Mieszkający w Stanach Zjednoczonych Daniel Górak (Dojlidy Białystok) z dobrej strony pokazał się w turnieju Joola Championchips w Kissimmee (niedaleko Orlando) na Florydzie. W zawodach wystąpili także m.in. Kanadyjczyk Wang Zhen Eugene, Ukrainiec Kou Lei i Filip Szymański.
– To był prestiżowy turniej z pulą nagród wynoszącą 100 000 dolarów. Awansowałem do najlepszej ósemki, po zwycięstwie z Zhou Xin, najlepszym amerykańskim zawodnikiem, olimpijczykiem z Tokio – mówi Daniel Górak.
– Natomiast w meczu o wejście do półfinału musiałem uznać wyższość Chińczyka Ma Jinbo – dodał.
Jeden z najlepszych polskich tenisistów stołowych dodał, że wziął udział także w imprezie „over 30”.
– Skład tych zawodów był taki sam, jak w grze pojedynczej turnieju głównego. O półfinał wygrałem z Lubomirem Pistejem 3:1, następnie pokonałem Filipa Szymańskiego 3:0 , a finale po zaciętym bojach przegrałem z Wang Zhen Eugene 2:3 i w ostatnim secie 10:12 – przyznał Daniel Górak.
W deblu Daniel Górak wystąpił z innym zawodnikiem Dojlid Kou Lei.
– W półfinale przegraliśmy z Francuzem Enzo Anglesem i Argentyńczykiem Horacio Ciffeuntesem – relacjonował Polak.
Na razie nie wiadomo, kiedy Daniel Górak i Kou Lei zadebiutują w białostockich barwach. Wang Zhen Eugene jest zawodnikiem LOTTO Polski Cukier Gwiazdy Bydgoszcz.