To ogromne wyróżnienie dla 33-letniego trenera Roberta Florasa, który – w zastępstwie selekcjonera reprezentacji Tomasza Redzimskiego – poprowadzi kadrę narodową mężczyzn podczas turnieju WTT Star Contender w Londynie (21-26 października).
W angielskiej stolicy wystąpią: Miłosz Redzimski, Maciej Kubik i Mateusz Zalewski. Będzie także Natalia Bajor z trenerem Marcinem Kusińskim. W deblu wystąpią Miłosz Redzimski/Maciej Kubik.
Początki zawodowej LOTTO Superligi sięgają 2009 roku, a tylko kilku zawodników ma status jej legendy z racji kilkunastoletniego stażu. Jednym z nich jest Robert Floras, który z powodzeniem grał w barwach klubów z Grodziska Mazowieckiego 2009-15, Jarosławia 2015-16, Bytomia 2016-22 i Suchedniowa 2022-25.
– Zanim trafiłem do Bogorii byłem w ośrodku w Drzonkowie. Tam spotkałem trenera Tomasza Redzimskiego, który wtedy ostatni rok łączył funkcje trenera i zawodnika w ekstraklasowym ZKS-ie. Potem przez kilka lat współpracowaliśmy w Dartomie Bogorii Grodzisk Mazowiecki, zdobywając złote i srebrne medale LOTTO Superligi – mówi Robert Floras.
Obecnie jest grającym szkoleniowcem (i założycielem) 1-ligowej Mistrzowskiej Akademii Tenisa Stołowego w Rzeszowie.
– W wakacje współpracowałem z kadrą narodową juniorów na obozie w Drzonkowie. Jestem w stałym kontakcie też z trenerem Redzimskim i rozmawiamy na temat tego, jak i kiedy mógłbym uczestniczyć w wydarzeniach związanych z reprezentacją. Tomasz Redzimski zaproponował mi udział w zawodach w Londynie, a ja skorzystałem z tej propozycji. Odbieram to jako duże wyróżnienie, ale też odpowiedzialność. Wierzę, że jestem gotowy i pomogę naszym reprezentantom wejść na ich najwyższy poziom, tak aby mogli być skuteczni podczas gry. Zawodnicy są najważniejsi, zaś o sukcesie na najwyższym poziomie decydują detale, za których przygotowanie będę odpowiedzialny – powiedział Robert Floras.
Jeszcze w poprzednim sezonie będąc w klubie z Suchedniowa Robert Floras współpracował z wchodzącym do kadry 20-letnim Mateuszem Zalewskim.
– Znam się z każdym z zawodników, mimo to będę rozmawiał z głównym trenerem na temat ich gry oraz sposobu przygotowania do meczów. Żeby czuli się jak najbardziej komfortowo – dodał wielokrotny reprezentant, startujący przed laty w Mistrzostwach Świata i Europy.
