46-letni Robert Gardos jak profesor tenisa stołowego rozpoczął karierę w LOTTO Superlidze. Znakomity reprezentant Austrii wygrał 8 z 9 pojedynków w barwach Balty AZS AWFiS Gdańsk, w tym trzy po 3:2. Zapraszamy na wywiad z utytułowanym zawodnikiem, wielokrotnym medalistą Mistrzostw Europy.
Redakcja: Co pan sądzi o LOTTO Superlidze? Jakie miał pan informacje przed podpisaniem kontraktu z klubem z Gdańska?
Robert Gardos: Wiem, że w Polsce gra wielu dobrych zawodników. Spotkania są transmitowane na żywo przez telewizję lub w internecie. Ale są też długie wyjazdy na mecze. Hale są czasami małe i bardzo szybkie! Więc nie gra się łatwo. Ale potrafiłem dobrze dostosować swoją grę i grałem bardzo dobrze w tych meczach.
Pana opinia na temat piątych, skróconych setów?
Uważam, że to dobre rozwiązanie. Lubię próbować nowych rzeczy i podoba mi się presja w ostatnim secie. Wiem, że mnóstwo się może wydarzyć w rywalizacji do 6 punktów.
Wygrał pan 3 z 4 gier do 6 pkt. Co było kluczowe?
Podchodzę do każdego decydującego seta bardziej zrelaksowany i skupiony na taktyce.
Najtrudniejszy pojedynek w LOTTO Superlidze?
Wymieniłbym ten pierwszy, przegrany 2:3 z Koreańczykiem Cho Seungminem. Ale wszystkie pozostałe też były ciężkie.
Jakie są pańskie wcześniejsze wspomnienia dotyczące Polski?
Grałem w waszym kraju już w czasach juniorskich. Znam całą reprezentację Polski obecną i sprzed lat. Przyjaźnię się z Lukiem Błaszczykiem. Grałem w tej samej hali w Grenzau z Andrzeje, Grubbą. Rywalizowałem m.in. z niesamowicie serwującym Tomaszem Krzeszewskiemu. Wiele razy grałem na pełnych obrotach z Polakami, czasami wygrywałem, czasami przegrywałem.
Gdzie pan trenuje na co dzień i z kim?
Trenuję w Hiszpanii, ale z nikim znanym. W domu mam też stół z robotem. To nie jest zbyt intensywny trening, ale wystarcza, żeby utrzymać dobrą dyspozycję.
Jaki jest sekret pingpongowej długowieczności Roberta Gardosa?
Dbam o odżywianie w dni meczowe i przed spotkaniami. Dużo ćwiczę w domu, znalazłem dobry sposób na utrzymanie ciała w formie dzięki nowemu programowi fitness. Zapraszam na stronę www.ttpronet.com, gdzie zgromadziłem całą swoją wiedzę na temat techniki, sprawności fizycznej, odżywiania, jogi i wielu innych rzeczy. Prowadzę tam webinaria na żywo, co jest dla mnie bardzo motywujące.

