W swoim trzecim występie w finale Grand Prix Polski Juniorów, Michał Gawlas z Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki odniósł pierwsze zwycięstwo. W finale w Rzeszowie pokonał Alana Kulczyckiego 4:3.
– W tamtym sezonie dwa razy przegrałem w finale z Mateuszem Zelengowskim, 3:4 w Gliwicach i 2:4 w Ostródzie – mówi 19-letni Michał Gawlas.
W podkarpackiej stolicy wychowanek MKS Czechowice-Dziedzice wygrał wszystkie 8 pojedynków.
– Wcale nie było łatwo o końcowy sukces. W fazie grupowej broniłem meczówek z Michałem Wandachowiczem i w meczu ćwierćfinałowym przegrywałem 1:3 w setach z Marcelem Błaszczykiem. Ale nie poddawałem się i walczyłem do końca – powiedział Michał Gawlas.
W finale tenisista stołowy Dartomu Bogorii spotkał się z Alanem Kulczyckim, wypożyczonym z UKS Dojlidy Białystok do KSTS Oxynet Jarosław. Mecz zakończył się po 7 setach.
– W poprzednim sezonie pokonałem Alana na 1 Grand Prix Polski Juniorów w półfinale, a także podczas Drużynowych Mistrzostw Polski – dodał Michał Gawlas.
Co ciekawe, w 1 rundzie GPPJ w Rzeszowie Alan Kulczycki wygrał z Mateuszem Gawlasem, młodszym bratem Michała.
– Nie spodziewałem się 1 miejsca w Rzeszowie. Kluczowe było to, że po prostu grałem o każdą piłkę i walczyłem do końca – przyznał.
Za niecały miesiąc Michała Gawlasa, trzymającego rakietkę uchwytem piórkowym, czeka start w Indywidualnych Mistrzostwach Polski w Gdańsku.
