Po dobrym sezonie w LOTTO Superlidze Patryk Chojnowski (Petralana Polonia Bytom) otrzymał propozycję gry od jednego z klubów francuskich.
– Rozważam pozostanie w Bytomiu, ale też ponowne występy w ligach zagranicznych, może we Francji? Mam też oferty z klubów LOTTO Superligi – mówi Patryk Chojnowski.
Zgodnie z regulaminem możliwa byłaby gra czołowego polskiego tenisisty stołowego np. w superlidze i francuskiej Pro B (drugi poziom).
W tym sezonie Patryk Chojnowski był liderem Petralany Polonii, wygrywając 22 z 31 pojedynków singlowych. Od meczu z Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki (1:3) w połowie listopada, kiedy pokonał Panagiotisa Gionisa, miał bilans 17-3.
Ale bytomianie w ostatnim spotkaniu przegrali w Toruniu 2:3 i sprawa ich utrzymania się skomplikowała. Musieli nasłuchiwać wieści z Białegostoku, gdzie SBR Dojlidy walczyły z Energą Manekinem…
– Nie dopuszczałem myśli, że się nie utrzymamy. Wiedziałem, że musi się nam udać. Mimo że Patryk Zatówka nie miał najlepszego sezonu, liczyłem, że jego umiejętności są dobre na leworęcznych zawodników z Torunia. To samo z Tomaszem Lewandowskim – powiedział Patryk Chojnowski.
Wkrótce okaże się, jaka jest sportowa przyszłość 2-krotnego Mistrza Igrzysk Paraolimpijskich. Dla niego sezon nie kończy się, bowiem pod koniec kwietnia wystąpi w turnieju niepełnosprawnych w Grecji. To jedna z eliminacji do wrześniowych mistrzostw Europy w Anglii.
