„W marcu kolejną szansę gry dostaną Łukasz Jarocki i Arek Żuk, a w tym sezonie nie wystąpi już Daniel Górak” – mówi Piotr Kostrubiec, menedżer Akademii Zamojskiej. Zespół z Zamościa ma zagwarantowane utrzymanie w LOTTO Superlidze, co oznacza, że jesienią po raz 3 z rzędu zagra w najwyższej klasie.
– Faktycznie nasz cel został osiągnięty, dlatego w marcowych meczach będą grali m.in. Jarocki i Żuk – dodał szkoleniowiec.
Możliwe, że wystąpią razem z bardzo doświadczonym Filipem Szymańskim. Gdyby tak się stało, zabraknie nie tylko mieszkającego w USA Daniela Góraka, ale również Anglika Andrew Baggaleya i Koreańczyka Choi Deokhwa.
– W Grupie Spadkowej ciężko wskazać faworyta, tj. zespół, który z 8 miejsca awansuje do play-off. Cztery drużyny mają szansę. Olimpia Unia Grudziądz gra z Polonią Bytom i w zwycięzcy tego spotkania chyba trzeba upatrywać triumfatora. Ale z drugiej strony Rzeszów i Suchedniów mają mniejszą liczbę rozegranych meczów – dodał Piotr Kostrubiec.
Akademia Zamojska zgromadziła 17 punktów i nie „grozi” jej ani awans do play-off ani spadek do 1 ligi. Z LOTTO Superligi spadają Energa Morliny Ostróda i Poltarex Pogoń Lębork.
– Myślę, że awansuje ktoś z dwójki – Bytom, Grudziądz. Zdecydują liderzy tych zespołów – uważa Daniel Górak, 5-krotny Mistrz Polski w singlu.
– Praca została wykonana i nie przyjadę już na LOTTO Superligę, będą grali nasi młodsi zawodnicy – dodaje.
Były Wicemistrz Europy w deblu z Jakubem Dyjasem przebywa już w Stanach Zjednoczonych, gdzie prowadzi kolejny obóz w Vero Beach.
– Organizuję campy dla wszystkich zawodników, od początkujących do zaawansowanych. Zdałem egzaminy trenerskie, które umożliwiają mi prowadzenie nawet kadry amerykańskiej – przyznał zawodnik, który występował w barwach klubów z Grodziska Mazowieckiego, Ostrzeszowa, Jarosławia.
