby zawodnicy byli zdrowi. Do naszej sali powoli się przyzwyczajają. Mam nadzieję, że po pierwszej rundzie będziemy na niezłym miejscu w środku stawki – mówił.