W świetnym stylu Bank Spółdzielczy Orlicz 1924 Suchedniów rozpoczął swój piąty sezon w LOTTO Superlidze. Zespół ze świętokrzyskiego wygrał wszystkie cztery mecze i 12 pojedynków (3 przegrał), a jedno zwycięstwo odniósł debiutujący Damian Węderlich. Wrócił do najwyższej ligi po 1,5-rocznej przerwie.
– Bardzo się cieszę z powrotu do LOTTO Superligi – mówi były zawodnik drużyn z Torunia 2016-17 i 2019-23 (to są sezony w krajowej elicie) i Białegostoku 2023-24. – W niedzielę zagrałem z Arturem Białkiem i było dużo emocji we mnie podczas tego pojedynku. Bardzo brakowało mi rywalizacji na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Było też trochę nerwów i stresu na początku, czułem, że trochę wypadłem z rytmu meczowego, ale udało mi się uspokoić głowę i grać skutecznie – dodał leworęczny Damian Węderlich.
27-letni tenisista stołowy Banku Spółdzielczego Orlicz 1924 pokonał rozpoczynającego występy w KTS Gliwice 33-letniego Artura Białka 3:1.
– To znany mi rywal, spotkaliśmy się już kiedyś zarówno na GP Polski, jak i w Superlidze. Wiedziałem, że Artur ma świetny forhend i będę musiał na to uważać. Prowadzilem 2:1 w setach oraz 6:2 w czwartym i czułem już, że jestem na dobrej drodze. Ale Artur mnie 2 razy zaskoczył bardzo dobrym odbiorem serwisu i później wymusił mój błąd dobrym szerokim przebiciem. Przez to gra znowu stała się trochę nerwowa i doszło do 5 seta, w którym udało mi się zwyciężyć – powiedział Damian Węderlich.
Wcześniej wystąpił w LOTTO Superlidze w ćwierćfinale sezonu 2023/24 – jako zawodnik SBR Dojlidy Białystok rywalizował o medal z Petralaną Polonią Bytom.
– Czułem, że możemy sięgnąć po medal, jednak Petralana Polonia okazała się od nas lepsza. Ćwierćfinał był świetnym przeżyciem, w dwumeczu dwa razy zwyciężyłem z Patrykiem Zatówką po dwóch wyrównanych meczach i uległem Viktorowi Broddowi, z którym również wcześniej przegrałem w fazie zasadniczej – przyznał były brązowy medalista MP w deblu (z Jakubem Dyjasem).
Bank Spółdzielczy Orlicz 1924 rozpoczął sezon 2025-26 w składzie: Deni Kożul, Asuka Machi, Liang Guodong, Mateusz Zalewski, Damian Węderlich. Z obcokrajowców nowym zawodnikiem jest Chińczyk Liang.
– To zawodnik ze świetnym serwisem i forhendem. Jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem ze względu na styl piórkowy, który raczej jest bardzo rzadko spotykany w Europie. Trenowaliśmy razem przed ostatnimi spotkaniami, obserwowałem jak serwuje i będę starał się wyciągać wnioski i poprawić lub dodać nowy serwis do swojej gry – podkreślił Damian Węderlich.
Pytany o cele indywidualne, odpowiedział: – Chcę się skupić na pełnym powrocie do formy i jak najczęstszej grze w Superlidze, by pomóc drużynie w wywalczeniu jak najwyższej pozycji w tabeli.
Klub z Suchedniowa ma za sobą wygrane mecze z rywalami z Zamościa, Bytomia, Torunia, Gliwic, a w październiku (od 24.10) zagra kolejno z Mistrzem Polski Dekorglassem Działdowo i Wicemistrzem Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki.
– Myślę, że najsilniejszymi przeciwnikami niezmiennie są Dartom Bogoria i Dekorglass. W pełnym składzie również Grudziądz i Olesno mogą walczyć o wysokie lokaty. Mamy bardzo dobry skład i świetną atmosferę, więc na pewno mamy w tym sezonie szanse na medal w Lotto Superlidze – mówił Damian Węderlich.