Po 3-letniej przerwie Jakub Perek, były Mistrz Polski w deblu i mikście, wraca do LOTTO Superligi. W piątek 3 września, w 1. kolejce, zagra w wyjazdowym meczu KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów z Dartomem Bogorią Grodzisk Maz. Transmisja w telewizji SportKlub. Wiele lat temu występował w zespole z Mazowsza.
– Po raz ostatni grałem przeciwko Dartomowi Bogorii w Grodzisku Maz. w barwach Warty Kostrzyn nad Odrą, a miało to miejsce w październiku 2017 roku. Przegraliśmy 1:3, a ja w pojedynku „trójek” wygrałem z Michałem Bańkoszem – mówi Jakub Perek, który występował wówczas z Danielem Bąkiem i Bogusławem Koszykiem oraz Lam Siu Hangiem z Hongkongu.
Później Jakub Perek był zawodnikiem Warty w 1. lidze, ale po awansie do LOTTO Superligi pozostał w niższej klasie rozgrywkowej i reprezentował Palmiarnię Zielona Góra. Następnie przeniósł się do Orlicza, gdzie ponownie występował razem z Danielem Bąkiem. Teraz znów wracają do LOTTO Superligi, a dla klubu z Suchedniowa będzie to pierwszy w historii sezon w najwyższej lidze.
– Tak się złożyło, że pierwsze spotkanie po awansie, a dla mnie pierwsze po 3-letniej przerwie, zagramy w Grodzisku Maz. Kilkanaście lat temu, jako bardzo młody tenisista stołowy, przeszedłem z Odry Głoski Księginice (Miękinia) do Tura Jaktorów i w składzie z Arturem Danielem, Marcinem Czerniawskim i Darkiem Budzichem – jako beniaminek – zdobyli brązowy medal w superlidze, tzn. dawnej ekstraklasie. Potem klub został przeniesiony do Grodziska i graliśmy już jak Bogoria. Wicemistrzostwo kraju wywalczyłem z Krzyśkiem Kaczmarkiem, Arturem Danielem i Xu Wenliangiem, który pierwszy sezon grał w Polsce – dodał Jakub Perek.
W piątek Jakub Perek i Daniel Bąk wracają do LOTTO Superligi. Na razie nie wiadomo, kto jeszcze wystąpi w kadrze drużyny z woj. świętokrzyskiego. Zgłoszeni są m.in. Koreańczyk Jangmok Lee, Grek Giorgos Konstantinopoulos i Japończyk Yuma Tanigaki.
– Powalczymy o każdą piłkę i każdy set, bo wszystko może się przydać w końcowym rozrachunku. Podstawowy cel to utrzymanie, a oczywiście im wyżej, tym lepiej. Ze swojej strony oczekuję po prostu dobrej gry. Cieszę się, że nieźle spisałem się w turnieju Bydgoszczy, tam rozegrałem kilka solidnych pojedynków. Dlatego z optymizmem patrzę na mecz w Grodzisku Mazowieckim i cały sezon – przyznał 35-letni zawodnik.
W Gali Tenisa Stołowego o Puchar Krajowej Spółki Cukrowej SA w Bydgoszczy Jakub Perek wygrał 4 z 5 meczów w grupie, m.in. z Aliaksandrem Khaninem 2:0 i Mikhailem Pajkovem 2:0. W ćwierćfinale przegrał z Vladislavem Ursu 0:3.